moderator sprinterek
...
Napisał(a)
gdzie dziś?? i kto wystąpi z polski..
twój rekord życiowy jest twoim rekordem świata...
...
Napisał(a)
Kolejny miting Diamentowej Ligi już dziś na Stadionie Olimpijskim w Sztokholmie
Zobaczymy 7 Polaków
Piotra Małachowskiego, Małgorzatę Trybańską, Monikę Pyrek, Renate Pliś, Bartosza Nowickiego, Łukasza Parczyńskiego oraz Annę Jesień
Zobaczymy 7 Polaków
Piotra Małachowskiego, Małgorzatę Trybańską, Monikę Pyrek, Renate Pliś, Bartosza Nowickiego, Łukasza Parczyńskiego oraz Annę Jesień
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Bolt zwycięski, Małachowski drugi
cieszę się z powrotu Jeleny Isinbajewej gdyż bardzo ją lubię
cieszę się z powrotu Jeleny Isinbajewej gdyż bardzo ją lubię
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
...
Napisał(a)
Piotr Małachowski zajął drugie miejsce w konkursie rzutu dyskiem podczas mityngu Diamentowej Ligi w Sztokholmie.
Mistrz Europy uzyskał rezultat 64.96 m, przegrywając z Litwinem Virgilijusem Alekną o 9 centymetrów. Seria Małachowskiego: x, 64.81, 64.91, 64.96, x, x. To był pierwszy start mistrza Europy od pobytu w Rio de Janeiro, gdzie doznał on kontuzji kolana. Warunki atmosferyczne w Sztokholmie nie były sprzyjające (wiał silny, zmienny wiatr).
- Wynik nie jest zły, ale też nie rewelacyjny - powiedział Piotr. - Oddałem trzy w miare poprawne rzuty. Mam nadzieję, że gdy trafię na inne warunki i kolano nie będzie bolało, mogę rzucić dalej. Ale trzeba poczekać do następnych zawodów. W sztokholmie kolano trochę mi dokuczało, ale nie w takim stopniu, jak w Brazylii. Biorę tabletki przeciwzapalne. Nie było tragedii. W poniedziałek mam kolejną wizytę u lekarza, zobaczymy, co on na to powie.
Trójskoczkini Małgorzata Trybańska uplasowała się na siódmej pozycji, zaliczając odległość 14.02 m, ale przy zbyt silnym wietrze (2,6 m/s). W dozwolonych warunkach skoczyła 13.95. Wygrała Ukrainka Olha Saładucha (15.06 przy wietrze 2,3 m/s).
W serii B na 800 m piąta była Renata Pliś, uzyskując swój najlepszy wynik w sezonie (2:02.10). Biegu B na 1500 m nie ukończył Bartosz Nowicki. Piąte miejsce (ex aequo z Niemka Martiną Strutz) zajęła Monika Pyrek, skacząc o tyczce 4.51 (to jej najlepszy wynik w tym sezonie).
Wyniki:
http://www.diamondleague-stockholm.com/en/Live-StartlistsResults/Overview/
Mistrz Europy uzyskał rezultat 64.96 m, przegrywając z Litwinem Virgilijusem Alekną o 9 centymetrów. Seria Małachowskiego: x, 64.81, 64.91, 64.96, x, x. To był pierwszy start mistrza Europy od pobytu w Rio de Janeiro, gdzie doznał on kontuzji kolana. Warunki atmosferyczne w Sztokholmie nie były sprzyjające (wiał silny, zmienny wiatr).
- Wynik nie jest zły, ale też nie rewelacyjny - powiedział Piotr. - Oddałem trzy w miare poprawne rzuty. Mam nadzieję, że gdy trafię na inne warunki i kolano nie będzie bolało, mogę rzucić dalej. Ale trzeba poczekać do następnych zawodów. W sztokholmie kolano trochę mi dokuczało, ale nie w takim stopniu, jak w Brazylii. Biorę tabletki przeciwzapalne. Nie było tragedii. W poniedziałek mam kolejną wizytę u lekarza, zobaczymy, co on na to powie.
Trójskoczkini Małgorzata Trybańska uplasowała się na siódmej pozycji, zaliczając odległość 14.02 m, ale przy zbyt silnym wietrze (2,6 m/s). W dozwolonych warunkach skoczyła 13.95. Wygrała Ukrainka Olha Saładucha (15.06 przy wietrze 2,3 m/s).
W serii B na 800 m piąta była Renata Pliś, uzyskując swój najlepszy wynik w sezonie (2:02.10). Biegu B na 1500 m nie ukończył Bartosz Nowicki. Piąte miejsce (ex aequo z Niemka Martiną Strutz) zajęła Monika Pyrek, skacząc o tyczce 4.51 (to jej najlepszy wynik w tym sezonie).
