Rosyjskie JS

Kiciuś - Według ciebie to ja nie mam zielonego pojęcia odnośnie wielu spraw, zwłaszcza jak mam inne zdanie od twojego, wiec ta wypowiedz mnie nie dziwi. Zastanawiam się tylko co ci się w tym zdaniu nie podoba, patrząc z punktu widzenia czeczencow. Czy nie wałcza z rosjanami o wolność swojego "kraju" Czeczeni??? Twoje zdanie na temat czeczencow znam jak i to, co powinno się z nimi zrobić, ale to ja jestem mało tolerancyjny. W każdym bądź razie jest to mało ważny szczegół. W politykę nie będę wchodził, bo ta akurat mnie nie interesuje i prawdę mówiąc niewiele ma wspólnego z działaniami JS i AT.

Twoja prośba o podanie podobnego przykładu z przeszłości to dobry pomyśl. Takiej akcji prawdopodobnie nigdy nie było i być nie powinno. Nikt przy zdrowym rozsądku i odrobinie wyobraźni nie zdecydowałby się na szturm w tak beznadziejnej sytuacji, chyba ze by znal plany terrorystów.

Arbi Barajew był znany z kilku powodów wiec nie wiem o który dokładnie ci chodzi. Ze był jednym z najlepszych, najbardziej wpływowych, bezwzględnych dowódców polowych, czy o to ze był handlarzem żywym towarem. Tak czy inaczej nie ma to nic wspólnego ze sprawa.

Wracając do żądań to głownie chodzi mi o to najważniejsze, wycofanie się Rosjan z czeczeni.

Jeśli możesz to odpowiedz mi na parę pytań, które podważają oficjalna wersje wydarzeń.

Czy była możliwość spełnienia ządań czeczencow przez rosjan, zwłaszcza tego najważniejszego?
Czy czeczency naprawdę byli tak naiwni i wierzyli ze rosjanie je spełnia?

"Kiciuś - Według ciebie to ja nie mam zielonego pojęcia odnośnie wielu spraw, zwłaszcza jak mam inne zdanie od twojego, wiec ta wypowiedz mnie nie dziwi." itd.

Nieprawda Tank. Dla Ciebie oni walczą o wolny Kraj. Dla Rosjan (I nie tylko już teraz) to są bandyci i terroryści. Zapewniam Cię, że ani jedni ani drugi obraz nie jest w pełni prawdziwy.

A co do Arbiego - był zwykłym bandytą, który wykorzystywał image bojownika o wolność do prywaty - np. dekapitacja brytyjczyków i nowozelandczyka.
Poza tym najprawdopodobniej działał z rosyjskiej smyczy ale jak się okazało, że jest min. nieobliczalny i nic z tej współpracy nie będzie został zlikwidowany.

A ja nie uważam się za osobę tolerancyjną. Przynajmniej w niektórych względach.

Żadań trochę było, przewija sie nawet wątek pieniędzy. Ogólnie wniosek, który można wyciągnąć z np. nagrań rozmów młodego Barajewa z "mocodawcami" w trakcie przetrzymywania zakładników jest taki, że działał "na ślepo".
Nie wykluczone, że został wysterowany - prowokacja miała na celu np. zdyskredytowanie Maschadowa.

Na pewno operacja miała być ciosem w "samo serce" Rosji i miała zwrócic uwagę świata. Tylko do końca nie wiadomo na co. Bo po 11.09 takie zabawy nie moga przynieść specjalnej korzyści. No ale my tu nie o polityce.

Twoje pytania -
Jak napisałem - nie do końca wiadomo czy te żądania były i jakie.
Albo Barajew chciał zyskać na czasie albo maniupulowała przekazem telewizja. Albo jedno i drugie.

Po Budionnowsku rosjanie nie mogli sobie pozwolić na zostawienie tego bez rozwiązania siłowego. Może Czeczeni mieli nadzieję, że akcja o takicm rozmachu ostudzi ich zapędy. Za dużo niewiadomych. Nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi. A ci co je znają i tak nam nie powiedzą.

Jedno jest pewne - cisnienie rosło i podany przez Brega przykład, że strzelali do uciekających oraz zabicia na pewno co najmniej jednego zakładnika na sali nie świadczy o próbie pójścia na ugodę.

Po co szachidki i po co tyle różnych wybuchowych zabawek? Do zrobienia wrażenia wystarczyłyby dwa MON-y (taki ruski Claymore) - które zresztą postawiono na scenie(?) skierowane w widownię - wiesz jaki byłby efekt ich wybuchu?

Nie wiem tank takcih rzeczy - nie dam się zabić za teorię, że na pewno chcieli wysadzić. Ale za twoją też.

