Niektórzy coś tam mówią, że Lombard 'can crusher' i nie zasługuje na TSa po walce z Boetschem. Ale IMO jak wygra przez KO to zasługuje, bo będzie to łatwo wypromować. Niepokonany od 5 lat, 20 walk wygranych z rzędu(licząc remis z Kyle Noke 25).
Według mnie ma też nieporównywalnie większe szanse z Andersonem, niż Munoz - który ani nie obala tak jak Sonnen, ani nie ma stójki żeby nawiązać walkę w stójce..
Mamed wcale nie pokonywał lepszych zawodników niż Lombard..
Lombard - bardziej znaczące wygrane:
James Te-Huna - Typ wygrał 8 z 9 ostatnich walk od porażki z Hectorem, w UFC pokonał Pokrajaca, Ricardo Romero i Aarona Rose ~ wszystkich przez KO! Przegrał tylko z Gustaffsonem i to przez poddanie nie KO.
Brian Ebersole - Wszyscy wiemy jak dobrze radzi sobie w UFC. Od czasu porażki z Lombardem niepokonany, 11 wygranych walk z rzędu.
Kalib Starnes - może nie
najwyższa półka ale na pewno solidny zawodnik, stoczył 4 walki w UFC, z czego najważniejsza wygrana to z Chrisem Lebenem!
Jay Silva..
- wiadomo co, ale to też jest w miarę solidny zawodnik. Widzieliśmy jak się z nim męczył nasz Materla, ledwo wygrał, a co z nim zrobił Lombard? To co zwykle ciężki nokaut
Joe Doerkensen - rekord 47-13. Weteran UFC, mimo, że wszystkie walki tam przegrał to jednak walczył co chwila z czołówką. Wygrał przez poddanie z Patrickiem Cote gdy ten był jeszcze w swym prime.
Jesse Taylor - przedostatni przeciwnik Mameda..
I NAJWAŻNIEJSZA wygrana w karierze:
Zwycięstwo nad
Alexandrem Shlemenko po 5 rundowej walce o pas BC.
Shlemenko od tej porażki idzie jak burza. Rekord - 45-7!!! Kto wie czy to nie jest lepszy zawodnik niż Mamed. Na pewno razem z Mamedem to dwaj najlepsi średni na świecie poza UFC.
Nie mówię, że nagle jestem jakimś fanem Lombarda ale pisałem to po to, żeby uświadomić niektórym, że wcale nie jest to tylko ktoś kto obija kelnerów i emerytów. Ma na rozkładzie lepszych zawodników niż Mamed. Jest medialny, niepokonany od dawna.
Jak dla mnie po wygranej nad Boetschem zasługuje na TSa.
Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-07-09 13:58:05