To co dziś niemożliwe, kiedyś będzie tylko rozgrzewką.
...
Napisał(a)
Spokojnie, minęło niewiele czasu Na wyraźne zmiany możesz poczekać troszkę, ale zapewniam że będą bez efektu jojo. Nie załamuj się. A na zdjęciach moim zdaniem widać że chudniesz. Ja jak zrobiłam sobie pierwsze zdjęcie po podobnym czasie jak Ty, to miałam takie same odczucia.
...
Napisał(a)
Zgadzam się z Gają, ładnie poszło,widać róznice, ale wiem o czym mówisz, ja też myślałam,że mi szybciej będzie ubywać. Mam wrażenie, że na redukcji jestem wieki, a efekty marne.
Pociesza mnie myśl, ze tym razem będzie już na stałe.
Na wiosnę będziemy takie Laski, że szok
Pociesza mnie myśl, ze tym razem będzie już na stałe.
Na wiosnę będziemy takie Laski, że szok
http://www.sfd.pl/Redukcja_DT/beferfect!-t977187.html#post1
Nie módlcie się o łatwe życie. Módlcie się, żebyście byli silniejszymi ludźmi.
...
Napisał(a)
Podtrzymuje :D widać, że Cie mniej, a najbardziej w brzuchu
...
Napisał(a)
Bardzo ładnie! :) Spójrz na plecy- przy następnym podsumowaniu nie będzie już tam żadnych wałeczków ;) Wytrwałości!
Tryb: podglądacz ;)
...
Napisał(a)
Widać, widać! Trzymam za ciąg dalszy!
...
Napisał(a)
W 5 tygodni ubyło Ci 22 cm - to naprawdę tak mało ?
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
...
Napisał(a)
Szkoda, że nie weszłam na forum chwilę wcześniej, bo miałam kryzys nastrojowy i szlochałam mężowi w rękaw.
Nienawidzę tych cholernych luster na siłowni :/
Dzisiaj tradycyjnie 3 obwody
Rozpiętki: 22,5 kg
Wyciskanie 45st: 7,5 kg
Przyciąganie do kl.piers.: 2x25 kg 1x 30 kg
Wyciskanie siedząc: 7,5 kg
Prostow.tułowia: 10x
uginanie ramion ze sztang: 7,5 kg
Prostowanie ramion na wyciągu: 10kg
Prostowanie nóg siedząc: 2x6 poziom 1 x 7 poziom (zapominam ile to kg)
Uginanie nóg siedząc: 2x 7 poziom 1 x 8 poziom
Przywodziciele: 13 poziom
Odwodziciele: 12 poziom
22 cm to tylko tak fajnie brzmi... 1/4 to cycki- niedługo mój mąż będzie miał większe ode mnie.
Ogólnie mam mętlik w głowie. Zastanawiam się, czy na ten tłuszcz to jakieś konkretne kardio robić. Ostatnimi czasy mało biegam... Chciałabym zeby ten brzuch zniknął, a on uparty nawet nie myśli odejść :(
No i co za 2 tygodnie z treningiem. Ciągnąć dalej to samo?
Wynalazłam w którymś dzienniku taki jeszcze:
Trening cykliczny dla pań
Pomóżcie proszę!!!
Zmieniony przez - cherry blossom w dniu 2013-10-25 21:55:56
Nienawidzę tych cholernych luster na siłowni :/
Dzisiaj tradycyjnie 3 obwody
Rozpiętki: 22,5 kg
Wyciskanie 45st: 7,5 kg
Przyciąganie do kl.piers.: 2x25 kg 1x 30 kg
Wyciskanie siedząc: 7,5 kg
Prostow.tułowia: 10x
uginanie ramion ze sztang: 7,5 kg
Prostowanie ramion na wyciągu: 10kg
Prostowanie nóg siedząc: 2x6 poziom 1 x 7 poziom (zapominam ile to kg)
Uginanie nóg siedząc: 2x 7 poziom 1 x 8 poziom
Przywodziciele: 13 poziom
Odwodziciele: 12 poziom
22 cm to tylko tak fajnie brzmi... 1/4 to cycki- niedługo mój mąż będzie miał większe ode mnie.
Ogólnie mam mętlik w głowie. Zastanawiam się, czy na ten tłuszcz to jakieś konkretne kardio robić. Ostatnimi czasy mało biegam... Chciałabym zeby ten brzuch zniknął, a on uparty nawet nie myśli odejść :(
No i co za 2 tygodnie z treningiem. Ciągnąć dalej to samo?
Wynalazłam w którymś dzienniku taki jeszcze:
Trening cykliczny dla pań
Pomóżcie proszę!!!
Zmieniony przez - cherry blossom w dniu 2013-10-25 21:55:56
...
Napisał(a)
Po pierwsze - bez paniki! Ile hodowalas tłuszczyk? Nie pójdzie sobie w kilka tygodni. Poza tym ja widzę,ze tyle samo w biodrach, spadało tez z oponki
A z biustu to trudno ocenić skąd spada - może np z pleców ? Zależy Ci na połciu słoniny na lopatkach?
Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2013-10-25 22:01:40
A z biustu to trudno ocenić skąd spada - może np z pleców ? Zależy Ci na połciu słoniny na lopatkach?
Zmieniony przez - malgorzatap w dniu 2013-10-25 22:01:40
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
...
Napisał(a)
Dziękuję za pocieszenie :D Już mi trochę lepiej. Tłuszczyk wlazł w ciągu paru miesięcy pracy za granicą, głównie przez pocieszanie się jedzeniem. To było 9 lat temu. 20 kg jakoś w ciągu tych lat się pozbyłam, a teraz chciałabym raz a porządnie zrobić coś z ciałem (czary mary najlepiej jakieś). A ono takie oporne :/
...
Napisał(a)
No to niestety nie ma cudów tylko ciężka praca obliczona na miesiące a nie czary-mary w miesiąc
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
Polecane artykuły