A wracająć do mojego stosunku do Ciebie to naprawdę nie uważam że jesteś np. głupi ale o wojnie w Czeczeni i w ogóle o rosji (militarnie) ja na pewno wiem więcej. A w tym zdaniu nie podoba mi się głównie to, że robisz z Czeczenów wojowników o wolność (nie działa to w większości przypadków).

Wiesz co Ci bojownicy robili jak rosjanie się w 1996 wycowali.
Głownie walili do siebie nawzajem. Przez trzy lata nie odbudowano i nie otwarto ani jednej szkoły i ani jednego szpitala. W okresach pokoju pieniądze np. z ropy jakoś sie rozpływały i nie trafiały do budżetu.
I tak dalej. Polecam książkę "Chechnya: roots of separatist conflict" - amerykańska, obiektywna.













Rudy kot w Combat/Samoobrona
Жил я с матерью и батей
На Арбате — здесь бы так!
А теперь я в медсанбате —
На кровати, весь в бинтах.

A i żebys sobie nie pomyślał - że się mądrze to mój wniosek, iż wiem o Czeczenii i Rosji wiecej wynika z twoich wypowiedzi a nie z mojego zarozumialstwa.

Ale nie chodzi o to, żeby sie przekonywac kto wie więcej tylko dojść do jakiegoś wspólnego stanowiska.

zapytałeś czemu nie wysadzili od razu?

Ano temu, że jeżeli chcieliby to wywalic w powietrze od ręki to biorąc po uwagę fakt, że materiały zgromadzili wcześniej - czyli teoretycznie mogli zrobić to poświęcając kilku ludzi a nie kilkudziesięciu. Bez brania zakładników, ryzykowania z zajmowaniem teatru itd.

Z drugiej strony przebijać się z zakładnikami z Moskwy jest trochę za daleko. A uciec w zamieszaniu po wysadzeniu sali byłoby dużo łatwiej.


Bregalad - dużo wcześniej znaczy około godziny. Pierwsza próba przynajmniej.

Dobra, ja juz kończę temat na 100% - bo nie byłem to nie wiem.

Rudy kot w Combat/Samoobrona
Жил я с матерью и батей
На Арбате — здесь бы так!
А теперь я в медсанбате —
На кровати, весь в бинтах.

uciec ale dokad? wziasc od ruskich samolot i wystartowac ale gdzie wyladowac?

jesli ten gaz faktycznie wpuszczono na godzine wczesniej to chyba nie po to aby zmotywowac terrorystow do dzialania, jak dla mnie wniosek jest tylko jeden gaz byl bezwonny i bezbarwny, a co za tym idzie nie czuc jego obecnosci.

https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img]SFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUBSFD FIGHT CLUB[img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

Wmieszać się w tłum znaczy.
A potem spokojnie do domu.

Rudy kot w Combat/Samoobrona
Жил я с матерью и батей
На Арбате — здесь бы так!
А теперь я в медсанбате —
На кровати, весь в бинтах.

Juz zaczynalem wierzyc w nadzwyczajnosc rosyjskich JS i ich systemu szkolenia, a tu taka niespodzianka.

"To od wielu lat pierwsza udana akcja rosyjskiej formacji antyterrorystycznej."

"Rosyjska Federalna Grupa Bezpieczeństwa przyznała, że w przygotowaniu operacji wzięły udział siły specjalne z 29 krajów; m.in.: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Francji, Japonii i Republiki Południowej Afryki. "

http://www.polska-zbrojna.pl/artykul.html?id_artykuldzial=36

http://www.polska-zbrojna.pl/artykul.html?id_artykul=989

pomyliles watki, zostali dopuszczeni tylko jako obserwatorzy, poza tym z amerykanami byl maly przypal, jako jedyni nie otrzymali planow operacyjnych szturmu po zakonczeniu operacji, pozdrawiam

Kaspar Hauser

Skoro ty tak mowisz, to na PEWNO tak bylo buhahaha .....co za gość

Tank, z całym szacunkiem ale zaczynasz mnie wk...

Weź ty się jakąś wiedzą wykaż, a nie wyciagasz z "Polski Zbrojnej" po jednym zdaniu jakiegoś trepa chałturnika od wypisywania sensacyjnych artykułów.

Wiesz co to jest "krytyka źródła"?

Potępiasz rosjan w czambuł i nic i tak nie zmieni twojego zdania.
Tylko ty popatrz na to co jest u nas a potem krytykuj innych.
Bo już niech Ci będzie, że Amerykańskie najlepsze ale my rosjanom pod względem JS to nawet do pięt nie dorastamy. Weź to pod uwagę.



Rudy kot w Combat/Samoobrona
Жил я с матерью и батей
На Арбате — здесь бы так!
А теперь я в медсанбате —
На кровати, весь в бинтах.

Tank, nie badz zamkniety jak prawdziwy tank. Powaznie tak to wlasnie wygladalo. Kiedys to do ciebie dotrze, byc moze z innego zrodla. Pozdrawiam

Kaspar Hauser