SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pekin 2015

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 4560

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wirda Taekwondo Coach
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 4979 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35920
Jak obecnie wygląda życie mistrzów w Pekinie / Chinach? Czy są w stanie utrzymać się z prowadzonych zajęć czy parają się jeszcze jakimiś dodatkowymi działalnościami zarobkowymi?

Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Z utrzymaniem się z nauczania to jest bardzo różnie. W sumie tylko nieliczni są w stanie zajmować się tym zawodowo. Zależy w dużej mierze od tego co się oferuje, gdzie, i jaki marketing robi.

Oczywiście sytuacja nie jest gorsza niż dawnych Chinach. Bo w dawnych Chinach (np. kilka wieków ostatniej dynastii, pod panowaniem Mandżurów), wbrew temu co się ogląda np. w filmach z Hongkongu, nie było w zasadzie otwarcie działających szkół.

Utrzymać się mogli z nauczania sztuk walki właściwie tylko instruktorzy w armii. A w czasach o wiele bardziej zamierzchłych, rzędu ponad 1500 lat temu zawodowi zapaśnicy utrzymywania na dworach władców, czy nawet był odpowiednik gladiatorów, którzy dla rozrywki władców odbywali pojedynki z bronią.

Pewna grupa, której praca była związana ze sztukami walki, to byli ochroniarze. Agencje ochroniarskie były więc swego rodzaju ośrodkami sztuki walki, gdzie można było to robić otwarcie, ale w gronie członków agencji - tzw. biaoju. Z tym, że zarabiano zatrudniając się do ochrony (głównie transportów kupieckich), a nie nauczaniem sztuki walki.

Podczas ostatnich wieków cesarstwa inne formy uprawiania i nauczania sztuk walki, to były:
- w tajemnicy w kręgu rodzinnym i ewentualnie bardzo zaufanych, zarekomendowanych osób,
- w grupach przestępczych,
- w tajnych organizacjach powstańczych (uprawianie sztuk walki w klasztorach w sporej części faktycznie odnosiło się do tej kategorii, gdy powstańcy ukrywali się wśród właściwych mnichów, i w klasztorze kontynuowali przygotowania do walki).

A i jeszcze było środowisko jianghu, wędrownych aktorów, kuglarzy, wydrwigroszy, trochę poza prawem, a na pewno na dnie społeczeństwa. Sporo tam było ludzi uprawiających sztuki walki, ale nauczali też głównie w zaufanym gronie, a zarabiali np. pokazami różnych trików na targowiskach, sprzedając "cudowne lekarstwa" itp.

Sztuki walki takie jak znamy dzisiaj, jako forma kultury fizycznej, ze szkołami i stowarzyszeniami sportowymi, to rozwinęło się dopiero właściwie w XX wieku. No i utrzymać się z zawodowego nauczania mogli tylko nieliczni, z wyjątkiem okresów mody na jakąś sztukę walki.

W okresie I republiki chińskiej, główna grupa, która zajmowała się zawodowym nauczaniem sztuki walki, to było grono przedstawicieli różnych styli, którzy zostali zatrudnieniu w utworzonym przez rząd guomindangowski (partia narodowa) Centralnym Instytucie Guoshu (Kuo Shu) w Nankinie, i jego lokalnych oddziałach.

W ChRL przez kilkadziesiąt lat nie było za bardzo możliwości nie tylko nauczania, ale nawet otwartego zajmowania się sztukami walki. Co najwyżej formy na zasadzie gimnastyki. A zawodowo mogli się wushu zajmować tylko nieliczni, w ramach promowania sportowego wushu, ograniczonego aż do około 1980 roku tylko do form (dopiero na przełomie lat 70. i 80. zaczęto rozwijać formułę walki sanda, w której pierwsze mistrzostwa Chin odbyły się ok. 1985 roku, a mistrzostwa świata na początku lat 90.).

