Gdy wyjmiesz zawleczkę, granat przestaje być twoim przyjacielem...
...
Napisał(a)
Sama się przecież zgodziła, szkoda że nie masz zgody na piśmie wtedy nie miałaby tyle do gadania, tak może wam trochę krwi napsuć.
...
Napisał(a)
Właśnie, miej to wszystko w dvpie, ćwicz i rób swoje. A jak sąsiadce jest za głośno poleć jej zatyczki do uszu, czy coś.
...
Napisał(a)
Z doświadczenia wiem, że drgania od worka przenoszą się po całym domu. Miałem kiedyś w piwnicy worek przyczepiony do stropu i uderzenia słychać było na 1 piętrze i potrafiły nieźle wkurzać domowników.
Rozwiązanie to dogadać się z sąsiadem. Ale już widać że jakaś nawiedzona laska więc pozostaje olać temat i robić swoje
Rozwiązanie to dogadać się z sąsiadem. Ale już widać że jakaś nawiedzona laska więc pozostaje olać temat i robić swoje
...
Napisał(a)
Ja mam siłkę na strychu i nic nie słychać, ale worek na pewno by było słychać.
...
Napisał(a)
jak nie zakłucasz ciszy nocnej to nic Ci nie moze zrobić.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
j.w. pod warunkiem że niekorzystne oddziaływanie (tj. twój hałas) nie odbywa się ponad przeciętną miarę. To już bada sąd w ewentualnym postępowaniu z powództwa cywilnego :)
...
Napisał(a)
Coś ty wszystko jest z kulturą jak coś komuś spadnie to tak jak pisałem 30cm i tam też są maty takie wygłuszające, a co do worka to worek już w garażu z drążkiem który był przywiercony i troche skrzeczał więc go odrazu dałem do garażu i teraz nie wiem o co ma spinac tam jeden dobrze napisał zatyczki i dziękuje. Wczoraj jakoś luznie było ale na spince chodziła maks. U mnie też słychać jak chodzi ona taka przy kości jest wiec jak coś będzie się czepiać too samo powiem żeby ciszej chodziła. Co do muzyki to zawsze na słuchawkach.
...
Napisał(a)
Ale naprawdę żadko coś komuś z rąk wyleci. Ostatnio kolega robi triceps francuskie na ławce, a on przyleciała z krzykami że sufit zaraz jej na glowe z leci ;o noo k***a too już jest przesada nie wiem jakby robił martwy czy przysiady to jeszcze może by coś było słychać co do martwego nie uderza tylko kładzie i nastepne powtorzenie too jeszcze, ale robiąc triceps i przyszła że tynk zaraz odleci noo co za babsko.
...
Napisał(a)
Może ją swędzi w kroku, i przychodzi sobie chociaż popatrzeć na przypakowanych chłopaków
Przy martwym mogłoby troszkę hałasować ale przy reszcie to prawie nie słychać IMO ja się muszę ładnie postarać i rzucać ciężarami żeby było mnie słychać piętro wyżej. Ale mam piwniczną siłownię więc mogę troszkę poszaleć- nikomu sufit na głowę nie spadnie heheh.
Przy martwym mogłoby troszkę hałasować ale przy reszcie to prawie nie słychać IMO ja się muszę ładnie postarać i rzucać ciężarami żeby było mnie słychać piętro wyżej. Ale mam piwniczną siłownię więc mogę troszkę poszaleć- nikomu sufit na głowę nie spadnie heheh.
Gdy wyjmiesz zawleczkę, granat przestaje być twoim przyjacielem...
Polecane artykuły