Naoglądałeś się filmów, interesujesz się kulturą chińską, masz tysiąc innych powodów i zainteresowałeś się tradycyjnym ( ludowym) Wu shu, i od czego zacząć ?
Ano zacząć od wybrania stylu, w Polsce jest kilka styli tradycyjnego Kung Fu ( będę tak pisał, bo tak się u nas i nie tylko utrwaliło), i w europie jest kilka kolejnych styli. Jeśli jesteś poważnie zainteresowany, to nie będziesz szukał na swojej ulicy, ani co najwyżej dwa przystanki MKS od Twojego zamieszkania. Dlaczego ? Bo to jest prawie niemożliwe. Tradycyjny styl kung fu jest tylko w kilku miastach w Polsce, z tego ponad połowa w Warszawie! Nie ma np w Katowicach, Lublinie, Wrocławiu i wielu innych. Zatem co zrobić ?
1. jesteś niepełnoletni, uczysz się:
To ucz się pilnie, dostań się na studia do np Warszawy i już masz z górki, bo jest kilka styli wartych zobaczenia i trenowania.
2. Jesteś pełnoletni i jesteś naprawdę zainteresowany:
a) jesteś wolny - jeździsz po Polsce i europie, odwiedzasz te kilkanaście szkół, decydujesz się na któryś, przeprowadzasz sie tam, szukasz pracy i trenujesz.
b) masz rodzinę i nie możesz się przeprowadzić - szukasz w Polsce (lub jeśli mieszkasz przy granicy którejś to za granicą też) stylu który Cie interesuje, i jeśli to daleko, to umawiasz się z trenerem na treningi np co drugi weekend, a normalnie w domu codziennie ćwiczysz - to wymaga szczególnej zawziętości i poświecenia.
Zada ktoś pytanie - no a przecież w Polsce i europie są seminaria ze znanymi mistrzami rożnych styli - dlaczego u nich się nie uczyć ? Dlatego że się g**** nauczysz. Nie można niczego się nauczyć nie mając już sporej wiedzy o stylu na seminariach 2 x w roku po 2 tyg !!! Nie jest to możliwe !!!
To może pojechać do Chin zamiast szukać po Europie ? To jest dobry pomysł, ale:
jako laik, bardzo łatwo wpadniesz na "chińskich mistrzów", którzy mają 240 styli - jakiego byś nie chciał sie uczyć to znają.
No i będzie Cie to drogo kosztowało. Po drugie to jest zupełnie inna kultura, po trzecie, po angielsku to sobie w drogim hotelu pogadasz. Chińczycy zwłaszcza w średnim i starszym wieku nie mówią w żadnym innym języku niż chiński, a często mówią tylko lokalnym dialektem !!! Jednym słowem, nie dogadasz się i wydoją cię z kasy jak krowę przodowniczkę. Nawet jeśli uda Ci sie trafić jakimś cudem na to czego szukasz, i to będzie dobry nauczyciel, to po pierwsze, treningi będą zupełnie inne, od tych do jakich się przyzwyczaiłeś w Polsce. Po drugie, jeśli nie będziesz rozumiał mistrza, to wiele Ci umknie, po trzecie mistrz czasem raz czasem dwa Cie poprawi, jeśli będziesz robił dalej źle, to on sobie Ciebie odpuści i możesz tak przez pół roku ćwiczyć źle bez reakcji mistrza, no chyba że Cie wywali wcześniej. I cena takiego treningu to kilkadziesiat dolarów za godzinę - zależy od renomy mistrza. By mistrz zaczął traktować Cie poważnie, to musisz na to zasłużyć swoją ciężką pracą, sumiennością - Chińczycy cenią te cechy.
Co zatem zrobić optymalnie ? Poszukać w Europie tradycyjnego stylu - trenera, który pojechał do chin, znalazł dobrego mistrza i mieszkał i trenował tam kilka lat. Dlaczego to wyjście jest najlepsze ? Bo to jest europejczyk! Po pierwsze ma dużą wiedzę ( prawdziwą) o stylu i możesz mieć z nim kontakt i trenować codziennie, możesz go normalnie pytać, on sam będzie Ci tłumaczył, poprawiał, będzie cierpliwy, i co najważniejsze - będzie Cie uczył po europejsku - w sposób naturalny dla Ciebie !!
To ma olbrzymią przewagę nad seminariami z chińczykiem - masz człowieka z dużą wiedzą, który mówi po angielsku, mieszka w miejscu gdzie normalnie możesz znaleźć pracę, jest otwarty i na miejscu, i nauczy Cię milion razy więcej i lepiej od Chińczyka na seminariach !!!
No i dla zaawansowanych - uczysz się od lat u europejczyka, i czujesz że stoisz w miejscu. Jest to o tyle możliwe, że rożnie się tym ludziom życie ułożyło - trenowali kilka lat i nie poznali całego systemu, ich nauczyciel z rożnych przyczyn 15 czy 20 lat temu nie uznał za stosowne wszystkiego ich nauczyć. Czy zatem straciłeś czas ? Zdecydowanie nie. Teraz możesz spokojnie pojechać do Chin i poszukać dobrego mistrza stylu. Nikt Ci ciemnoty nie wciśnie, bo wiesz czego szukasz i jak to wygląda, no i jak zgłosisz się do mistrza ( twój trener z europy może Cię jemu polecić, zadzwonić do niego ) to przejdziesz próbę, prezentację czy coś i zaczniesz od miejsca w którym skończył trener z europy, nie będziesz musiał zaczynać od początku !!!! No i też jeśli nie możesz mieszkać w chinach, to możesz się uczyć w trybie raz czy dwa razy do roku po kilka tygodni u mistrza w chinach, lub jeśli takie robi, na seminariach w europie czy gdzie indziej. Jest sporo możliwości, bo masz dobre podstawy.
Mam nadzieję że wyjaśniłem kilka kwestii. Zawsze może ktoś coś jeszcze dodać.
bujing yishi bu zhang yi zhi