Mam 20 lat, 183 cm wzrostu i 75kg wagi. Od niedawna też ćwiczę FBW.
Irytuje mnie moja klatka piersiowa. Na zdjęciach widać jak prawa strona jest ewidentnie słabiej rozwinięta. Nie sądzę żeby problem tyczył problemu krzywego kręgosłupa, bo żaden lekarz, czy ortopeda mi o tym nigdy nie wspominał, a ja zresztą już od małego miałem prawidłową postawę.
Tak to już po prostu zostanie, czy po długim treningu będzie to już mniej widoczne?
Pozdrawiam brastes