Witam. Mój trening to 5x5 Billego Stara, w którym pojawił się lekki problem z przysiadami.
Ogólnie rzecz biorąc, wygląda to tak, zaczynam od 60%cm (około 48kg), jest dobrze, potem 70%, i przy 80% zaczyna się problem. Zaczynam czuć ból (szczególnie przy ruchu ze sztangą w dół) w plecach. Dokładniej po prawej stronie mięśnia najszerszego grzbietu. Nie uniemożliwia mi to dalszych przysiadów, jednak porządnie je utrudnia, a po treningu również czuje dyskomfort. (Jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie, to mam lekką skolioze)
Dodatkowo, przy schodzeniu w dół czuje strzelanie w kolanach. Akurat nogi rozgrzewam bardzo porządnie, a przysiady są głębokie.
Więc, moje pytanie brzmi, czy można jakoś zniwelować te problemy ?
Ps. Małe pytanie. Czy ból w udach, przy przysiadach jest naturalny?
Zmieniony przez - ludi889 w dniu 2013-09-06 20:12:58
Ogólnie rzecz biorąc, wygląda to tak, zaczynam od 60%cm (około 48kg), jest dobrze, potem 70%, i przy 80% zaczyna się problem. Zaczynam czuć ból (szczególnie przy ruchu ze sztangą w dół) w plecach. Dokładniej po prawej stronie mięśnia najszerszego grzbietu. Nie uniemożliwia mi to dalszych przysiadów, jednak porządnie je utrudnia, a po treningu również czuje dyskomfort. (Jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie, to mam lekką skolioze)
Dodatkowo, przy schodzeniu w dół czuje strzelanie w kolanach. Akurat nogi rozgrzewam bardzo porządnie, a przysiady są głębokie.
Więc, moje pytanie brzmi, czy można jakoś zniwelować te problemy ?
Ps. Małe pytanie. Czy ból w udach, przy przysiadach jest naturalny?
Zmieniony przez - ludi889 w dniu 2013-09-06 20:12:58