SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Halowe Mistrzostwa Świata w LA SOPOT 2014r.

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7214

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
W sobotę i niedzielę widzowie stacji Pomorska.TV będą mogli śledzić bezpośrednią relację ze zmagań lekkoatletów podczas 58. Halowych Mistrzostw Polski.

Stacja Pomorska.TV posiada wyłączność na bezpośrednią transmisję z 58. Halowych Mistrzostw Polski (Sopot, 22-23 lutego). Relacja z zawodów nadawana będzie w sobotę i w niedzielę od 09:50.

Stacja dostępna jest w sieciach kablowych w Trójmieście, lokalnie w sieci UPC oraz na stronie www.pomorska.tv. 

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
HMP: ostatnie szanse uzyskania minimów dla polskich lekkoatletów

So­bot­nio-nie­dziel­ne 58. ha­lo­we lek­ko­atle­tycz­ne mi­strzo­stwa Pol­ski w Ergo Are­nie, na które nie ma już bi­le­tów, będą nie tylko ge­ne­ral­nym spraw­dzia­nem przed 15. mi­strzo­stwa­mi świa­ta (7-9 marca, Sopot), ale rów­nież ostat­nią szan­są uzy­ska­nia mi­ni­mów na tą im­pre­zę.

Dotychczas wskaźniki PZLA osiągnęło 18 sportowców (osiem kobiet i 10 mężczyzn) w 13 konkurencjach. Nie oznacza to, że wszyscy wystąpią w mistrzostwach globu. W każdej konkurencji może wystartować jedynie dwóch reprezentantów danego kraju, natomiast w biegu na 1500 m kobiet i skoku o tyczce mężczyzn wyznaczone minimum wypełniły - odpowiednio - cztery i trzy osoby.

Zasady kwalifikacji są znane od dawna. Jeśli w danej konkurencji minimum ma więcej niż dwóch lekkoatletów, w mistrzostwach świata weźmie udział mistrz Polski oraz zawodnik z najlepszym wynikiem. Ostateczną decyzję podejmie jednak w niedzielę zarząd na wniosek działu szkolenia - powiedział PAP specjalista ds. sportowo-technicznych PZLA Maciej Jałoszyński.

Kwalifikacje w dwóch konkurencjach uzyskali: Angelika Cichocka (ULKS Talex Borzytuchom) na 800 i 1500 m, Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) na 1500 i 3000 m oraz Marcin Lewandowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) na 800 i 1500 m.

Na start w mistrzostwach świata mogą także liczyć zawodnicy, którzy nie uzyskają minimum. - Gospodarze są w uprzywilejowanej sytuacji. IAAF zadecydowało, że w konkurencjach, w której Biało-Czerwoni nie osiągnęli wymaganych wyników, może wystąpić mistrz Polski - dodał Jałoszyński.

Do 58. halowych mistrzostw kraju zgłoszonych zostało 309 lekkoatletów (111 kobiet i 198 mężczyzn) z 80 klubów. To najwyższa frekwencja w historii tej imprezy - w zeszłym roku rywalizowało 217 osób, natomiast w rekordowym 2010 roku - 242.

W Ergo Arenie najliczniejszą obsadę będą miały biegi mężczyzn na 200 i 400 m – odpowiednio 43 i 38. Na przeciwnym biegunie znajduje się konkurs skoku o tyczce kobiet, w którym zamierza wystąpić zaledwie sześć zawodniczek. W sumie rozdanych zostanie 30 kompletów medali. Po raz pierwszy w historii HMP, w Sopocie rozegrana zostanie sztafeta 4x400 m.

Zawodnicy będą mieli okazję rywalizować na nowej bieżni, na której odbędą się również mistrzostwa świata. Jej montaż rozpoczął się 7 stycznia. Najpierw powstała specjalna podbudowa, która o prawie trzy metry podniosła powierzchnię hali i na tej stalowo-drewnianej konstrukcji zainstalowano właściwą nawierzchnię. Dlatego też wielu reprezentantów planuje zostać w Sopocie i właśnie w Ergo Arenie przygotowywać się do startu w 15. HMŚ.

