Gegard Mousasi vs Alexander Gustaffson UFC in Sweden 2

overrated mousasiego no proszę cię Lombard prawie wygrał z Okamim a Mousasi całkowicie skontrolował Lombarda ,kiedy ten ciągle wstawał spod Okamiego, Mousasi miał wtedy z 20 lat...

gwałt jak ch** łatwa kasa dla Mousasiego, Blachowicz dostałby taki wp****** jak ten no name ze szwecji.

According to Gegard, Vitor apparently stepped up and wanted to take the fight but it ultimately didn't happen for some reason. Much respect to Vitor if this is true, which it seems like it is.

podobno dzięki wandowi przerwali negocjacje,gdyż ten jak pisał na tweeterze dogadał się już z UFC...

no właśnie - walka Lombard vs. Mousasi była na początkach ich karier z tym, że Mousasi miał 2x więcej walk - Lombard się o tym wypowiadał, że Mousasi p******ił, że jeszcze wtedy nie trenował bla bla bla..
a Okami całkowicie przecież przez 2 rundy skontrolował Lombarda czy w stójce czy w parterze a, że ten w 3 rundzie ruszył na Okamiego, którego wiadomo jak łatwo trafić i wiadomo jak szybko się gubi to potem wykorzystał judo i wygrał..

Nie mam na myśli, że Mousasi to joke i nie jest na poziomie UFC tylko jak najbardziej jest, ale jest overrated pod tym względem, że ludzie myślą, że on o pas będzie walczył i że by miał szanse z Jonesem czy Andersonem a to ch**a prawda, owszem jest DOŚĆ kompletny, jest bardzo dobrym strikerem, ale to nie ścisła czołówka a już na pewno nie ścisła czołówka 205lbs. Ma na swoim koncie kilka cennych zwycięstw, ale np poddać Hunta (wówczas) i Manhoefa to nie jest aż jakieś wielkie dokonanie.. raz Mousasi walczy jak czołg np z Babalu a raz ch**owo jak np. z past past prime Jardinem...

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-04-03 19:52:08

Weź nie piernicz Steven jak lama z szitdoga. Fakt faktem - z Jardinem spodziewanego gwałtu przez KO nie było, ale i tak go zbeszcześcił okrutnie. A wynik jest rezultatem dziur w systemie sędziowania. W ogóle o Mousasim gadają w ten sposób - bo nie był w ufc - jakieś dziwne podejście. Nawet sporo ludzi dopatrzyło się jakoby Mike Kyle go rozp*****lał w stójce i gayguard musiał tejkdałna zaliczyć Ale to już jest ignorancja i nieznajomość tematu.

A w ogóle zapomniałem co chciałem powiedzieć - jestem zdruzgotany, że ten main event się sypnał. Ch** mnie strzelił. Teraz jest Mousasi vs noname

Zmieniony przez - lord raV w dniu 2013-04-03 20:23:03

Ilir jest pod psem 10:1

Ale w sumie patrząc na jego walki, zwłaszcza że jest podobno zapaśnikiem, a ma problemy w walce zapaśniczej z większością przeciwników, to powinien być straszny guwałt

Było już zdjęcie rozcięcia Gustafssona?

nie miał Mousasi odjętego punktu w tej walce za upkicka?



rozciął podczas treningu zapasów...

Co do słabszych występów Mousasiego to nawet z pleców rozj**ał ryj King Mo ,tak wiem według systemu King Mo wygrał.
Kto wie może pod Gustaffsona przygotował się zaj**iście zrobił formę życia?może nie miał motywacje na Jardine? Patrzcie jakie problemy Shogun miał w 2 walce z dziadkiem Colemanem, następnie rozj**ał PP chucka ,i dał świetną walkę z Machidą według wielu którą powinien wygrać...

Ale co będzie jak Gegard przegra jakimś cudem?

Szkoda, że Alex wypada, bo było to ciekawe zestawienie. Gegard jest solidny i myślę, że nie będzie niespodzianki.

Jak Mousasi przegra, to Szwecja będzie szaleć, że ich chopok wygrał i to w takich okolicznościach, awansuje w rankingach i w ogóle, może Danuta od razu ogłosi kolejne UFC Sweden. Zawsze jakiś zysk.

Mousasi oprócz Hunta i Manhoefa wygrał jeszcze z np Sobralem, Jacarem, Santosem i zwyciężył z nie byle kim w K-1 więc ma duży potencjał

A w ogóle ch**owa ta rozpiska i tylko walkę Mousasiego będzie fajnie zobaczyć

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-04-03 22:54:38