SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Witam i o zdanie Kolegów pytam

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3765

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30614 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270749
sam sobie odpowiedziałeś w drugiej części posta jakie myślenie reprezentują właściciele firm.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 511 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5588
tylko z czego to wynika? nie chodzi o to że absolwenci są tacy czy inni tylko w tym przypadku miałem na myslli ze ogólnie traktuja nas jako tanią siłę roboczą dlategoż nie obchodzi ich jakiego maja pracownika.A że absolwent jest jeden bardziej kumaty drugi nie to nie ma nic do rzeczy...No spróbuj takiemu Włochowi wykazac ze jestes mądrzejszy od niego to cie od razu wyleje

owszem uczelnie nasze nie są doskonałe ale wszystko przeciez zmierza do naszej kiepskiej gospodarki.Gospodarka jest napędem wszystkiego.Silna gospodarka to kasa w budżecie,a kasa w budżecie oznacza kasę na szkolnictwo,a kasa na szkolnictwo automatycznie podnosi jakośc,to logiczne.




Zmieniony przez - grg30 w dniu 2011-10-12 19:51:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 5162 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 22175
co z tego że podniosą kase na szkolnictwo skoro dalej będzie tam uczył 76letni gość który doktora robił za czasów wczesnego Gierka. Raz na uczelni spotkałem sie z pewnie ponad 80 doktorkiem którzy wrócił na uczelnie bo żona mu zmarła i nie miał co w domu robić i czego nas uczył? Opowiadał jakie kraje zwiedzał w swojej młodości.

Ostatnio w Polsat News była dyskusja i padl temat ze na uczelniach powinni uczyć przedsiębiorcy, prezesi banków, ogólnie osoby związane z branża i znający realia rynku. Bo Ci obecni znają rynek z książek Bega i samuelsona
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Dajcie już spokój z tym wszystkim "w rękach zachodnich koncernów" i winą kolejnych rządów, bo mi się propaganda Samoobrony albo PISiorów przypomina. Niestety niedawno uwolniliśmy się z objęć zacofanych komunistów i musi minąć wiele czasu zanim pewne standardy zachodnie zagoszczą na naszym krajowym podwórku.

Nasz kraj się rozwija dzięki wstąpieniu do UE, ludzie obrotni mają co raz lepiej, płace i możliwości stale rosną. Niestety przestrzeń pomiędzy tymi, którym się wiedzie, a nieudacznikami również będzie rosła, ale to niestety norma w krajach rozwijających się. Jeśli komuś się nie podoba - niech założy własną firmę i zacznie zarabiać poważne pieniądze. Pracując u kogoś, a tym bardziej u takich pijawek jak Polscy pracodawcy zawsze będzie źle. Nie pomogą żadne uczelnie itp.

Sam kiedyś liczyłem na to, że studia mi w czymś pomogą. Niestety, studia to dopiero początek, trzeba codziennie zdobywać doświadczenie, pracować nad sobą, stale się kształcić i rozpychać się łokciami. Tylko w ten sposób można coś osiągnąć.

Rynek potrzebuje informatyków, grafików, ludzi znającyh się na robotyce, technologiach itp. oraz typowych fizoli na produkcję, budowlankę itp. a uczelnie wypuszczają kolejne sztuki po administracji publicznej lub europejskiej, socjologii, psychologii, pedagogice albo zarządzaniu. Dlatego właście pisałem o śmieciowych kierunkach, nie jako tych, po których się nic nie umie, lecz takich których rynek zwyczajnie nie potrzebuje, gdyż nastąpiło przesycenie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 511 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5588
no tak,tylko ze jak wszyscy pójda na informatyke,robotyke i technologie to i te kierunki zaczną byc jak ty to nazywasz " śmieciowe"...dlategoz nie do końca trzeba sugerowac sie naszym rynkiem,który raz że jest kruchy,dwa że czesto sie zmienia.Jak juz sugerowac sie rynkiem to bardziej pod katem całej Unii,bo znam gostka ,skończył Akedemie Sztuk Pieknych,w Polsce był zerem ,wyjechał i został milionerem (dosłownie),latwo okreslic który kierunek jest dobry,tylko trudniej który będzie dobry - to własnie cecha niestabilnych rynkow w biednych krajach takich jak Polska,bo w tych bogatych co byś nie skończył zawsze gdzieś się wkręcisz



Zmieniony przez - grg30 w dniu 2011-10-12 20:48:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30614 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270749
tylko w tym przypadku miałem na myslli ze ogólnie traktuja nas jako tanią siłę roboczą dlategoż nie obchodzi ich jakiego maja pracownika.A że absolwent jest jeden bardziej kumaty drugi nie to nie ma nic do rzeczy...No spróbuj takiemu Włochowi wykazac ze jestes mądrzejszy od niego to cie od razu wyleje

nie jest ważne czy właścicielem jest Włoch,Polak czy Kongijczyk i nie jest tak naprawdę ważne czy jesteś od niego mądrzejszy czy nie, ważne jest to, że absolwent po ukończeniu uczelni jest teoretykiem. Rynek w znacznej ilości szuka praktyków. To czy masz doktorat czy nie może się przydać później,gdy ktos się wgłębi w "zycie" firmy jednak żeby sie wzgłębić trzeba znać praktyczne podstawy których absolwent najczęściej nie posiada(bo jak już wyzej napisałem uczelnia go przygotowała tylko z teorii),wiec zatem nawet nie przejdzie procesu rekrutacji na dane stanowisko w tej firmie...