Halowe mistrzostwa Polski odbędą się w Sopocie po raz pierwszy. W latach 1990-2013 organizowano je w Spale.

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski poinformował, że w czwartek wieczorem skończyły się bilety. Prezes PZLA Jerzy Skucha podkreślił, że nigdy podczas HMP nie było na trybunach kilku tysięcy widzów.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Na stronie IAAF ogłoszono sobowy skład wieloboistek, które wystąpią w pięcioboju podczas Halowych Mistrzostw Świata w Sopocie, jako ósmą – z dziką kartą – dokooptowano Karolinę Tymińską.

Rywalkami zawodniczki SKLA Sopot będą:

zwyciężczyni challenge’u IAAF w 2013 r.
- Hanna Mielniczenko (UKR), mistrzyni świata w 7-boju z Moskwy, rekord życiowy w pięcioboju - 4748’12

Najlepsze w tabelach sezonu 2013 w siedmioboju
- Sharon Day-Monroe (USA), 3. miejsce, RŻ w 5-boju – 4567’12
- Brianne Theisen-Eaton (CAN), 4. miejsce, wicemistrzyni świata w 7-boju z Moskwy, RŻ w 5-boju – 4555’12
- Claudia Rath (GER), 6. miejsce, RŻ w 5-boju – 4339’11
(ze startu zrezygnowały wyżej notowane: Tatiana Czernowa RUS i Dafne Schippers NED)

Trzy najlepsze w tabelach sezonu 2014 w pięcioboju
- Jana Maksimawa (BLR), 4686 pkt – rekord życiowy, halowa wicemistrzyni Europy ‘13
- Nadine Broersen (NED), 4656 pkt – rekord życiowy
- Alina Fiodorova (UKR), 4596 pkt, RŻ w 5-boju – 4622’13,

Karolina Tymińska w ostatnich HMŚ zajęła 4 miejsce, jej rekord życiowy w pięcioboju wynosi 4769 pkt (2008 r.)

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Rekordowa liczba 37 polskich zawodników będzie bronić biało-czerwonych barw podczas 15. IAAF Halowych Mistrzostw Świata w marcu w Sopocie.



Na czele polskiego zespołu stanął m.in. dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą Tomasz Majewski czy rekordzistka Polski i medalistka halowych mistrzostw Europy i świata oraz medalistka igrzysk olimpijskich w skoku o tyczce Anna Rogowska. Na dobry występ w Sopocie liczą nasi średniodystansowcy Adam Kszczot, Marcin Lewandowski, Angelika Cichocka. Walkę o medale i jak najlepsze lokaty obiecują jednak wszyscy polscy lekkoatleci. Skład Reprezentacji Polski prezentujemy poniżej w załączniku.

- Bardzo cieszę się, że w Sopocie doszło do tak historycznych mistrzostw. Skład na Sopot jest obszerny ponieważ jesteśmy gospodarzami – powiedział Jerzy Skucha, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Przypomnijmy, że Polska – jako gospodarz imprezy – wystawi swoich zawodników niemal we wszystkich konkurencjach (w przypadku wielobojów startują sportowcy zaproszeni przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych IAA, w tym Karolina Tymińska z SKLA Sopot).

Reprezentacja Polski na Sopot jest najliczniejszą w historii rozgrywanych od 1985 roku (pierwsza edycja pod nazwą World Indoor Games) halowych mistrzostw globu. W dotychczasowych startach w czempionacie Reprezentacja Polski wywalczyła 22 medale – 2 złote, 6 srebrnych i 14 brązowych. Największe sukcesy Polacy osiągali w 1999 w japońskim Maebashi gdzie zdobyliśmy 5 krążków. Mistrzem świata został wówczas wieloboista Sebastian Chmara, a męska sztafeta 4 x 400 metrów, w składzie Piotr Haczek, Jacek Bocian, Piotr Rysiukiewicz, Robert Maćkowiak, ustanowiła czasem 3:03.01 nadal aktualny halowy rekord Europy.

