no jasne ze to bylo bez uderzen, w koncu to tylko kobieta(bez obrazy panie :)
skad wiesz ze mi nie placa? :)
to juz tym razem chyba bedzie nudne, ale powiem jeszcze raz, a Ty uwaznie tym razem przeczytaj, ok? :) bjj to
trening przekrojowy, czyli trenujesz tam kulanie i stojke, czyli elementy taja naprzyklad, wiec zapisujac sie na bjj to tak jak zapisalabys sie na te swoje aikido, taja i inne.
wiesz, tak naprawde nie placa mi za to, a namawiam Cie na bjj dlatego ze goscie z naprzyklad aikido sa poprostu nieodpowiedzialni, ja mysle ze oni sami zdaja sobie sprawe z braku skutecznosci tego stylu(ma napewno ma wiele innych zalet), chodzi mi o to ze trenujac aikido, w razie nieprzyjemnej sytuacji podczas naprzyklad wieczornego spaceru nie bedziesz w stanie sie obronic inaczej niz przez ucieczke(a nie zawsze jest taka mozliwosc), kolesie z aikido napewno to wiedza i nie rozumiem dlaczego obarczaja sie taka odpowiedzialnoscia namawiajac do treningu aikido mowiac ze jest on skuteczny. natomiast bjj to zupelnie cos innego, daje Ci to niemal gwarancje ze wyjdziesz cala z wielu roznych sytuacji. o walorach estetyczny juz Ci mowilem :) i o ogolnorozwojowych tez.
zauwazylem ze czesto zmieniasz zdanie, teraz jestes przekonana do bjj, ale jesli ponownie zmienisz zdanie, daj znac to znowu bede Cie ratowal i namawial na bjj.
a tak na marginesie, ja nie trenuje bjj