Magalina DT 2

Trening
1a. Wiosło sztanga T-Bar 4x5 przytrzymaj w ścisnieciu 1sek
6x15kg, 5x17.5kg, 5x18.75kg, 5x18.75
6x15kg, 5x17.5kg, 5x18.75kg, 3x18.75
5x12.5kg, 5x15kg, 5x17.5kg, 5x17.5kg
5x12.5kg, 5x15kg, 5x16.25kg, 5x16.25kg
5x10kg, 5x12.5kg, 5x15kg, 4x16.25kg
5x10kg, 5x12.5kg, 5x14.25kg, 5x14.25kg

1b. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem w opadzie 4x6-8 5050 90sek przerwy
8x3kg, 8x4kg, 8x4kg, 6x5kg
8x3kg, 8x4kg, 8x4kg, 10x4kg
8x3kg, 8x3kg, 8x3kg, 8x4kg
8x2kg, 8x3kg, 8x4kg, 8x4kg
8x1kg, 8x2kg, 8x3kg, 7x4kg
8x1kg, 8x2kg, 8x3kg, 6x4kg
Z tymi 5kg to troche mnie fantazja poniosla - trudno tempo bylo utrzymac.

2a. Sciaganie drazka wyciagu górnego do klatki 4x6-8 przytrzymac 1sek
8x30kg, 8x30kg, 8x30kg, 7x30kg
7x30kg, 8x30kg, 8x30kg, 5x30kg
8x25kg, 8x25kg, 8x25kg, 8x25kg
8x25kg, 8x25kg, 8x25kg, 8x25kg
8x25kg, 8x25kg, 8x25kg, 8x25kg
8x20kg, 8x20kg, 8x20kg, 8x20kg

2b. sciaganie wyciagu gornego prostymi rekami 4x 5 5050 90sek
5x20kg, 5x20kg, 5x20kg, 6x20kg
5x20kg, 5x20kg, 5x20kg, 6x20kg
5x20kg, 5x20kg, 5x20kg, 6x20kg
5x20kg, 5x20kg, 5x20kg, 5x20kg
5x20kg, 5x20kg, 5x20kg, 5x20kg
5x15kg, 5x15kg, 5x10kg, 5x15kg

3a. Ugiananie ramion ze sztangielkami 2x 8-10
8x8kg, 8x8kg
7x8kg, 7x8kg
10x7kg, 6x8kg
10x6kg, 8x7kg
10x6kg, 8x7kg
10x4kg, 8x5kg

3b. prostowanie ramion na wyciagu 2x8-10 60sek przerwy
10x15kg, 8x17.5kg
10x15kg, 10x15kg
10x15kg, 8x17.5kg
10x10kg, 8x12.5kg
10x10kg, 8x12.5kg
10x7.5kg, 8x10kg

+GPP 2
burpees 30sek
pajacyki 30 sek
split jumps 30 sek
burpees 30 sek
pajacyki 30 sek
mountain climbers 30 sek
30 sek przerwy /x5 obwod

az mnie ciekawość roznosi ile ci sie uda po feriach jeszcze poprawic siłę J ajuż mam dalekosiężne plany Nie no żartuje trochę bo nie da sie ukryć, ze skoro ma być mniej na wadze to lekki ostatni cykl nie będzie

Wszystko, wlacznie z przegladem samochodu, zalatwiam podczas regeneracji, zeby potem tylko trenowac i zmartwychwstawac po treningu
Ale jesc pozwolisz?

Zmieniony przez - Magalina w dniu 2015-03-13 13:33:01

Pomiary dzisiejsze

No... Czyli pomysl z niskimi w ostatni tydzien nic nie wniosl szczegolnie ciekawego. Czyli dobra to regeneruj sie , ladnie jedz tak jak potrafisz no wiesz foi gras z salatka z sosem balsamico, przepiorki, prosciutto z parmesanem i takie tam i tapas

I dobrze, ze nie wniosl nic ciekawego, to nie będziemy powtarzac - glodna bylam jak stado wilkow.

A z jedzeniem to wiadomo - zastanawiam się czy zdaze przed wyjazdem humus ukrecic

Mozna tez szampan z trudkawkami

A takiego dobrego croissanta z piekarni??? , mniam

Pozdrawiam z głębi regeneracji. Jest śnieg i słońce i fajnie się jeździ. Dużo lżej w kolanach dieta high carb, ale w miarę czysto i chyba bez przesadnych ilości, ale po 1200 kalorii to wszystko wydaje sie dużo

Grzeczna dziewczynka

Wrocilam po Swietach, ale zasmarkana i zakaszlana. Ucho po wczorajszym ladowaniu jeszcze mam zatkane. W tym tygodniu to na silke sie raczej nie udam, ale miske chetnie ogarne.
Ile jesc?