W historii startów Polaków na halowym czempionacie globu nasz zespół wywalczył dwa złote medale: w 1999 najlepszy był Sebastian Chamara w siedmioboju, a w 2001 roku po medale z najcenniejszego kruszcu sięgnął w biegu rozstawnym zespół w składzie Piotr Rysiukiewicz, Piotr Haczek, Jacek Bocian, Robert Maćkowiak.

Z pewnością po 15. IAAF Halowych Mistrzostwach Świata „Sopot 2014” dorobek medalowy Polaków znacząco się zwiększy.

Mistrzostwa świata w Ergo Arenie już od 7 do 9 marca. Bilety na imprezę można nadal nabyć za pośrednictwem strony www.sopot2014.com oraz w sieci sprzedaży Empik. Wielkie sportowe emocje gwarantowane!


załącznik skład: http://pzla.pl/zdjecia/zal_ak/hms2014-sklad_201402231825.pdf

Zmieniony przez - sprinterek w dniu 2014-02-23 21:34:37

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Oczyszczona z zarzutów Campbell-Brown wybiera się do Sopotu

Mię­dzy­na­ro­do­wy Try­bu­nał Ar­bi­tra­żo­wy ds. Spor­tu (CAS), naj­wyż­sza spor­to­wa in­stan­cja od­wo­ław­cza, oczy­ścił ja­maj­ską lek­ko­atlet­kę Ve­ro­ni­kę Camp­bell-Brown z za­rzu­tów sto­so­wa­nia do­pin­gu - oświad­czył jej ame­ry­kań­ski ad­wo­kat Ho­ward Ja­cobs.

Mogę potwierdzić, że Veronica Campbell-Brown została oczyszczona z zarzutów niedozwolonego wspomagania. Wszystkie jej rezultaty pozostaną w tabelach. W każdej chwili może też wznowić starty - poinformował Reutersa Jacobs.

ak zaznaczył, Campbell-Brown zamierza wystąpić w halowych mistrzostwach świata, które w dniach 7-9 marca odbędą się w Sopocie.

W czerwcu 2013 roku dwukrotna mistrzyni olimpijska w biegu na 200 m została tymczasowo zawieszona przed rodzimą federację po tym, jak w jej organizmie wykryto znajdujący się na liście środków zakazanych diuretyk, który mógłby być wykorzystany do maskowania stosowania dopingu.

Rodzima komisja antydopingowa nie postawiła jej jednak zarzutu zażywania specyfików mogących wpłynąć na osiąganie lepszych wyników i uznała, że wystarczającą karą dla 31-letniej sprinterki będzie oficjalne upomnienie. Wcześniej jednak Campbell-Brown straciła szansę, by wystąpić w mistrzostwach świata.

Po krytyce dotyczącej łaskawości potraktowania zawodniczki do dymisji podali się wszyscy członkowie komisji antydopingowej.

Campbell-Brown ma w dorobku trzy złote medale olimpijskie (200 m - w 2004 i 2008 roku oraz sztafeta 4x100 m - 2004), a także po dwa srebrne (4x100 m - 2000, 2012) i brązowe (100 m - 2004, 2012).

Dwukrotnie stanęła też na najwyższym stopniu podium mistrzostw świata (100 m - 2007 i 2011), a siedem razy była wicemistrzynią globu (100 m - 2005 i 2011, 200 m - 2007 i 2009, 4x100 m - 2005, 2007 i 2011).

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Powoli poznajemy składy reprezentacji, które już za niespełna dwa tygodnie wystartują na niebieskiej bieżni w Ergo Arenie podczas 15. Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce.



