Kellys Scarpe 2008

Ale zlozenie "nowego" roweru troche Cie wyniesie. Zrobiles juz kosztorys? Co do amortyzatora to w przyszlosci mozesz wymienic na sztywny albo na amortyzowany z blokada skoku.

Wezsze opony i gladsze = mniejsze opory toczenia.

Jak chcesz cos wycisnac jeszcze z tego roweru to polecam zakup pedalow i butow np. spd. Roznica jest bardzo duza w porownaniu ze zwyklymi pedalami. Zwiekszysz efektywnosc krecania co przelozy sie na np. wyzsze predkosci srednie, szybsze przyspieszanie, lepsze pokonywanie podjazdow itd.

Fakt wyszło min 1500zł, muszę to przemyśleć i zastanowić się jednak nad zmiana opon i koła z tyłu oraz widelca. Co do butów i pedałów myślę że się nie skuszę, Rower służy tylko do dojazdów do pracy a nie chcę nosić zmiennych butów.

Jak do dojazdów do pracy to moim zdaniem nie opłaca się aż tyle inwestować w dodatku w części używane. Lepiej ten rower co jest ulepszyć i jeździć ile się da

Używane części nie są warte zakupu ? Czyli kolejna wtopa :( A kupno używanego roweru ? na co zwrócić szczególną uwagę przy takim zakupie. Prócz stanu ramy, widelca ?

Uzywane czesci sa juz zuzyte w jakims stopniu. Musisz po ramie, czy nie jest powgniecana (dotyczy ram alu), czy wszystkie elementy spawane sa ok. Przy widelcu przednim o ile jest amortyzowany nalezy zwrocic uwage na luzy na goleniach (przedni hamulec zacisniety i popychasz rower do przodu, na boki i obserwujesz czy sie nie ruszaja golenie ktore wchodza do tej rury ponizej), ogolnie czy dobrze tlumi drgania, czy nic nie stuka, czy nie schodzi w dol amortyzator gdy siadasz na rower. Sprawdzasz stery czy nie maja luzow, czy kierownica lekko chodzi, bez zadnych dziwnych przyciec, skokow. Kolejna rzecza na ktora musisz zwrocic uwage to jest caly naped. Czy lancuch nie przeskakuje z trybow, przerzutki ktore gladko wchodza, czy nie ma jakichs dziwnych oporow krecac korba. Sprawdz tez korbe czy nei ma lozow w suporcie, powinno byc wszystko sztywno i lekko chodzic. Na kocncu mozna sprawdzic kola w jakim sa stanie, czy nei scentrowane (to jeszcze pol biedy), ale czy nie ma bica gora-dol (krzywa obrecz), czy lekko sie obracaja bez zadnych skokow, trzaskow lozysk.

Wazne tez ile ten rower juz ma przejachane (o ile sie wogole dowiesz he) i czy bylo cos juz wymieniane. Na poczatku jesli rower jest w miare nowy dobrze jest zmienic lancuch na nowy (1500-2000km). Jak juz jest 3000 km to wymieniasz lancuch, zebatki na kasecie lub cala kasete z bebenkiem. Wszystkie linki mozesz tez sprawdzic czy w pancerzach nie sa przetarte.

I sprawdz tez hak do ktorego jest przymocowana tylna przerzutka, zeby nie byl uderzony/wygiety

Zmieniony przez - Doker777 w dniu 2014-04-15 23:29:57

Mam na oku rower który w przyszłym tygodniu będę oglądał tak więc porady możliwe że uratują moja kasę od zakupu wraku :) dam znać czy warto było jechać na oględziny.

Dzięki za pomoc kolego, nie wiem czy wszedł już sog dla Ciebie.

Tak wszedl

Okazało się że obręcz nie jest krzywa ! W oponie puściła linka stalowa która ją zniekształciła. Chciałem obręcz wycentrować osobiści ale z wiadomych powodów się nie udało więc zaniosłem rower do serwisu Tam dopiero po 2 dniach stwierdzili że męczyli się niepotrzebnie bo to wina opony.
W rowerze więc wymieniłem opony na schwalbe hurricane bo obręcze są prościuteńkie, a żeby było ciekawiej trochę zmodyfikowałem rower i wymieniłem także to kowadło z przodu zwane amortyzatorem - waga 2,480 kg na sztywny 680g z rurą sterową 26 cm którą nie ucinałem a dodałem z 8 cm podkładek :) (wole wyprostowaną sylwetkę)Przyznam że to już nie ten sam rower a osiągnięcie prędkości rzędu 25 km/h (wiem słabo, ale na tamtym osprzęcie górna granica prędkości po asfalcie) to teraz pikuś.









Zmieniony przez - AIE w dniu 2014-05-09 13:06:48