Gainera nie bierze się na godzinke przed treningiem jak pisał Quart.Przed treningiem się spożywa posiłek stały i to chyba powinno być już od mniej więcej 150 lat jasne.....
Można brać wpomiędzy posiłkami,a pora podania,byle nie przed samym treningiem jest kwestią indywidualna-zalezy jak dany osobnik ma zaplanowane jedzonko w ciągu dnia.Nikt nie karze się trzymac podanych godzin w braniu gainera,choć istotnie przyjmuje sie pierwszą porcję pomiedzy 1 a 2 śniadankiem.Następna może być po treningu.I w zalezności ile razy dziennie łykamy,ostatnia pomiędzy posiłkami.
Proponuje łykac w dni treningowe 2 porcję po
50 gram między posiłkami i 1 porcje 70 gram tuż po treningu.W dni wolne może być 2 porcje po 50 gram.
Ale dawkowanie zalezy od konkretnej osoby,więc trudno dac uniwersalny schemat..Przyjmijmy że minimum absolutne to 100 gram dziennie..Ale moim zdaniem trzeba jeśc troszke więcej i przez okres co najmniej 2,3 miechów żeby z chudzielca cokolwioek wyprodukowac...
Pozdro.
MIĘTKI To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..Respect for all!