Czechy

Gospodarze przyszłorocznych halowych mistrzostw Europy wyślą do Sopotu dziewięciu sportowców. Największe szanse na medale w Ergo Arenie nasi południowi sąsiedzi upatrują w starcie 400-metrowca Pavla Masláka, tyczkarki Jiřiny Svobodovej, kulomiota Ladislava Prášila oraz biegaczki Denisy Rosolovej.

Szwecja

Największą nadzieją Szwedów na złoto w Sopocie jest oczywiście Abeba Aregawi, która w Ergo Arenie pobiegnie oczywiście na swoim koronnym dystansie 1500 metrów. Oprócz naturalizowanej Etiopki w siedmioosobowej ekipie Trzech Koron znaleźli się także m.in. skoczkini wzwyż Emma Green Tregaro oraz skoczek w dal Michel Torneus.

Francja

Niewielka ale silna – tak zapowiadana jest ekipa Francji na mistrzostwa świata. Trójkolorowi, osłabieni brakiem rekordzisty globu Renaud Lavillenie, przysyłają do Polski siedmiu sportowców. Szczegóły na stronach IAAF.

Finlandia

Finowie przysyłają do Polski skromny trzy osobowy zespół - na dystansie 60 metrów pobiegnie Hanna-Maari Latavala, a w biegu płotkarskim wystartują Nooralotta Neziri i Matilda Bogdanoff.

Grecja

Sześciu greckich zawodników przyleci do Trójmiasta. Duże szanse na medale mają tyczkarz Konstandinos Filipidis (czwarty na listach światowych z wynikiem 5.77) oraz tyczkarka Nikoleta Kiriakopulu (w tym sezonie 4.72, rekord Grecji).

Węgry

Węgry w Sopocie reprezentować będzie płotkarz Balázs Baji oraz kulomiotka Anita Marton.

Słowacja

Słowacy, podobnie jak Węgrzy, przysyłają do Polski dwuosobowy zespół - naszych południowych sąsiadów w Sopocie reprezentować będą sprinter Adam Zavacký i trójskoczkini Dana Velďáková.

Rosja

37 zawodników liczyć będzie kamanda Rosji na 15. Halowe Mistrzostwa Świata. Pełen skład ekipy rosyjskiej można odnaleźć na stronach IAAF.

Niemcy

Niemcy, z jednym z głównych rywali Tomasza Majewskiego Davidem Storlem, przyślą do Polski 21 zawodników. Skład dostępny jest już na stronie leichtathletik.de.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Lekkoatletyczne HMŚ: w Sopocie wystąpi 600 zawodników ze 138 krajów

Około 600 lek­ko­atle­tów ze 138 kra­jów weź­mie udział w 15. ha­lo­wych mi­strzo­stwach świa­ta, które w dniach 7-9 marca od­bę­dą się w So­po­cie. W Ergo Are­nie o 26 kom­ple­tów me­da­li ry­wa­li­zo­wać bę­dzie 37 re­pre­zen­tan­tów Pol­ski – 20 ko­biet i 17 męż­czyzn.

Polska jest trzecią pod względem liczebności reprezentacją biorącą udział w HMŚ. Najliczniejsze ekipy zdecydowały się wystawić Stany Zjednoczone – 62 osoby (32 zawodniczki i 30 zawodników) oraz Rosja – 38 (23+15).

Za Biało-Czerwonymi znalazły się m.in. takie lekkoatletyczne potęgi, jak Wielka Brytania - 34 osoby (14+20), Jamajka - 24 (12+12) i Niemcy - 21 (11+10). Nie brakowało też krajów, często egzotycznych, które wystawią tylko po jednym reprezentancie.

Lista zgłoszeń została zamknięta o północy z poniedziałku na wtorek.

