Szacuny
8
Napisanych postów
604
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8783
Witam !
Morale opadły i pojawia się pytanie. Otóż OD ROKU stoję na tym samym ciężarze w wyciskaniu leżąc ( 135kg x 2-3). Przez ten rok próbowałem naprawdę wielu rodzajów treningów, zwiększałem i zmniejszałem liczbę powtórzeń, różne dociski do belki, kupiłem nawet slingshota który też nie pomógł, próbowałem ćwiczyć raz aż do trzech razy w tygodniu, skupiłem się na poprawnej postawie i też nic, starałem na przemian mieszać ćwiczenia a nawet zacząłem robić te które uważałem za kontuzyjne, nie pomogły przerwy ani dłuższe ani krótsze. Suplementacja obfita. Nawet podszedłem do sprawy od strony odżywiania, manipulowałem dietą ale też nic. Mam 19 lat i czy 140-145kg może być moją granicą nie do przełamania? Co robić , co mogę spróbować jeszcze. Czy nie ma sensu dalej ćwiczyć ?
Szacuny
31
Napisanych postów
673
Wiek
40 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7756
Według mnie problem tkwi w psychice w wieku 19 lat mój rekord wynosił 150 kg i za Chiny ani 1 kg nie mogłem dołożyć, doszło do tego, że te 150 kg brałem na 2 razy, ale granicy 150 kg nie mogłem przełamać. Męczyłem się tak ze 2 lata również kombinowałem z ćwiczeniami, dietą i ni ch..ja. Potem było przełamanie i rekord poprawiłem o 20 kg w bardzo krótkim czasie. Spróbuj trenować klatkę2 x w tygodniu przez ok. 2 miesiące, max 9 serii na treningu. Na pierwszym treningu robisz typowe ćwiczenia na WL na 2 ćwiczenia pomocnicze mi to pomogło.
Szacuny
31
Napisanych postów
673
Wiek
40 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7756
A czy bierzesz jakieś suplementy? Jeżeli nie to np. kreatyna może fajnie zadziałać, pomoże Ci przełamać barierę dodając siły oraz zadziała jak placebo.
Szacuny
31
Napisanych postów
673
Wiek
40 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7756
Przyszło mi jeszcze jedno na myśl, żeby poprawić rekord w WL trzeba mieć silne plecy oraz tricepsy warto pokatować te grupy mięśniowe na wolnym ciężarze, dobrze działa wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia. Trenuj dużym obciążeniem na max 6 ruchów
Szacuny
8
Napisanych postów
604
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
8783
Jeżeli chodzi o sam trening to od początku trenuję 2x w tygodniu, co do suplementacji to kreatyna , bcaa itp.. Znalazłem dosyć fajną stronę i myślę że zamiast katować 2x klatę w tygodniu to zamienię to raz na trening z maksami a raz na trening dynamiczny, postaram się bardziej przykatować plecy oraz barki. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły to śmiało pisać
Szacuny
31
Napisanych postów
673
Wiek
40 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7756
To może warto spróbować trenować klatę 1x w tygodniu. Ja trenując 2 x na tydzień klatę nie mogłem się należycie zregenerować dlatego trenowałem tak przez 2 miesiące dłużej nie dałem rady. Ja na chwilę obecną trenuję każdą partię 1 x w tygodniu co przy moim trybie życia jest optymalną ilością. Oczywiście każdy organizm jest inny Twój może reagować inaczej.