Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Nas, doprawdy ZAYEBISTY tekst
"Dałbym soga, ale nie mam abonamentu"
Póki co głos poleciał na temat, bo już ci kiedyś dawałem
____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
11148
Napisanych postów
51566
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A ja wcale nie napisalem, ze masz na mysli cos zlego.
Wydaje mi sie, ze Shidokan zawsze bedzie odbiegal od Kyokushin - nie chodzi o poziom nauczania, bo to zalezy przede wszystkim od instruktora ale o roznice techniczne. Shidokan to obecnei bardzo zlozony system przekrojowy. Kyokushin wciaz pozostaje knockdownem.
A zawodnicy maja nie tyle duzo do nadrobienia, co wiele do nauczenia. Tak bym to ujal.
Szacuny
16
Napisanych postów
938
Wiek
48 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22598
Olo: Dzięki za miłe słowa! Trochę potłumaczyłem, to wszystko.. Nie ruszałem tekstu dot. K1 bo to już było omawiane setki razy...
Shido: Orientuję się w przekrojowości shidokanu. Ale knock-down to jest forumła, która w nim również występuje. Dlatego ciekawi mnie jak to wygląda w porównaniu z niezłą w opinii ludzi sekcją kyokushin.
PS. Kiedyś widzieliśmy się przelotnie na sali judo AWF, rozmawiałem z dziewczynami od ciebie z sekcji i to one mnie tak zachęciły.
Pozdrowienia!
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Szacuny
16
Napisanych postów
938
Wiek
48 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
22598
Na konkurencyjnym forum przeczytałem opinię nijakiego Seikena odnoszącą się do kyokushin, która mi się spodobała, i którą chciałbym tu przytoczyć:
To co robie juz od lat nie ma nic wspolnego z Kyoku , ale to wlasnie ten styl mnie usztaltowal .
Bedac tu i tam , widzialem , rosjan z kyoku walczacych w Absolute , Brazylijczykow z Knaji bijacych sie w lokalnych VT , chilijczykow walczcych z***** wie jakim stylami itd........Nawet tu w north america Kyoku to elita , nikt nie peka , kazdy zawalczy w kazdych regulach , oczywiscie winiki sa rozne , ale styl ten wyksztalcil w jego adepatach jedna rzecz , nie bac sie walki i to jest wazne.
Zgadzam sie ze Shidokan , jest nowoczesny , zlozony technicznie , po prostu piekny i do cwiczenia i do patrzenia .....ale Kyokushin zawsze bedzie budzilo moj sentyment , a swoja juz ponad 25 letnia postrzepiona karatege z wyszywankami z Krakowa , przechowuje jak pamiatke rodzinna.
Dzisiejszy Kykoushin to juz nie ten fanatyzm , nie to poswieceinie ( kur.wa prawie faszyzm) co w latach 70 , ale co tam ciagle mam tatoo Kanji i tego tez juz tez sie nie pozbede...
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte
Szacuny
0
Napisanych postów
139
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1529
suchy23154 - san da czy muay thai ?
to zalezy czego oczekujesz! boks tajski jest brutalniejsza forma walki...łokcie i kolanka...
inne sa takze regulaminy zawodow i sama ich forma
wreszcie dostepnosc muay thai jest mniejsza niz san da, choc tajlandzki sport narodowy rozwija sie bardzo dynamicznie w Polsce
...:: każda blizna uczy nas, jak błędy naprawiać ::...
Szacuny
1
Napisanych postów
67
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
683
Niskie poklony Nasciturus za ten tekst. Zasuwam w kyokushinie juz szmat czasu, jest to czescie mojego zycia i lubie czytac takie rzeczy, ciekawia mnie po porstu.
Brawa jeszcze raz i prosimy o wiecej.