Skład Biało-Czerwonych na 15. HMŚ został ustalony w niedzielę po zakończonych halowych mistrzostwach kraju. Prezes PZLA Jerzy Skucha i szef szkolenia Henryk Olszewski przyznali, że Polska ma sześć medalowych szans, z których trzy powinny zostać wykorzystane.

Największe nadzieje związane są ze startem skaczącej wzwyż Kamili Lićwinko (KS Podlasie Białystok), tyczkarki Anny Rogowskiej (SKLA Sopot), średniodystansowców Adama Kszczota (RKS Łódź) i Marcina Lewandowskiego (SL WKS Zawisza Bydgoszcz), tyczkarzy Pawła Wojciechowskiego (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) i Roberta Sobery (AZS AWF Wrocław) oraz kulomiota Tomasza Majewskiego (AZS AWF Warszawa).

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
600 zawodników i zawodniczek ze 138 krajów wystąpi w 15. Halowych Mistrzostwach Świata w lekkoatletyce SOPOT 2014, które w dniach 7-9 marca odbędą się w ERGO ARENIE. W Sopocie o 26 kompletów medali rywalizować będzie 37 Polaków. Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) zamknęła listę zgłoszeń.

Trzecią pod względem liczebności biorącą udział w HMS jest reprezentacją jest Polski. Najliczniejsze ekipy zdecydowały się wystawić Stany Zjednoczone - 62 osoby (32 zawodniczki i 30 zawodników) oraz Rosja - 38 (23+15).

Za biało-czerwonymi znalazły się m.in. takie lekkoatletyczne potęgi, jak Wielka Brytania - 34 osoby (14+20), Jamajka - 24 (12+12) i Niemcy - 21 (11+10). Wśród lekkoatletów zgłoszonych do sopockich mistrzostw są przedstawiciele tak niewielkich krajów jak Republika Nauru, trzeciego po Monako i Watykanie najmniejszego państwa na świecie, Saint Lucia, Saint Vincent, Saint Kitts i Nevis czy Mikronezja.

Z puli 22 500 biletów podzielonych na 5 sesji sprzedano 70 procent. Najmniej biletów pozostało na sesje popołudniowe: w sobotę i niedzielę. Na widowni ERGO ARENY zasiądą kibice z wielu krajów takich jak: Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Rosja, Niemcy, Francja, Austria, Czechy czy Izrael.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
2 zawodniczek będzie 9 marca w ERGO ARENIE starało się pokrzyżować szyki Annie Rogowskiej w walce o tytuł halowej mistrzyni świata w skoku o tyczce.

Do rywalizacji o złoty medal stanie m.in. aktualna mistrzyni olimpijska Amerykanka Jennifer Suhr oraz srebrna medalistka z Londynu i brązowa ubiegłorocznych mistrzostw świata w Moskwie Kubanka Yarisley Silva. - W rodzinnym mieście celuję w podium. To byłaby wisienka na torcie. Wierzę, że w Sopocie, przy wsparciu polskiej publiczności, pokażę na co mnie stać - zadeklarowała zawodniczka SKLA Sopot.

Rogowska legitymuje się najlepszym na razie wynikiem na świecie – 9. lutego w Gandawie pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 4.76 metra. Druga w tej klasyfikacji jest Brytyjka Holly Bleasdale – 4.73. - Tymi wynikami nie można się ekscytować, bo medali za to się nie dostaje. Swoją wartość trzeba potwierdzić 9 marca w Sopocie. Można skakać świetnie przez cały rok, a w najważniejszej imprezie sezonu nic nie osiągnąć - zauważyła.

Tyczkarka SKLA Sopot zapewnia, że walka o miejsca na podium podczas 15. HMŚ powinna być niezwykle zacięta. - Poziom tej konkurencji jest obecnie bardzo wyrównany. Wystarczy zobaczyć, jak niewielkie różnice dzielą czołowe zawodniczki. Dziewczyn z wynikiem 4.71 metra jest dziewięć, dlatego też o sukcesie w Sopocie będzie decydować nie tylko przygotowanie techniczne i fizyczne, ale również psychiczne - stwierdziła.