Obecnie w Chinach chińskie sztuki walki dzieli się na dwie główne kategorie:
1. Xiandai wushu - nowoczesne wushu, inaczej jingsai wushu - sportowe wushu (wushu z zawodami), czy guanfang wushu (wushu strony oficjalnej, rządowej.
2. Minjian wushu - ludowe wushu. To są zarówno różne tradycyjne style (to co znamy jako style kung fu), jak i nowe style, tworzone oddolnie, przez "lud", a nie na zamówienie władz, w ramach państwowych instytutów.

Władze promują głównie sportowe wushu, równocześnie tworząc tzw. standaryzowane, czyli zmodyfikowane i po prostu okrojone wersje styli tradycyjnych, starając się je popularyzować. W tych ramach działają rzesze społecznych instruktorów, a na wyższych poziomach zawodowi trenerzy i etatowi pracownicy związku.

Style "ludowe" od przełomu lat 70. i 80. są tolerowane. Też większość nauczania odbywa się społecznie, albo teoretycznie społecznie, ale faktycznie jakąś kasę nauczający pobierają, z tym, że w większości przypadków nie jest to główne źródło utrzymania. Czy są to już dziadkowie, którzy pobierają emeryturę, i trochę sobie dorabiają w ten sposób. Od lat 90. zaczęły też powstawać prywatne szkoły (m.in. nasz nauczyciel, Yao, założył swoją około 1994 roku). Prosperują różnie. Niektóre ledwo wiążą koniec z końcem, inne, dzięki lepszemu marketingowi i np. aktualnej modzie na coś robią niezłą kasę.

Dokończę w kolejnym poście.
1

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
...kontynuacja...

Sporo zależy też od tego, gdzie taka szkola się mieści. W większości przypadków młodzi Chińczycy, głównie ze wsi, z mniejszych miast, przyjeżdżają do takich szkół na okres rzędu kilku miesięcy treningu full time, traktując to jako naukę w "szkole zawodowej", by po tych kilku miesiącach uzyskać pracę w agencji ochrony, czy zwiększyć w ten sposób nieco swoje szanse na przyjęcie do policji lub do zasadniczej służby wojskowej (która jest ochotnicza, z wieloma chętnymi na jedno miejsce, bo odbycie służby wojskowej umożliwia przemeldowanie się ze wsi do miasta). No więc łatwiej jest takiej szkole wyjść na swoje tam, gdzie są niższe koszty, czyli na prowincji, niż w dużym mieście, gdzie koszty najmu pomieszczeń są o wiele wyższe, a także koszty wyżywienia itp. Więc w Pekinie jest bardzo trudno ze względu na wyjątkowo wysokie koszty. W związku z tym kilka lat temu mistrz Yao otworzył filię swojej szkoły na wsi, gdzie kto inny prowadzi zajęcia, i tam jeżdżą ci młodzi Chińczycy, korzystając z niższych opłat i kosztów pobytu. Natomiast bezpośrednio u Yao w Pekinie teraz ćwiczy mniej ludzi.

Sporo zależy od tego, czy naucza się czegoś co jest modne. Np. szkoły położone wokół klasztoru Shaolin cieszą się wciąż pewną popularnością, chociaż w większości przypadków to czego się tam naucza to bardziej sportowe wushu, niż autentyczne style z Shaolin.

Jest też pewna moda na Wudang. Chyba szczególnie wśród cudzoziemców, którym trochę przejadł się Shaolin, i odkryli Wudang, z "mnichami" ubranymi zupełnie inaczej, i bardziej tajemniczymi stylami. No więc tam przynajmniej niektóre szkoły koszą kasę. Przy czym, spora część tego co tam jest nauczane jako "taiji z Wudang", "bagua z Wudang", "xingyi z Wudang", to są normalne taiji, xingyi, czy bagua, których "mnisi" nauczyli się np. w Pekinie, po czym dodali parę zawijasów w formach i sprzedają jako "style z Wudang".

No i jeszcze jest zawodowa wersja sandy, z zawodowymi zawodnikami i trenerami, i kilka grup zawodowych o trochę różniących się regułach walki, utworzonych przez różne stacje telewizyjne.


