Anonim
na ochronie mi sie dobrze robilo, ale ale jako pracownik a nie kierownik ochorny, tez sie zwolnilem swego czasu haha, teraz aplikuje na ochrone, chyba zaczne za kilka tygodni, kasa cienka, bo 500e na reke na tydzien ale zabawa przednia hehe:D
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
...
Napisał(a)
leyus
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
No podejscie do konsumpcjonizmu mi sie troche zmienilo dokad mam dzieciaki i wiem ze potrzeba mi troche bezpieczenstwa fiansowego
Zakladam ze moge zrezygnowac z niektorych rzeczy ktore nie sa mi potrzebne do niczego (zarcie na miescie, samochod, kupowanie p******, wlasne mieszkanie, ogolnie wsyztsko to co reklamy probuja mnie przekonac ze musze miec, a musze to miec dach nad glowa, zarcie, sztuki walki, dobra ksiazke i niezla elektornike bo lubie a cala reszta to jest gowno warta i kupuje sie to w przyplywie impulsu a potem lezy nieuzywane) jezeli ta kase zainwestuje, jak ma lezec na koncie na 1% albo pod materacem to wolalbym to zainwestowac w bar.... stopniowa zrownowazona inwestycja kieliszek po kieliszku :D
Zakladam ze moge zrezygnowac z niektorych rzeczy ktore nie sa mi potrzebne do niczego (zarcie na miescie, samochod, kupowanie p******, wlasne mieszkanie, ogolnie wsyztsko to co reklamy probuja mnie przekonac ze musze miec, a musze to miec dach nad glowa, zarcie, sztuki walki, dobra ksiazke i niezla elektornike bo lubie a cala reszta to jest gowno warta i kupuje sie to w przyplywie impulsu a potem lezy nieuzywane) jezeli ta kase zainwestuje, jak ma lezec na koncie na 1% albo pod materacem to wolalbym to zainwestowac w bar.... stopniowa zrownowazona inwestycja kieliszek po kieliszku :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
a w sensie dach and glowa rozumiem wynajmowany nie kupiony bo jak nie amma ksy to rzad pokryje wynajem, a jak mam placic 2x wiecej za wynajmowanie pieniedzy (zwane pozyczka mieszkaniowa przez zlodzieji z banku) niz za wynjamowanie mieszkania to gdzie tu sens? Jeszcze jak nie mamakasy to mi zabiora ta chate a z wynajmowangeo nie moga mnie wyzucic bez dania mi councilowskiego.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
tak jak ja, ja chce miec na koryto, dach nad beretem, suple, mma, auto musze miec bo nie znosze komunikacji miejskiej i lubie duze komfortowe auta, motocykl sprzedalem,moze jeszcze kupie, w zasadzie to wszystko co czlek potrzebuje, no komp i takie tam pierdy, reszta to h**
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
auto w sumie tez mysle ostatnio, moze se w wakacje zrobie prawo jazdy..... :D ALe 200 funtow miesiecznie vs rower za darmo i jeszcze moge jesc jak swinia jak codziennie pedaluje :D Jak pomysle ze mialbym zrezygnoac z 5-6 tlusych posilkow dziennie w zamian za rzuczenie pedalowania codziennnie 10 km to jakos nie jestem skory :D A publicznego transportu nienawidze, czasmai jak leje albo jest oblodozne to lapie takowy i potem przez tydzien msuze dochodzic do siebie :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja mam prawie 3l silnik, w turbo, zje 15l minimum benzyny. Ale wsiadasz, wlanczasz muze i walisz system, nie musisz sie uzerac z publikom. Masz racje ubezpieczenie, sam place z 500/600 na rok, podatek 1000 rocznie, beznyna nie wspomne, ale wiesz co? nie pije , nie pale, nie op*****lam kasy na bzdety to mi sie nalezy, bardzo przydatne jest auto.
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
na ochronie tez mi sie dobrze robilo, dopoki nie przeprowadzilem sie do NCL, tutaj jest tylko jedna firma Phoenix i sa totalnie do dupy. O ile uwielbialem ta prace i socjal na niej (robilem w weekend tylko i dwa dni zarabilaem tyle co teraz za 35 h a liczyli mi ze pracuej part-time to pelny socjal prawie) o tyle jakos mnie juz nie korci, najchetniej znalazlbym sobie obiekt do pilnowania na weekend ktory jest zamkniety mozna siasc z ksiazka albo lapkiem i miec wsyztsko w dupie.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
leyus - w firmach sie robi tragicznie, ja robie dla np prywatnych tzn robilem dla prywanych shopping centre, tacy "sami swoi" nie duze firmy, kazdy kazdego zna. Z tym obiektem to masz racje, dobrze tez jest driving patrol, siedzisz w vanie cala noc i jezdzisz w kolko haha
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
No nad autem mysle ostatnio, przydalo by sie bo NCL rozciagniete, w Brighton bym powiedizal : nigdy, publiczny transport byl tam ok, a rowerem sie tak syzbko i komfortowo przemieszczalo ze masakra. Tutaj po roku, juz mam troche dosc, jasne do pacy czy na uczelnie to wypas, ale jak chce cos zalatwic (na przyklad woczraj corke wyslalem na pierwsyz trening judo, do wyboru 30 min z buta albo opcja numer dwa, autobus ktory jak ucienie to 30 min czekania na nastepny i od autobusu 15 min z buta :D co to jest z awybor kuhwa? :D) I moge w sumie miec samochod a do pracy se nadal smigac rowerkiem zeby moc jesc jak swinia :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
40
Napisanych postów
8194
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21398
Propos jedzenia jak siwnia to smigam na silke
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Następny temat
[Anglia - Ipswich] - kluby, seminaria: muay thai, mma
