W najbliższą sobotę kolejna szansa dla Roberta Piotrkowicza na zebranie punktów potrzebnych do kwalifikacji do Mr. Olympia 2015. Obsada średnia, jednak jest jeszcze pewien problem z sędzią Lee Thompsonem, który praktycznie nigdy nie dopuścił Roberta do finału.
plakat:
listy startowe:
open:
212:
Zmieniony przez - ASNF w dniu 2015-08-19 17:56:38