Zmieniony przez - dacheng w dniu 2015-09-15 04:45:46
1

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wirda Taekwondo Coach
Ekspert
Szacuny 138 Napisanych postów 4979 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35920
dziękuje za obszerną wypowiedź, bardzo pomocne!

Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Znów z knajpki ujgurskiej.
Zupa jajeczno-pomidorowa z świeżym, na miejscu robionym makaronem, w niej papryczka z szaszłyka paprykowego (papryka łagodna, ale podsypana ostrymi przyprawami) i szaszłyk z rybki. Do tego klasyczna sałatka ujgurska oraz sałatka z grzybów mu'er.







Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Po powrocie z Chin, czyli od października, w ofercie Akademii Yiquan, poza Yiquanem - nowoczesnym systemem, z mocno podkreślanym treningiem sparingowym, pojawią się nowe elementy:

- dla szukających czegoś dużo spokojniejszego: styl Wu Tai Chi (Wu shi Taijiquan),
- dla szukających czegoś w miarę dynamicznego, ale bardziej do poćwiczenia niż z nastawieniem na trening walki: Xingyi i Bagua - dwa klasyczne systemy wewnętrzne, traktowane jako uzupełniające się i często ćwiczone łącznie.

Najpierw trochę więcej o stylu Wu Tai Chi:

Jest to styl stworzony przez mistrza Wu Yuxiang, który uczył się u Yang Luchana - twórcy stylu Yang oraz u Chen Qingpinga - przedstawiciela wersji xiaojia (mała rama) stylu Chen.

Wu Yuxiang i jego siostrzeniec Li Yiyu stworzyli zrąb klasycznych teorii taiji, przyjętych później przez pozostałe szkoły. Hipoteza, że to Wu Yuxiang stworzył nawet samą nazwę taijiquan (t'ai chi ch'uan) jest bardzo prawdopodobna. Ponieważ Wu Yuxiang i Li Yiyu byli ludźmi należącymi do klasy urzędniczej, klasycznie wykształconymi, przedstawiciele stylu lubią o nim mówić "tai chi ludzi wykształconych:.

Charakterystyczne są stosunkowo wysokie pozycje, oraz krótkie subtelne ruchy. Przy czym na etapie początkującym zaczyna się od ćwiczenia ruchów trochę bardziej obszernych, wyrazistych, a skraca je i wysubtelnia na wyższym poziomie zaawansowania.

Styl Wu, którego nazwę wymawia się w trzecim tonie i zapisuje chińskim znakiem 武, czasem określany jest również jako styl Hao 郝, od nazwiska jednego z wybitnych przedstawicieli, który spopularyzował ten styl - Hao Weizhena.

Niektórzy wolą używać nazwy Hao, by łatwiej było odróżnić ten styl Wu, od innego stylu Wu, którego nazwę wymawia się w pierwszym tonie, a zapisuje chińskim znakiem 吴, który wywodzi się od Mandżura znanego jako Quan You, który był uczniem Yang Luchana, a którego syn przyjął chińskie nazwisko Wu i był znany jako Wu Jianquan.

Jednak nie wszystkie przekazy stylu Wu o którym mówimy pochodzą z linii Hao Weizhena. Trudno o nich zatem mówić styl Hao, skoro z rodziną Hao nie mają nic wspólnego.

Wersja, którą wybrałem, to przekaz nie związany z rodziną Hao. Stąd posługiwać się będziemy nazwą Wu - wymawiająć ją we właściwym tonie, oczywiście, i gdzie się da zapisując przy pomocy chińskiego znaku 武.

Zatem twórcą stylu był Wu Yuxiang, jego spadkobiercą Li Yiyu, a następnie syn Li Yiyu - Li Xunzhi (wspomniany Hao Weizhen również był ucznie Li Yiyu). Uczniami Li Xunzhi byli m.in. Wei Fenglin i Yao Jizu. U nich dwóch uczył się z kolei Zhai Weichuan, uważany obecnie za Numer Jeden stylu Wu.

