SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bliskie spotkania z pieskami

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1751

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5797
Jogger - z tymi psami to nie do końca tak jak piszesz: "...A z kozikiem na pita czy kaukaza, to go można tylko rozśmieszyć. Myślałem już raczej o tzw. defence knife,
którym w zwarciu można chlasnąć w poprzek pyska,..."
Posiadanie noża daje Ci dużo większe szanse "załatwienia" takiego psa niż "walka" gołymi rękami. Ale przede wszystkim musisz MYŚLEĆ, bo żaden przyrząd Ci nie pomoże, jak pies już będzie szarpał np. Twoją tętnice udową. Z moich obserwacji walki z takimi psami nożem: możesz zapomnieć o "chlastaniu w poprzek pyska" bo to nawet jak go będziesz ciął, to on w tym czasie będzie szarpał ciało. Jeśli już bronisz się nożem to staraj się zadawać pchnięcia w oczy i rejon za uszami, ew. w rejon szyi psa. Nie możesz liczyć na to że pchniesz raz, dwa i koniec - musisz takiego psa poprostu zakłuć serią ciosów.
Oczywiście są to tylko pewne praktyczne wskazówki zaobserwowane podczas "walk" z psem, ale zawsze musisz się liczyć ze "stratami własnymi" w konfrontacji z takim zwierzem jak duży pies, a zwłaszcza pies "bojowy". Jak masz częsty "kontakt" z psami to rozejrzyj się za tym TMX-PG20 o którym Ci pisałem wcześniej. Milion razy lepszy od noża.
A w ogóle to życzę Ci żebyś biegał bez takich " psich konfrontacji"

Pozdrawiam.
Andrew

Pozdrawiam.
Andrew

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jogger, w walce przeciwko pitbullem skuteczne jest tylko ...
BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Andrew, TMXa sobie już zakonotowałem i się będę
rozglądał. A co do noża, nie wiem czy znasz ten
'defence knife', ma zaokrągloną klingę do cięcia,
ostrą jak brzytwa i stosowną wagę. Tnąc w poprzek
pyska można by rozrąbać szczękę - wątpię, czy nawet
pit by to zniósł, ale to na razie też teoria.
(Dodatowy szczegół,
to zamknięta rękojeść z przyjemnym kastetem -
kolega jeździ wieczorami kolejką podmiejską
i już sama demonstracja rękojeści wystarcza;
fakt że kastety są nielegalne...).
Co do praktyki, skuteczna technika musi robić
za pierwszym razem, bo potem ból może sparaliżować
(na początku adrenalina znieczula).
Celowanie w ślepia gdy pies szarpie jest równie
nieskuteczne jak celowanie w nos (dla odebrania oddechu).
A już kłucie w szyję czy kark... pies ma tak grubą skórę
i jeszcze grubszy podkład, że łatwiej przebić oponę.
Tak że jeśli coś z tych rzeczy, to długi szpikulec
lub dłuto mocno osadzone, i próbować przebić czachę.
Kiedyś musiałem zabić dzikiego psa (takiego polującego
żeby przeżyć) i bolały mnie potem łapy, bo waliłem
go gazrurą a sprzęt odskakiwał jak od opony TIRa. Dopiero
pierwsze trafienie w pysk go oszołomiło.
Tak czy owak, zabijanie to nic przyjemnego i nikomu nie
radzę takiego doświadczenia.
Chyba ten TMX najbardziej do mnie przemawia.

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5797
Tak... zabijanie zwierząt to nic przyjemnego... Spróbuj tego TMX.

Pozdrawiam.
Andrew

Pozdrawiam.
Andrew

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Andy, na ile razy starcza jeden pojemnik? Chyba
nie jednorazówka? A cena circa about ile?

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 560 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 7061
Panowie, wystepuje jeszcze jeden bardzo wazny aspekt o ktorym chyba nikt nie wspomnial jest to po prostu ludzka sklonnosc do PANIKI wiec jezeli 3 centymetrowe zeby wbijaja nam sie w udo ciezko wowczas myslec o celowaniu w oczy lub inne takie miejsca, ja rowniez popieram ten gaz zelowy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 128 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5797
Mati - zgadzam się całkowicie. Ktoś kto nie jest przeszkolony do walki z psami i nie ma do tego pewnych predyspozycji psychofizycznych ulegnie panice, chociaż to też nie reguła. To co opisałem, to TYLKO pewne obserwacje z walk - człowiek-pies które obserwowałem w czasie różnych szkoleń. Owszem - człowiek odpowiednio wyszkolony JEST w stanie poradzić sobie z psem nawet gołymi rękoma, ale są to wyjątki. A trudno żeby biegacz zawsze nosił ze sobą klasyczny nóż szturmowy Natomiast posiadanie noża nawet jakiegoś składanego bardzo zwiększa szansę. Zwróciłem też uwagę że przede wszystkim należy myśleć i przewidywać, bo żaden nóż nie pomoże jeśli pies już przegryza tętnice. Dlatego ten preparat TMX jest naprawdę najlepszy na psy. Tak jak mówiłem, miałem wiele razy okazję widzieć go "w akcji" i naprawdę to działa.
Jogger - preparat wystarczy na 20 "strzałów" cena - kolega go kupił w Warszawie za 130zł.

Pozdrawiam.
Andrew

Pozdrawiam.
Andrew

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 560 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 7061
Prosilbym o niewypowiadanie sie ludzi PLYTKICH w tym temacie, kazdy wie o kogo chodzi.
Pozdrawianm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 7936 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 45419
Bruce ****u ***any zamknij ****e.


Juz bym cie chcial widziec jak walczysz z psem za pomoca noza.


Nie udawaj twardziela leszczu zreszta przyjedziesz na spotkanie to cie sprawdze.






*kazdy robi taka kupe na jaka sobie zasluzyl*

a z was to dupy nie prowokatorzy ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 33 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 1280
heh, nie rozumiem po co sobie zycie tak utrudniac ? gaz, noz, bron palna - czy nie prosciej na chwile sie zatrzymac, albo zmienic okolice w ktorej sie biega.

dobra rada, nim cokolwiek zrobisz glupiego to zastanow sie dobrze 3 razy, sam mam amstaffa i jest to slodkie psisko, ktore zadnemu czlowiekowi krzywdy nie zrobi, a gosciowi, ktory potraktowalby je gazem za to ze podbieglo i chcialo sie przywitac to bym kulasy w kilku miejscach polamal tak zeby nawet czolgac sie nie mogl.

ciekaw jestem gdzie zazwyczaj biegasz ? po prywatnych posesjach ?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Vanderlei Silva przed pride 17

Następny temat

Komu proponujecie przyznać pogrubienie ?

WHEY premium