Ankieta - kobieteria skinny fat

Jeszcze jeden taki bełkot i ban na doczytanie będzie.

Ułóż tą michę, info o tłuszczu masz. Za tydzień zwiększysz. Nie potrafisz jeść normalnie, więc białka nie pijesz - proste.
Koniec dyskusji.

Masz ewidentnie problem ze zrozumieniem słowa pisanego. Zaczynasz od 1800 i idziesz w górę. Na razie w misce masz taki syf, że szkoda gadać.
Rozpuszczasz się nad pierdołami, a wystarczy, żebyś doczytała regulamin.
Trening dla połamańców rób. Jeżeli nie masz przeciwwskazań robisz też siłowy dla zielonych.
Wyjaśnienia znajdziesz w regulaminei i innych dziennikach. W dziale jest kilkadziesiąt tematów, nikt nie będzie tracił czasu na powielanie tego samego.

Proszę o niewypowiadanie i niekomentowanie w tym temacie; autorka wie, co ma robić.


Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-05-29 13:06:51