Japonia - Chiny 3:0 (25:23, 25:20, 26:24)
Polska - USA 3:0 (25:15, 25:20, 25:18)
Iran - Egipt 3:0 (25:18, 25:21, 25:15)
Serbia - Włochy 1:3 (20:25, 18:25, 25:22, 20:25)
Kuba - Brazylia 3:2 (17:25, 25:22, 25:23, 20:25, 15:12)
Argentyna - Rosja 0:3 (23:25, 22:25, 19:25)
Jutro trzeba wygrać z Egiptem i liczyć na szczęście w meczach z gigantami lub na to, że Włosi się gdzieś potkną
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...