kontuzja w okolicy mięśni rotatorów

Jakieś cztery lata temu podczas treningu pływackiego zabolało mnie w okolicy mięśni rotatorów, nie wiem czy to było naderwanie ponieważ nie był to bardzo silny ból, byłem wstanie dalej płynąć ale czułem spory dyskomfort, trener powiedział że do poniedziałku powinno przestać boleć. Zrobiłem wtedy kolosalny błąd że nie poszedłem do lekarza. Po kilku miesiącach przestałem pływać ponieważ musiałem zacząć uczyć się do matury. Przez jakiś rok ból odzywał się czasami, ale to tylko takie uciskanie. Na studiach zacząłem chodzić na siłownie po kilku pierwszych treningach bolało jak cholera, głównie przy wyciskaniu na prostej, ale przetrzymałem i po jakimś czasie ból ustąpił, gdy wyciskam nie boli już nic, możliwe że to ścięgno czy mięsień bo nie wiem do dzisiaj dokładnie co to jest wzmocnił się w odpowiedniej część dostosowując sie do wyciskania co było wcześniej prawie niemożliwe (teraz boli mnie tylko na skośnej do dołu ponieważ nigdy na niej nie ćwiczę, przypuszczam ze ze skośną było by podobnie gdybym zaczął na niej ćwiczyć) Ostatnio postanowiłem powrócić do pływania ze względu na stypendium sportowe, dostałem się do reprezentacji uczelni pływałem już ze dwa tygodnie i znowu zaczęło boleć ale co dziwne gdy ból przy pływaniu powraca po kilku dniach przechodzi. Boli mnie gdy podnoszę rękę do góry do tyłu, np. podczas okrężnych ruchów ramienia. Nie wiem czemu ale obojętne czy płynę wolno czy czasówkę boli mnie tak samo. Nie wiem czy iść z tym do lekarza czy w ogóle tak starą kontuzję da się jeszcze wyleczyć? Czy może być to naderwane czy coś innego? Za miesiąc mam MP wiem że i tak wystartuje, treningi nie pogarszają sprawy jak mnie boli to mnie boli tak samo obojętnie jak bardzo bym jej nie nadwyrężał (w stanie spoczynku nic nie czuje) dokładnie tak samo jak w pierwszy dzień gdy nabawiłem się kontuzji jedyny problem to taki że czuje dyskomfort podczas treningów.

Z rotatorem jest bieda bo się ciężko leczy. Dużo bzdur krąży jak to robić. Jak chcesz to robić skutecznie słuchaj ..

rotator objawy:
ból okolice kostki u góry barku (czasem jakby w środku przekrój barka) i ból podczas unoszenia ramienia ponad głowę

tuż po kontuzji:
obkładać lodem 2 dni non-stop, kupić tabsy activ-forte voltaren 25mg

dalej:
badanie usg czy nie zerwane ścięgno i czy nie trzeba operacyjnie, ale często nie trzeba. Upewnić i skonsultować z lekarzem trzeba.

uwaga:
Lekarz może nagadać bzdur w stylu nie ćwicz przez kilka tygodni czy miesięcy, lub inne farmazony. Nie martw się tym

leczenie:
1. kilka dni po zaczynasz małą rozgrzewkę (do granicy bólu, nie przeciążaj) po mini treningu ze dwie tabsy (50mg) trzeba przyjąć. (100mg też można ale lepiej dbać o żołądek)

2. codziennie robisz rozgrzewkę i stopniowo dodajesz damskie ciężarki. (trzeba ćwiczyć leciutko ale codziennie). po treningu oczywiście tabsy - można też masaż

3. uważnie zwiększasz ciężar do lekkiego, ćwiczysz codziennie, starasz się żeby okres jedzenia tabsów był krótki, próbujesz bez tabsa - dopasowujesz ciężar, oczywiście robisz ogólnorozwojowy cały czas śmiesznym ciężarem

4. Po 2 tygodniach powinieneś próbować bez leku, chyba że lekko przeciążysz wtedy znów lek, ale jednorazowo

5. Po 3-4 tygod ciężar powinien być już 30-40%, bez leków, leciutko możesz odczuwać zwłaszcza tuż po treningu (trening oczywiście ogólnorozwojowy i nie za dużo serii)

6. 5-6 tydzień ciężar 50% panujesz już nad sobą w pełni. zacznij wreszcie dzielony trening - co drugi dzień

dalej już wyjdziesz sam. możesz iść na basen, możesz iść na masaż - to wspomaga

aa.. i jeszcze najważniejsze! prze pierwsze 2 dni chłodzisz lodem żeby spowolnić transport krwi tym samym stan zapalny zatrzymać.

Ale po 2 dniach już nie chłódź, a po tygodniu zacznij rozgrzewać maściami rozgrzewającymi - teraz chcesz żeby krew dopływała. Dużo ludzi popełnia błąd chłodząc cały czas. Żadnej krioterapii na stare kontuzje! Rotator jest miejscem z natury słabo ukrwionym stąd problem z dostarczaniem tam surowców na odbudowę. Musisz grzać, uważać, obserwować, powoli zwiększać obciążenie i zmniejszać lek przeciwzapalny jednocześnie. Unikać przeciągów, otwartych szyb samochodu, spania na ręku itd.

Bądź cierpliwy.
Powodzenia
http://www.plan.slupsk.pl