Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
13
Napisanych postów
721
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12281
witam all.
Mam takie pytanie do was.Jak sobie radzicie z imprezkami podczas cyklu?
Ja obecnie jestem w 6 tygodniu ale jak tak sobie pomysle ,że dzis jest piatek i sa za***i... imprezy to normalnie takiej ****icy dostaje ze mnie głowa boli.Nie tylko dlatego ,ze biore.Tak jak sobie myslałem to przeciez od zycia tez cos sie nalezy i trzeba czasem poimprezowac ,wiem ze wtedy nieb powinien brac ale...
Na sterzdach wacza mi sie straszne cisnienie na dziewczyny normalnie jak sobie pomzsle ze one teraz wywijaja w dyskotece to tragedia....
Jednak trzeba..
pozdrawiam
Szacuny
10
Napisanych postów
501
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
11881
To przeciez mozesz isc, tylko zebys nie pil i za bardzo nie "szural kaloszami po parkiecie" bo to juz beda aeroby. Raz w tygodniu jak pojdziesz, nie bedziesz pil i troche sie pogibasz to nic sie nie stanie przeciez.
"He who makes a beast of himself
gets rid of the pain of being a man"
Szacuny
13
Napisanych postów
721
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12281
jezeli pójde na trzezwo to tak.Tylko ja mam ten problem ze zeby sie dobrze bawic to musze troche wypic a pic moge tylko wóde bo po reszcie mi sie rzygac chce.I dlatego własnie mam problem.Chyba nad połączeniem wódy z redbulem i moze kilka łyków browca.Bo jak pije sama wóde to nastepnego dnia mam takeigo kaca(jezeli za bardzo sie na******l..)ze nie moge normalnie funkcjonowac.Czasem trzeba wybrac z dwojga złego...
Szacuny
967
Napisanych postów
19326
Wiek
40 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
158882
też mam ten problem..co prawda nie biore saa ,ale na cyklach supli na ktore duuzo kasy poszlo tez sie wkurzam ze inni imprezuja ,namawiaja a ja nie ide bo nie chcem spadkow...co prawda mozna isc na trzezwo ,ale jak wszyscy znajomi pija to jednemu na trzezwo lipa bo kazdy lapie faze a ty....:P ost. myslalem ze bede na red bullach,taurynie itd. jechac na disco zeby miec na trzezwego sily tanczyc ale sam nie wiem...tym bardziej ze teraz zaczynam studia to mozliwe ze beda imprezki rozne ...zobaczymy jak bedzie
Wiesz co zrob idz na disco dorwij jakas niunie i zacznij z nia chodzic to nie bedziesz chcial isc na disco tylko beziesz z nia lazic po miescie,w chacie siedziec...cieszyc sie nia
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie tykaj alkoholu podczas cyklu, bo to moze byc choleeeernie niebezpieczne.... Lepiej posiedz sobie na chacie, a jak idziesz na impre, to baw sie bez wspomagania...Poczekaj jeszcze troche, skonczysz to gowno, to zaczniesz pić ;) Niem ulegaj wpływom i namowom !
Szacuny
13
Napisanych postów
721
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12281
chodzi mi takie melanze typowo jednodniowe np w piatek czy sobote.
Znalesc jaką fajna dupeczke i mozna imprezowac nieco dłuzej.
Ale trudno,raz sie zyje w koncu mnie to nie zabije a jak sobie pomysle ze takie fajne dziewczynki wywijaja dupeczka a mnie tam nie ma to prawie samozapłonu dostaje
chyba ze znajde jakos jedna i sie przy niej zatrzymam ale mi sie jkaos szybko dziewczyny nudza
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja jak bede na cyklu a bedzie to chyba niestety przed wakacjami troche w trakcie nich to na pewno nic nie wypije. Ciezko bedzie ale.. Przeciez cykl nie trwa wiecznośc, te 1,5-2 miechy mozna sie obyc bez tego. W te wakacje jechałem na suplach i przez całe wakacje piłem moze ze 4-5 razy i to nie bardzo ostro wiec mozna wytrzymac. Dla porównania rok wcześniej piłem praktycznie co piątek, czasem w sobote a w wakacje jeszcze czesciej. Wytrzymaj jeszcze troche z miecha... i na balety!