Wyniki:
http://www.diamondleague-stockholm.com/en/Live-StartlistsResults/Overview/
moderator sprinterek
...
Napisał(a)
W drugim dniu Diamentowej Ligi w Londynie Bartosz Nowicki (WKS Śląsk Wrocław), jedyny polski zawodnik w tych zawodach, zajął 6 lokatę w biegu na 1 milę (Emsley Carr Mile) poprawiając czasem 3:57.19 rekord życiowy.
Zwyciężyli zawodnicy Stanów Zjednoczonych Leonel Manzano 3:51.24 i Bernard Lagat 3:51.38 przed Kenijczykiem Augustinem Choge 3:51.50.
Bartosz Nowicki poprawił rekord życiowy o prawie 5 sekund, przed trzema laty w Międzyzdrojach , w niemal samotnym biegu, osiągnął 4:01.86.
W skoku wzwyż Rosjanin Andriej Silnow pokonał wysokość 2.36, Amerykanin Jessee Williams – 2.34, a Rosjanin Aleksandr Szustow i Donald Thomas z Bahamów - po 2.31.
W trójskoku zdecydowane zwycięstwo odniósł Amerykanin Christian Taylor 17.68, wyprzedzając Brytyjczyków Tosina Oke (17.21) i Phillipsa Idowu (17.09).
W rzucie dyskiem 39-letni Virgilijus Alekna uzyskał 66.71, Węgier Zoltán Kővágó – 66.29, a słynny Gerd Kanter był czwarty 64.56, za Irańczykiem Ehsanem Hadadim (64.76).
W zwycięskiej sztafecie 4x100m (38.23) Stanów Zjednoczonych wystąpiło dwóch płotkarzy (Michael Tinsley i Joel Brown), zawodnicy St. Kitts i Nevis czasem 38.98 ustanowili rekord kraju.
Dwie sprinterki – Amerykanka Carmelita Jeter (10.93) i Kelly-Ann Baptiste z Trynidadu (10.97) uzyskują czasy poniżej 11 sekund, mimo przeciwnego wiatru (-0.4).
Powrót do formy Sanyi Richard-Ross, która uzyskuje drugi wynik w br. (49.66), Jamajka Rosemarie Whyte po raz pierwszy łamie 50 s (49.84).
Dobry bieg Brytyjek na 1500m, wygrywa Liza Dobriskey 4:04.97 przed Hannah England 4:05.38.
Australijka Sally Pearson wciąż niepokonana w br. na płotkach – 12.55 w eliminacjach i 12.58 w finale.
Piąte zwycięstwo w Diamentowej Lidze Kenijki Milcah Chemos na przeszkodach (9:22.80), niemiecka juniorka Gesa Kraus uzyskuje 9:35.97.
W pchnięciu kulą wszystkie pięć mierzonych rzutów Valerie Adams (20.07) lepsze od rywalek. Nowozelandka wygrywa po raz 11 z rzędu.
Zwyciężyli zawodnicy Stanów Zjednoczonych Leonel Manzano 3:51.24 i Bernard Lagat 3:51.38 przed Kenijczykiem Augustinem Choge 3:51.50.
Bartosz Nowicki poprawił rekord życiowy o prawie 5 sekund, przed trzema laty w Międzyzdrojach , w niemal samotnym biegu, osiągnął 4:01.86.
W skoku wzwyż Rosjanin Andriej Silnow pokonał wysokość 2.36, Amerykanin Jessee Williams – 2.34, a Rosjanin Aleksandr Szustow i Donald Thomas z Bahamów - po 2.31.
W trójskoku zdecydowane zwycięstwo odniósł Amerykanin Christian Taylor 17.68, wyprzedzając Brytyjczyków Tosina Oke (17.21) i Phillipsa Idowu (17.09).
W rzucie dyskiem 39-letni Virgilijus Alekna uzyskał 66.71, Węgier Zoltán Kővágó – 66.29, a słynny Gerd Kanter był czwarty 64.56, za Irańczykiem Ehsanem Hadadim (64.76).
W zwycięskiej sztafecie 4x100m (38.23) Stanów Zjednoczonych wystąpiło dwóch płotkarzy (Michael Tinsley i Joel Brown), zawodnicy St. Kitts i Nevis czasem 38.98 ustanowili rekord kraju.
Dwie sprinterki – Amerykanka Carmelita Jeter (10.93) i Kelly-Ann Baptiste z Trynidadu (10.97) uzyskują czasy poniżej 11 sekund, mimo przeciwnego wiatru (-0.4).