Niebagatelne znaczenie może również mieć znajomość ERGO ARENY. - Niezwykle ważne jest obieganie tego rozbiegu i poznanie tej skoczni. Bieżnia w Sopocie jest bardzo szybka, a specyfika naszej konkurencji wymaga, abyśmy odbijali się w konkretnym punkcie, bo nawet minimalna, liczona w centymetrach niedokładność na rozbiegu, może zdecydować o pomyślności całego skoku. Przekonałam się o tym podczas halowych mistrzostw Polski. Znajdowałam się w dobrej dyspozycji, ale mój występ nie był zbyt udany. Z rezultatem 4.40 metra mogę zapomnieć o medalu na mistrzostwach świata. Mam jednak jeszcze sporo czasu, żeby wszystko umiejętnie poukładać i sprawić, żeby ta forma w najważniejszym momencie była najwyższa – oceniła.

W środę podczas otwartego treningu w tym samym obiekcie niespełna 34-letnia zawodniczka poprawiła się aż o 30 cm. - Wreszcie udało mi się wyczuć ten rozbieg. Dzisiaj miałam wrażenie, że bieżnia pracuje dla mnie. Wierzę, że podczas mistrzostw świata ta skocznia będzie moja – powiedziała.

Trener sopocianki, a prywatnie jej mąż Jacek Torliński zapewnia, że jego podopieczną stać na uzyskiwanie lepszych wyników. - Ania przygotowana jest na zdecydowanie wyższe skakanie. 4.70 metra to niezłe osiągnięcie, ale tym rezultatem nie należy się specjalnie sugerować, bo w okresie przygotowawczym generalnie nigdy nie uzyskiwała znacząco lepszych wyników. Ze względu na jej grudniowy uraz bardzo późno rozpoczęliśmy treningi przed mistrzostwami świata, niemniej udało nam się wypracować bardzo dobrą dyspozycję – zapewnił.

Przed mistrzowskim konkursem Rogowska ma w planie jeszcze dwa treningi techniczne w ERGO ARENIE. - Poza tym będziemy pracować w Gdyni i Sopocie nad rytmem rozbiegu, siłą, skocznością oraz szybkością. Nie chcemy zaniedbać żadnego drobiazgu, bo w tej konkurencji diabeł tkwi w szczegółach – skomentowała.

Od czwartku nikt nie będzie miał jednak okazji śledzić sportowych postępów jednej z kandydatek do złotego medalu w skoku o tyczce. - Najważniejszy jest dla nas spokój. Chcemy się odciąć od mediów, żeby zawodniczka mogła skoncentrować się tylko na treningu. Na wywiady przyjdzie czas po mistrzostwach świata. Nie wyobrażam sobie, żeby Ania nie zdobyła w Sopocie medalu - zakończył Jacek Torliński.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Prezes PZLA Jerzy Skucha z optymizmem podchodzi do występu polskich lekkoatletów w 15. halowych mistrzostwach świata w Sopocie. Nie chce deklarować liczby medali, ale na nie liczy. Tak samo jak na rekordy kraju. Impreza IAAF odbędzie się w dniach 7-9 marca.

Szanse medalowe są i to w kilku konkurencjach. Przewidywanie jest jednak zawsze trudne. Jako prezes związku powinienem być optymistą, ale... Rzadko się zdarza, by powtórzyła się taka sytuacja jak w 1999 roku w Maebashi. Tam medale zdobywali nie tylko ci, na których stawialiśmy; były też i niespodzianki - powiedział Skucha.

Mistrzostwa w Japonii były jak dotychczas najbardziej udanym występem w historii startów Polaków pod dachem. Wówczas lekkoatleci przywieźli do kraju pięć medali, w tym jeden złoty (Sebastian Chmara w siedmioboju).

