pytanie

jakie neuroleptyki i benzodiazepiny bierzesz?

dextrol

jakie neuroleptyki i benzodiazepiny bierzesz?

Aktualnie żadnych.

MEFISO

Po pierwsze co mi się rzuciło w Twojej wypowiedzi to ten nerwoból z lewej strony, jutro jak znajdziesz czas to szoruj na badania krwi i zrob cholesterol i homocysteinę, nie chce krakać ale oby to nie były początki maiżdżycy.

Po drugie, nie chodzi o to że jesteś zakwaszony ale masz NIEdokwaszony żołądek, zrób test zaraz jak tylko oczy rano otworzysz i jak możesz zrob te 2 badania.

I tak na marginesie 95% kardiologów nie ma pojęcia o swoim zawodzie

Zmieniony przez - MEFISO w dniu 2015-02-02 23:13:10

Zmieniony przez - MEFISO w dniu 2015-02-02 23:15:22

To raczej nie miażdżyca bo robiłem wtedy badania na krew cholesterol i wszystko i było OK.

No ale zrobiłem ten test no i odbiło mi się od razu bo szybko w siebie wlałem a potem po 30 sekundach lekko. A czemu mógłbym mieć niedokwaszony żołądek jak spożywam sporo białka i ogólnie wrzucam słodyczy w tym okresie sporo?

Ale jakie badania robiłeś? miałeś badany poziom homocysteiny? bo jeżeli nie to nic dalej nie wiemy, wysoki poziom homocysteiny świadczy o powstawaniu blaszki miażdżycowej, jakbys miał około 15 to juz licz dni do zawału, radzę zbadać bo ten nerwoból w lewej części ciała to nie żarty.

Jak szybko wlałeś to mogło Ci sie odbić tym powietrzem które poszło razem z wodą, ogólnie chodzi o to że jak masz nie dokwaszony żołądek to nie będzie on trwaił białek i nie będzie sobie produkował hormonów, dopaminy, serotoniny, tyrozyny.. itd. dlatego kazałem ci wypić szklankę z sodą oczyszczoną żeby zobaczyć w jakim stopniu jest Twó żołądek zakwaszony. z chemii wiadomo że kwas solny w zołądku w połączeniu z sodem tworzy w reakcji ubocznej dwutlenek węgla, im więcej masz kwasu solnego w żoładku tym więcej dwutlenku węgla na tym teście powinno sie wytworzyć. Białka ulegają rozpadowi jeżeli pH w żołądku jest około 1-2.

Jak wrzucasz dużo białka i słodycze to nie dokwasisz żołądka, wręcz na odwrót, odkwaszasz go. I teraz sytuacja, jeżeli pH twojego żołądka jest miedzy 6-7, czyli zblizone do pH wody to co ma tam sie ztrawić, to tak jakbyś wrzucił cały obiad do wiadra z wodą, wiadomo większość potrzebnych tobie aminokwasów nigdy sie nie wytworzy.

Na twoim miejscu ponowiłbym test, wypij ta szklanke spokojnie, i usiądź, nie kładź się, czas jest ważny w określeniu stopnia zakwaszenia. Lub możemy przyjąć że masz niedokwaszony żołądek i robimy tak, przed każdym posiłkiem (nie ważne czy jest ich 2 czy 8), zawsze 15 min przed posiłkiem musisz wypić 2 łyżki octu jabłkowego rozrobionego z połowa szklanki wody, pijesz i za 15 min jesz, jak jesz to broń boże nie popijasz w trakcie i zaraz po jedzeniu, wypij coś dopiero 2 godz po jedzeniu. Postaraj się to utrzymac przez min 3 dni i odpisz jak samopoczucie.

Okej dzięki wielkie za odpowiedź. Na badania raczej sie nie wybiorę nie chce widziwiać bo w domu już by uznali mnie na totalnego dziwaka i powiedzieliby że wymyślam coraz to nowe rzeczy. A ta homocysteina wiąże się jakoś z niedokwaszeniem?

No i jak moja dieta powinna wyglądać oprócz tego co napisałes? Jeść produkty o odczynie zasadowym? Jak coś to suplementuje się cm3, magnezem i cynkiem.

I jutro ponowię test, ale dzisiaj dostałem po nim jakiegoś rozwolnienia więc nie wiem czy to jakiś wpływ ma.

Ale jestem zdziwiony tym co napisałeś myślałem że moja dietą zakwaszam organizm/żołądek, no sam nie wiem. Ale dzięki Ci wielkie za pomoc coś czuję że będzie coraz lepiej.

Homocysteina nie wiąże się z zakwaszeniem, to sa dwa światy, lepiej jakobyć zrobił ale to Twoja decyzja, aha i zakwaszenie organiazmu a zakwaszenie zołądka to dwie kompletnie nie związane z soba rzeczy, wiec nie myl tego.

Twoja dieta powinna wyglądac tak jak dieta wielu tu wypowiadających się sportowców, poczytaj w działach o odżywianiu, wlaśnie powinienes nie jeść produktów o odczynie zasadowym, żoładek ma być zakwaszony, wtedy będzie prawidłowo funkcjonował, a jak dostałeś rozwolnienia to z żołądkiem jest kiepsko, ładuj ten ocet przed każdym posiłkiem i zdaj relacje za 3-4 dni jak idzie.

Suplementacja ok, dożuć selen, kwas foliowy, B6 i B12

MEFISO

Homocysteina nie wiąże się z zakwaszeniem, to sa dwa światy, lepiej jakobyć zrobił ale to Twoja decyzja, aha i zakwaszenie organiazmu a zakwaszenie zołądka to dwie kompletnie nie związane z soba rzeczy, wiec nie myl tego.