W Akademii zajmować się będziemy właśnie stylem Wu z pzekazu Zhai Weichuana, głownie współpracując z jego synem Zhai Shizongiem oraz innymi uczniami (obecnie uczę się głównie od przedstawicieli stylu Wu z miasta Handan, którzy równolegle ćwiczą yiquan i przyjeżdżają do Pekinu).

Zainteresowani stylem Wu będą mogli korzystać w przyszłych latach także ze szkoleń w Tianjinie, u syna mistrza Zhai oraz w powiecie Yongnian koło miasta Handan (czyli w "mekce" styłów Wu i Yang) u innych uczniów Zhai Weichuana, i może także korzystać ze wskazówek samego starego mistrza (obecnie 73 lata).
1

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Kontynuując o stylu Wu Tai Chi, tak wyglądać będzie zarys programu szkolenia:

1. Poziom podstawowy:
- podstawy treningu wewnętrznego, obejmujące m.in. zhan zhuang stylu Wu,
- nauka skondensowanej formy 37 ruchowej, podzielonej na 4 sekcje, tak że przed opanowaniem formy 37 ruchowej, poznaje się kolejno stopniowo krótsze układy: 9 ruchów, 19 ruchów, 29 ruchów i wreszcie całość 37 ruchów. Odbywa się to przez dodanie kolejnych ruchów do już poznanych, stanowiących pewną całość sekwencji, Nauka obejmuje wstępne zapoznanie z aplikacjami ruchów.
- wprowadzenie do podstaw tui shou.

2. Poziom średniozaawansowany
- bardziej rozwinięty trening wewnętrzny, obejmujący elementy emisji siły - fa jin,
- doskonalenie formy skondensowanej 37 ruchowej,
- trening głównych aplikacji ruchów formy,
- bardziej rozwinięty trening tui shou,
- forma z mieczem,
- forma z szablą.

3. Poziom zaawansowany
- zaawansowany trening wewnętrzny, z emisją siły - fa jin,
- forma tradycyjna 108 ruchowa,
- trening różnorodnych wariantów aplikacji ruchów formy,
- dodatkowe 58 ćwiczeń ataku i obrony,
- zaawansowany trening tui shou, ze swobodnym tui shou,
- potrząsanie tyczką, forma z tyczką, ćwiczenia z partnerem z tyczką.

Dodatkowo, dla osób tym zainteresowanych będzie też w przyszłości możliwość nauki formy sportowej stylu Wu, 46 ruchowej oraz krótkich form solo i podwójnych wg. wymogów egzaminacyjnych Chińskiego Związku Wushu dla stylu Wu.

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Dzisiaj wczesnym rankiem drzyleciał do Pekinu nasz przedstawiciel w Barcelonie. Po przedpołudniowych zajęciach poszliśmy do banku. Formalności wymiany euro na juany trwały poniżej 20 minut, czyli jak na tutejsze warunki poszło bardzo szybko. Potem poszliśmy zjeść w knajpce ujgurskiej. Taras (pochodzi z Ukrainy, stąd takie imię) skupił się na szaszłykach jagnięcych, a ja na bakłażanach z zieloną fasolką.




Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
Jako główne wypełniacze zamówiliśmy kluseczki rwane z bloku ciasta w sosie z pomidorów, cebuli i papryki oraz ryż smażony z warzywami i jajkiem, przyproawiony ziranem (kminem rzymskim). Do tego była jeszcze zimna przekąska w postaci grzybków mu'er z cebulką, przyprawiona... wasabi.











Zmieniony przez - dacheng w dniu 2015-09-18 10:06:51

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23096
A na kolację szpinak z orzeszkami, małe smażone rybki i miękkie tofu usmażone tak, że ma chrupiącą skórkę, w sosie słodko-kwaśnym.




Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rozpocząłem treningi Muay Thay, ale brakuje mi koordynacji.

Następny temat

Wybór kasku bokserskiego.

WHEY premium