UFC 184 - Rousey vs Zingano

Brawo Cat to bylo chyba frajerstwo roku, pozdrawiam tych co mysleli ze Cat pojedzie Ronde Ronda idzie na rekord nie do pobicia czyli wszystkie walki K.O w 1 rundzie. Holm zapewne bedzie nastepna, ona ma zasieg, dobrych trenerow ale czy to wystarczy by przetrwac chociaz runde ? Jak ja Ronda szybko obali to tez po zawodach. Mysle, ze trzeba tez oddac Mishy tutaj ze jako jedyna stawila opor i przetrwala 2 rundy.

Szczerze to strasznie słaba gala jak na numerowaną. Main event tak słaby, że ostatni Fight Night był lepszy. W ogóle słaba rozpiska była. Armbar niezły, ale znowu to samo. Jedynie ciekawe to duszenie Ellenberga było. Co do walki ciężkich Derrick Lewis - Potts to było to wyjątkowo żałosne. Jeden leży, drugi odpoczywa po 10 sekundach w końcu odpoczął i znowu zaczyna bić gościa w parterze. 1,5 rundy a ledwo stoją na nogach. Dywizja ciężka w rozsypce.

Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2015-03-01 21:26:28

Ronda vs Johnson, ten 125 ofc na UFC 195

Wiadomo armbar rulez

Tylko mnie dziwi, że Ronda jest w rankingu P4P na miejscu....siódmym? Przed nią są:
6) Cain - 2 obrony pasa
5) Pettis - 1 obrona pasa
4) Weidman - 2 obrony pasa
3) Myszka Miki - 5 obron pasa
Ronda też ma 5 obron pasa, ale wszystkie walki skończyła i nie przegrała żadnej rundy, Mighty Mouse miał słabe momentyz Benavidezem. Moim zdaniem Ronda to luźno nr 3 P4P, zaraz za Aldo i JJ.

I jeszcze jedna ciekawostka: wypłaty zawodników po ufc 184.

internet

Ronda Rousey: $130,000 ($65,000 win bonus) def. Cat Zingano: $100,000
Holly Holm: $50,000 ($25,000 win bonus) def. Raquel Pennington: $10,000
Jake Ellenberger: $136,000 ($68,000 win bonus) def. Josh Koscheck: $78,000
Alan Jouban: $20,000 ($10,000 win bonus) def. Richard Walsh: $18,000
Tony Ferguson: $48,000 ($24,000 win bonus) def. Gleison Tibau: $50,000
Roan Carneiro: $24,000 ($12,000 win bonus) def. Mark Muñoz: $47,000
Ramon Salazar: $8,000 vs. Norifumi Yamamoto: $15,000 ^
Tim Means: $34,000 ($17,000 win bonus) def. def. Dhiego Lima: $10,000
Derrick Lewis: $30,000 ($15,000 win bonus) def. Ruan Potts: $10,000
Valmir Lazaro: $16,000 ($8,000 win bonus) def. James Krause: $15,000
Masio Fullen: $16,000 ($8,000 win bonus) def. Alexander Torres: $8,000

Wiadomo, że Ronda dostaje udział z PPV, ale 65 000 $ podstawy? Będąc w top 3 w kategoriach: najdłużej trzymający pas mistrz, generator największych PPV, najlepszy kobiecy fajter EWER IN UNIVWERSE? Trochę słabo. Tak samo Holly mało dostaje. Podobno ona marudziła, że w boksie dostaje fure kasy i że w UFC też chce dużo zarabiać. A tu 25 000 $ podstawy.

Bo walczy w najslabszej dywizji w UFC a Pettis poddaje,nokautuje zawodnikow w najmocniejszej kategorii wagowej ,tak rzadko walczy ,ile walczy kobitek do 61 a ile kolesi do 70? ta dywizja jest MEGA obsadzona.

Co do podstawy to jest bez znaczenia ,np co jesli Ronda dostala signing bonus przykladowo 2 mln ,tego nie widzimy do tego moze dostawac za ppv wiecej niz ktokolwiek inny

Holm jakby dostawala tyle to by tam zostala ,pozatym tez mogla dostac signing iles tam ,moze jest jakis punkt ze jak zostanie mistrzem to automatycznie dopisuja jej 0 do podstawy itd.