Twoja dieta powinna wyglądac tak jak dieta wielu tu wypowiadających się sportowców, poczytaj w działach o odżywianiu, wlaśnie powinienes nie jeść produktów o odczynie zasadowym, żoładek ma być zakwaszony, wtedy będzie prawidłowo funkcjonował, a jak dostałeś rozwolnienia to z żołądkiem jest kiepsko, ładuj ten ocet przed każdym posiłkiem i zdaj relacje za 3-4 dni jak idzie.

Suplementacja ok, dożuć selen, kwas foliowy, B6 i B12

Wielkie DZIĘKUJĘ naprawdę jestem ci wdzięczny za pomoc.

A mógłbyś powiedzieć od czego akurat mi się mogło tak stać że mam niedokwaszony żołądek skoro wielu kumpli, chudszych, grubszych, o lepszych i słabszych wynikach itd. jedzą byle jak tj. same słodycze prawie przed tr. i wgl i jakoś nie są zmuleni?

To jest kwestia organiazmu, wiele zależy jak jedlismy w młodości, napewno nie odrazu nie nabawisz się zasadowego żołądka, dopiero po latach śmieciowego jedzenia takie chroby wystepują. Ja 10 lat walczyłem z alergią, a wyleczyłęm ją zakwaszając żołądek, ponieważ brakowało mi jednego aminokwasu który zwalczał alergeny, a ten aminokwas mógł wytworzyć się jeżeli odpowiednio niskie pH było utrzymywane w żołądku.

A z kąd wiesz czy twoi kumple są na 100% zdrowi, to że Ciebie łapie zamuł to brakuje Ci odpowednich hormonów, inny może mieć tendencje do wytwarzania tych akurat hormonów ale na coś innego choruje, czasami jest tak że choroba przebiega bezobjawowo.

Zacznij jeść zdrowo, trzymaj suplementacje, to zobaczysz że ci co jedzą śmieciowe żarcie to jakie to sa cieniasy :)

MEFISO

To jest kwestia organiazmu, wiele zależy jak jedlismy w młodości, napewno nie odrazu nie nabawisz się zasadowego żołądka, dopiero po latach śmieciowego jedzenia takie chroby wystepują. Ja 10 lat walczyłem z alergią, a wyleczyłęm ją zakwaszając żołądek, ponieważ brakowało mi jednego aminokwasu który zwalczał alergeny, a ten aminokwas mógł wytworzyć się jeżeli odpowiednio niskie pH było utrzymywane w żołądku.

A z kąd wiesz czy twoi kumple są na 100% zdrowi, to że Ciebie łapie zamuł to brakuje Ci odpowednich hormonów, inny może mieć tendencje do wytwarzania tych akurat hormonów ale na coś innego choruje, czasami jest tak że choroba przebiega bezobjawowo.

Zacznij jeść zdrowo, trzymaj suplementacje, to zobaczysz że ci co jedzą śmieciowe żarcie to jakie to sa cieniasy :)

O kurde i to może dlatego po całym wielkim obiedzie czułem nadal wielki głód. To od teraz zaczynam robić co poleciłeś :)

MEFISO

To jest kwestia organiazmu, wiele zależy jak jedlismy w młodości, napewno nie odrazu nie nabawisz się zasadowego żołądka, dopiero po latach śmieciowego jedzenia takie chroby wystepują. Ja 10 lat walczyłem z alergią, a wyleczyłęm ją zakwaszając żołądek, ponieważ brakowało mi jednego aminokwasu który zwalczał alergeny, a ten aminokwas mógł wytworzyć się jeżeli odpowiednio niskie pH było utrzymywane w żołądku.

A z kąd wiesz czy twoi kumple są na 100% zdrowi, to że Ciebie łapie zamuł to brakuje Ci odpowednich hormonów, inny może mieć tendencje do wytwarzania tych akurat hormonów ale na coś innego choruje, czasami jest tak że choroba przebiega bezobjawowo.

Zacznij jeść zdrowo, trzymaj suplementacje, to zobaczysz że ci co jedzą śmieciowe żarcie to jakie to sa cieniasy :)

Cześć wziąłem wczoraj przed kolacja i dzisiaj rano 2łyżki octu jabłkowego z wodą i wypiłem. Dzisiaj kiepsko mało co się nie zrzygałem i rano nie piłem wody i teraz też prawie nic bo napisałeś żeby 2godz. po jedzeniu nie jeść.
I teraz mam znowu ochotę coś przekąsić to muszę od nowa to pić? No i kiedy mam wrzucać suplementy, cm3 magnez i cynk jak mam?
Trochę ciężko jest ale czuję chyba poprawę w kwestii nastroju czuć to że tych neuroprzekaźników jest więcej specyficzne uczucie, nie wiem czy to placebo ale nie ma takiego doła i się lepiej czuję.

Jak masz mocno zasadowy żołądek to dawaj jedną łyżkę octu i troche wiecej wody, trzymaj 10-15 s w ustach dopiero połknij, możesz na kilka razy pić, wiesz z zasadowego żołądka jak chcesz szybko zrobić kwaśne środowisko to moga być takie akcje, wymiowy itp. narazie przed każdym posiłkiem dawaj 1 łyżkę przez 2tyg, pozniej wrzuć 2 łyżki i zobaczymy. Aha i ten ocet pij do głównych posiłków, nie do przekąsek.

Cm3 rano, przed i po treningu, magnez i kwas foliowy rano po śniadaniu, cynk i magnez przed snem. Magnez podziel na 2 dawki.

Poprawe powinienes odczuć po około tygodniu jak będziesz trzymał się planu.

Pozdro.