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-10-12 23:54:33

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
grg30 - nie pójdą na te kierunki, bo dzisiaj studia robi się dla samego zrobienia studiów. Ma być łatwo, przyjemnie i w miarę ciekawie. Na pytanie do studenta co będzie robił po turystyce, socjologii czy pedagogice ten nie potrafi odpowiedzieć, liczy się wyższe wykształcenie samo w sobie. Poziom zarówno uczelni jak i ich absolwentów jest zwyczajnie niski, papier nie budzi respektu u pracodawcy, ponieważ ten wie, że taki absolwent jest teoretykiem, a co ważniejsze - teoretykiem w tematach często zupełnie niezwiązanych ze stanowiskiem, które ma objąć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 511 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5588
może pojdą.Pamietam jak 18 lat temu wszyscy zachecali i nagabywali na zarządanie,lud poleciał na zarządzanie i co z tego wyszło? wyszło tyle ze multum kierowników,koordynatorów,menagerów ma co najwyżej srednie,a absolwneci zarządzania "parzą im kawę" ( czytałem o sytuacji gdzie gościu doktor zarządzania pracuje na mięsnym w hipermarkecie,a jego przełozonym kierownikiem jest kolega który rzucał w szkołę kamieniami kończąc z wielkim trudem ZSZ)
12 lat temu media i tzw "specjalisci" karmili psyche europeistyką,że wejdziemy do Unii bedzie dziesiątki,setki tysiecy miejsc pracy w instytucjach UE ,co z tego wyszło? wyszło tyle ze poobsadzali się politykierami,społecznikami i ich potomstwem i tyle z tego wyszło
dlategoż ja z dystansem patrzę na nowe trendy w postaci biotechnologii,robotyki,informatyki itp bo głosi je kto? własnie media ,a tam siedza nie absolwenci Harvardu tylko naszych ambitnych uczelni a moje skromne zdanie o tych kierunkach jest takie że technika idzie tak bardzo do przodu że taki student szkolony na jakichs starych gratach za 5 czy 10lat i tak sobie nie poradzi i siła rzeczy idąc do pracy bedzie zielony




Zmieniony przez - grg30 w dniu 2011-10-13 13:12:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
Żadne studia nie zapewnią doświadczenia, gdyż te zdobywa się w pracy, a nie na uczelni. Studiuje się w celu rozwijania własnych zainteresowań, nauki nowych rzeczy, możliwość praktyk wraz z równie dążącymi do zdobywania wiedzy innymi studentami pod okiem ludzi, którzy są fachowcami w danej dziedzinie (wykładowcy), nie tylko w teorii, ale również w praktyce. Studiuje się dla chłonięcia wiedzy i przygotowania do pracy w danej dziedzinie w przyszłości. Świat idzie do przodu, to fakt, lecz myśląc w ten sposób, że na uczelniach wszystko jest przestarzałe to wszystkie studia są bez sensu. Prawo się zmienia, medycyna również itp. Podstawy pozostają jednak takie same i to nie jest tak, że na uczelniach wałkuje się rzeczy z lat 50., dobre uczelnie otwierają się na nowe rozwiązania, wymagają tego sami studenci.

Jeszcze raz zaznaczę - problem magistrów w Polsce jest fakt mody na studia, parcia za wyższym wykształceniem jako takim w celu, jak się wydaje, łatwego znalezienia lekkiej pracy w przyszłości. Idzie się więc na byle jaki kierunek, coś zupełnie nieprzydatnego na rynku pracy. ODPOWIEDNIE studia dają pewne możliwości, niczego nie zapewniają. Niewielu potrafi to jednak zrozumieć i później cierpią.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51576 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
KrisC nie mów tylko proszę ,że Unia wspomaga rozwój Polski.... czy jest jakimś dobrodziejstwem dla nas Polaków ,bo twoje podejście tryska żywą i czystą naiwnością. Gdybyś trochę się interesował materią dotyczącą Unii ,zauważyłbyś ,że UE to tak naprawdę klika kilku państw głównie tzw. Beneluxu ,oraz Francji i Niemiec ,które stopniowo angażowały w swoje struktury inne państwa by za pomocą ,dyrektyw ,rozporządzeń i innych aktów ,narzucać państwom członkowskim ustawodawstwo korzystne dla grona założycieli tej organizacji. Nie muszę napominać ,że w ten sposób Unia ogranicza suwerenność swoich sąsiadów ,a grono unijnych komisarzy ,szczególnie tych od spraw zwalczania nieuczciwej konkurencji ,specjalizuje się w likwidowaniu strategicznych działów gospodarki ,nowych członków. W ten sposób np. Polska musiała zlikwidować stocznie ,z tego powodu ,że państwo przyznało jej dotacje w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych. Gdy jednak chodziło ,o niemieckie koncerny motoryzacyjne czy banki, to jakoś miliardowe dotacje przyznawane w tym samym czasie od rządu Niemiec ,nie naruszały materii nieuczciwej konkurencji. To wespół z innymi dobrodziejstwami Unii ,chociażby limitami produkcji żywności pod postacią np. kwot mlecznych ,gdzie obce państwa decydują o tym ile danego produktu może powstać w Polsce..... gdzie ,w skutek wprowadzenia tych limitów ,zamknięte zostały cukrownie we wschodniej Polsce ,dotychczas generujące ogromne zyski ,a nadmiar wyprodukowanej żywności ,jest niszczony ,w obawie przed ogromnymi karami finansowymi. Oczywiście nadal możemy trwać w tym przekonaniu ,że Unia wyrwała nas z wiecznego snu ,ale radziłbym się z niego zawczasu przebudzić.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

MASTERS wspiera aktywnych - WRZESIEŃ 2011 wyniki

Następny temat

Solówka, pomoc.

forma lato