Zmieniony przez - Vayo w dniu 2013-04-08 12:57:17
...
Napisał(a)
chyba jednak melanż z kumplami wygrał
Zmieniony przez - Vayo w dniu 2013-04-08 12:57:17
Zmieniony przez - Vayo w dniu 2013-04-08 12:57:17
...
Napisał(a)
No niestety wytrwałem 5 dni. Ktoś mnie tu nazwał sezonowcem... miał rację, teraz wszedłem i nie sądziłem że po moim ostatnim poście jest jeszcze jakiś ruch. Nie mam motywacji, zaparcia, to chyba jednak w tak nie działa (że człowiek likwiduje wszystkie złe nawyki z dnia na dzień i staję się idealny. Mi do perfekcji jeszcze dużo brakuje. Parę osób napisało że mi kibicowało... przepraszam tych co zawiodłem, może spróbuję jeszcze raz (bo mimo wszystko takie coś zaoszczędziłem, nawet przez te 5 dni i myśle że takie zrywy też są dobre, ale nie tędy droga. Pozdrawiam.
Samuraj.pinger.pl
Nie chce zmieniać się na zawsze, mój cel to 28 dni ciężkiej pracy...
...
Napisał(a)
trza było sobie po kolei rozpisać co chcesz zmienić i pomału to zmieniać,np nie rezygnować od razu z fajek,tylko przerzucić się na e-papierosa a z czasem z niego też zrezygnować.Łatwo się pisze,ale tak to działa.Jak ktoś chce przymasować albo schudnąć,to też nie chudnie z dnia na dzień,tylko stopniowo,małymi kroczkami do przodu.
Polecane artykuły