Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
25 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
135
Otóż mój problem jest taki. Przy stresujących dla mnie sytuacjach(np. spotkanie z dziewczyną, wystąpienie) zaczynam mrugać oczami co doprowadza do łez i wyglądam głupio. U mnie w rodzinie dosłownie wszyscy noszą okulary (ew. soczewki).
Nie mam w ogóle problemu ze wzrokiem[dostrzeganie obiektów(jakkolwiek głupio to brzmi)]. Czy łzawienie itp może mieć z tym związek? Wizyta u optyka odpada, póki niczego sensownego się nie dowiem. Z góry dzięki i pozdrawiam
PS w razie powtórzonego tematu proszę o link, aczkolwiek szukałem i nie znalazłem
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
myślę, że problem jest związany z psychiką, inaczej mówiąc Fobia, podłoże Stres>nakręcanie się na łzawienie> następnie brak kontroli nad tym co się dzieje>efekt zaczerwienione spojówki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
21798
Napisanych postów
71355
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
576019
Optometrysta to nie to samo co lek med spec okulistyki. Powodów może być kilka, stres np... jednak warto zacząć od wizyty u lek niech dokładnie zbada oczy.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
25 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
135
Nie mam na myśli strumieni łez, ale tzw. 'szklanek'. Nie zbyt intensywne mruganie, no ale jak by 'oczy mi się pocą' ze stresu,może ktoś zna to uczucie. Nie chcę wnikać w sfery okulistyki bo nie mam o nich pojęcia.
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Wiek
25 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
135
Rumieńca zdecydowanie brak. Tylko te cholerne oczy (jak jest stres to i duże natężenie światła mi przeszkadza i ma wpływ). Głównie chodzi mi o to, czy to jest wina genetyki czy moja.
Szacuny
13
Napisanych postów
644
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3336
Nigdy się takich rzeczy nie da określić ;) A na pewno mając tak mało informacji o Tobie. To co Ci mogę powiedzieć na pewno, to to że masz na to jak najbardziej wpływ( o ile to jest związane ze stresem)
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
Kolego, to, że dobrze widzisz przedmioty nie oznacza, że nie masz wady wzroku, więc wizyta u okulisty na pewno nie zaszkodzi, a może wiele wyjaśnić.
Druga sprrawa jest taka, że możesz mieć zespół suchego oka, jeżeli oczy Ci łzawią i czujesz piasek pod powiekami to powinieneś kupić sobie sztuczne łzy w optece i zakraplać oczy.
Możesz też być na coś uczulony i tak objawia się alergia...
Możesz mieć niedrożne kanaliki łzowe i to wymaga przeczyszczenia ich przez specjalistę
i wreszcie może to być stres.
Kup sobie sztuczne łzy w aptece i zakralpaj oczy + pij wapno 2x dzinnie przez tydzień, jeżeli nie pomoże idź lepiej do okulisty, to nie boli