- Oczywiście możemy się przymierzać do takiego sukcesu, ale to jest naprawdę bardzo trudne. Musiałoby dojść do niespodzianek w Sopocie, a tych prognozować przecież nie można. Nie stawiam żadnego celu minimum. Liczę jednak na medal, może jeden, a może dwa... - ocenił prezes PZLA.

Wśród szans medalowych wymienił tyczkarzy Pawła Wojciechowskiego (SL WKS Zawisza Bydgoszcz) i Annę Rogowską (SKLA Sopot), kulomiota Tomasza Majewskiego (AZS AWF Warszawa), skoczkinię wzwyż Kamilę Lićwinko (Podlasie Białystok) oraz 800-metrowców Adama Kszczota (RKS Łódź) i Marcina Lewandowskiego (SL WKS Zawisza Bydgoszcz).

- Wojciechowski wraca do wysokiego skakania, bardzo dobrze wyglądał na początku sezonu, mam nadzieję, że ostatnie treningi sprawią, że powalczy o medal w Sopocie. On już wie jak zostaje się mistrzem świata i to doświadczenie jest bardzo ważne. To samo tyczy się Rogowskiej, czy ośmiusetmetrowców - powiedział Skucha.

Nie łudzi się jednak, że na podium może stanąć dwóch zawodników na 800 metrów. - To będzie bardzo trudne, a jednocześnie uzyskiwane przez nich wyniki nie sugerują, by obaj byli tak wysoko. To jest konkurencja, w której wiele zależy od odpowiedniej regeneracji, od samej walki już na bieżni. Co nie znaczy, że nie chciałbym zobaczyć i Marcina, i Adama z medalem na szyi - dodał.

Majewski ostatni tydzień przed imprezą spędził w Katarze. - Z tego co wiem, na treningach wygląda już bardzo dobrze i jego forma idzie w górę. Tomek wariant wyjazdu do ciepłych krajów przed najważniejszym startem pod dachem już stosował i dawał bardzo dobre rezultaty. Teraz też z trenerem Henrykiem Olszewskim wybrali takie rozwiązanie i wierzę, że jest ono najlepsze z możliwych - ocenił Skucha.

Prezes PZLA nie obawia się także, by Lićwinko, która dwukrotnie pokonała dwa metry w skoku wzwyż, nie poradziła sobie psychicznie. W tym sezonie lepsza jest od niej jedynie Rosjanka Maria Kuczina - 2,01.

- Kamila ustabilizowała się na wysokim poziomie. Choć nie ma jeszcze jakiegoś spektakularnego sukcesu, to jest oskakana i nie obawiam się, żeby sobie nie poradziła - powiedział.

Skucha liczy, że w Ergo Arenie padną zarówno rekordy świata, jak i Polski. - O najlepszy w historii wynik będzie oczywiście trudno. Takich rezultatów nie osiąga się na zawołanie, ale bieżnia w Sopocie jest bardzo szybka i najlepsi powinni umieć to wykorzystać. Z pewnością możemy oczekiwać rekordów Polski. Nie mówmy o tym głośno, ale może sztafeta kobiet 4x400 m? Może Lićwinko? - zastanawiał się.

Prezes jest spokojny przed HMŚ. Jest przekonany o tym, że wszystko będzie idealnie przygotowane. - Po halowych mistrzostwach Polski przekazaliśmy uwagi organizatorom. Od dwóch tygodni są w Sopocie przedstawiciele IAAF, którzy wszystko nadzorują. Ich opinia już na początku była pozytywna, więc nie ma powodów, by się obawiać - zaznaczył.

Halowe mistrzostwa świata w Sopocie są największą w historii imprezą lekkoatletyczną organizowaną w Polsce. Wystąpi także rekordowa liczba Biało-Czerwonych - 37.

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Na czym polega (biologicznie, mechanicznie) poprawianie wydolności ? (Trening w góry)

Następny temat

Narty do freestyle

WHEY premium