Powrót do formy Sanyi Richard-Ross, która uzyskuje drugi wynik w br. (49.66), Jamajka Rosemarie Whyte po raz pierwszy łamie 50 s (49.84).
Dobry bieg Brytyjek na 1500m, wygrywa Liza Dobriskey 4:04.97 przed Hannah England 4:05.38.
Australijka Sally Pearson wciąż niepokonana w br. na płotkach – 12.55 w eliminacjach i 12.58 w finale.
Piąte zwycięstwo w Diamentowej Lidze Kenijki Milcah Chemos na przeszkodach (9:22.80), niemiecka juniorka Gesa Kraus uzyskuje 9:35.97.
W pchnięciu kulą wszystkie pięć mierzonych rzutów Valerie Adams (20.07) lepsze od rywalek. Nowozelandka wygrywa po raz 11 z rzędu.
moderator sprinterek
...
Napisał(a)
Trzy dni po zakończeniu mistrzostw świata w Daegu najlepsi lekkoatleci wracają do rywalizacji w Diamentowej Lidze. W środę w Zurychu odbędzie się konkurs pchnięcia kulą, w którym zobaczymy m.in. Tomasza Majewskiego.
Rok temu w Zurychu (na rzutni usytuowanej w... hali dworcowej) Majewski był trzeci (21.28). Teraz, zdaniem trenera Henryka Olszewskiego, mimo słabego występu w Daegu, jest w stanie poprawić rekord Polski (21.95). Jego rywalami będą finaliści MŚ, z mistrzem globu, rewelacyjnym Niemcem Davidem Storlem na czele.
W środę odbędzie się też konkurs pchnięcia kulą kobiet, natomiast w czwartek pozostałe konkurencje. Wśród dyskoboli nie zabraknie Piotra Małachowskiego, który będzie rywalizował m.in. z mistrzem świata Robertem Hartingiem i mistrzem olimpijskim, Gerdem Kanterem. W tyczce kobiet wystartują obie nasze reprezentantki na Daegu - Anna Rogowska i Monika Pyrek (obok kompletu medalistek MŚ - Fabiany Murer, Martiny Strutz i Swietłany Fieofanowej oraz rekordzistki świata, Jeleny Isinbajewej), natomiast wśród zgłoszonych do biegu na dystansie 5000 m są Renata Pliś i Lidia Chojecka. Na 3000 m z przeszkodami pobiegnie Łukasz Parszczyński, natomiast nasza męska sztafeta 4x100 metrów będzie miała okazję potwierdzić wysoką formę z Daegu. Kilka dni temu polscy sprinterzy zajęli 4. miejsce w finale MŚ, przegrywając medal z ekipą Saint Kitts and Nevis o... 0.01 sek. W Zurychu pobiegną obok zespołów z USA, Jamajki, Wlk. Brytanii, Niemiec, Holandii, Włoch i Szwajcarii.
Rok temu w Zurychu (na rzutni usytuowanej w... hali dworcowej) Majewski był trzeci (21.28). Teraz, zdaniem trenera Henryka Olszewskiego, mimo słabego występu w Daegu, jest w stanie poprawić rekord Polski (21.95). Jego rywalami będą finaliści MŚ, z mistrzem globu, rewelacyjnym Niemcem Davidem Storlem na czele.
W środę odbędzie się też konkurs pchnięcia kulą kobiet, natomiast w czwartek pozostałe konkurencje. Wśród dyskoboli nie zabraknie Piotra Małachowskiego, który będzie rywalizował m.in. z mistrzem świata Robertem Hartingiem i mistrzem olimpijskim, Gerdem Kanterem. W tyczce kobiet wystartują obie nasze reprezentantki na Daegu - Anna Rogowska i Monika Pyrek (obok kompletu medalistek MŚ - Fabiany Murer, Martiny Strutz i Swietłany Fieofanowej oraz rekordzistki świata, Jeleny Isinbajewej), natomiast wśród zgłoszonych do biegu na dystansie 5000 m są Renata Pliś i Lidia Chojecka. Na 3000 m z przeszkodami pobiegnie Łukasz Parszczyński, natomiast nasza męska sztafeta 4x100 metrów będzie miała okazję potwierdzić wysoką formę z Daegu. Kilka dni temu polscy sprinterzy zajęli 4. miejsce w finale MŚ, przegrywając medal z ekipą Saint Kitts and Nevis o... 0.01 sek. W Zurychu pobiegną obok zespołów z USA, Jamajki, Wlk. Brytanii, Niemiec, Holandii, Włoch i Szwajcarii.
moderator sprinterek
...
Napisał(a)
I pewnie w Szwajcarii Tomek będzie na podium
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Polecane artykuły