TJ conor powiedzial cos takiego ze jak zostanie mistrzem to ma drugi albo tam 3 najlepszy kontrakt w UFC.

jw,gdzie Rzym,gdzie Krym.

na podobnej zasadzie,gdyby Mamedowi zrobic jego prywatna kategorie wagowa w UFC ( tj -85kg jak w KSW,zeby nie szukac daleko) - z zastrzezeniem,ze dostaje przeciwnikow na tym samym poziomie,co dotychczas - to tez moglby pretendowac do top3 p4p. roznica miedzy nim a gosciami,ktorych dostaje do obicia jest podobna jak u Rondy (IMO mniejsza nawet).

wiadomo,ze to nie jej wina,ze wyrasta ponad poziom, daja jej najlepsze mozliwe przeciwniczki,no ale kazdy, kto choc czasem obejrzy jakies walki pan w UFC,chyba widzi golym okiem,dlaczego Ronda jest na miejscu 7., a nie wyzej.

dla mnie takie mieszanie ze soba pan i panow jest w ogole bez sensu,powinny byc osobne rankingi,tak samo jak w innych dyscyplinach - nie bez powodu nie wybiera sie osoby najlepiej kopiacej pilke na swiecie,najlepiej grajaca na swiecie osobe w tenisa itd,tylko sa rankingi/plebiscyty wlasnie dla pan i panow,bo jak to w ogole ze soba porownywac? czy - a jesli tak,to na ile - wyzej nalezy oceniac dominacje Rondy w swojej kategorii,od tego,co w HW robi(ł) Cain? i jesli cenic wyzej to dlaczego? czy wiekszym wyczynem jest niepodzielne panowanie w kategorii pan,czy dojscie do pasa Weidmana w MW? subiektywne oceny moim zdaniem,kazdy moze to oceniac inaczej.

zreszta w dzisiejszych czasach nie mozna pisac takich rzeczy,bo to szowinizm, takze chociaz dopisze,ze kocham Żydów i murzynów,zeby byla rownowaga we wszechswiecie.

Zmieniony przez - gautan w dniu 2015-03-04 18:18:59

^^
http://www.bloodyelbow.com/2015/3/3/8143149/ufc-ian-mccall-ronda-rousey-judo-ranking-tyson-mma-news 

otoz to.

a juz porownywanie jej do Tysona......

chociaz wiadomo,ze w Stanach maja taka maniere i tego typu porownania sa na porzadku dziennym. idzie sie przyzwyczaic,ze Rogan u kazdego zawodnika,ktory ma np poswiecona czesc countdown'a, widzi cos niesamowitego i rzuca na prawo i lewo tekstami w stylu: niewiarygodny,niesamowity,niebywaly,najlepszy na swiecie,cos tam,czego swiat nie widzial,najgrozniejszy na planecie, itd,itp. ewentualnie zmianiane,jesli jest to "tylko" jakis mocny sredniak,ze "jedno/jeden z najlepszych" w czyms tam,zawsze sie cos znajdzie.

mimo wszystko - niesmak pozostal.

Ano, to zależy jak patrzymy na kategorię P4P. Ja patrzę na to jak bardzo ktoś dominuje ludzi ze swojej kategorii wagowej.

A co do Pettisa i LW to trochę jest tak, że tam nie ma wyraźnego mistrza. Jeśli Pettis przez kolejne 2 lata będzie niszczył wszystkich w dwóch pierwszych rundach, to zaczną ludzie mówić, że w LW jest posucha, że kiedyś to byli dobrzy zawodnicy...Jak mam być szczery, to wydaje mi się, że obecnie WW jest lepiej obsadzona. Jest Rory, jest Hendricks, Brown, jest Tyron, Lombard, Lawler, Condit niedługo wraca...a w LW jest obecnie Pettis, RDA, Khabib i Cowboy. Cowboy, gość, który zawsze był gatekeeperem nagle wykosił pół dywizji i będzie walczył o TSa. Zobaczycie, Pettis skończy szybko RDA, a potem Khabiba/Cowboya i nagle się okaże, że w LW jest słabo, że pierwszy raz od dawna nie ma tam dobrych zawodników.