rower dla kobietki :)

Hej :) Chciałabym się przerzucić ze swojego "makrokesza" na coś lepszego..
w oko wpadł mi poniższy rower:
http://ekross.pl/kross-level-a3-lady-2011-o_l_2850.html
jednak cena mnie trochę przeraża.. chciałabym się zamknąć w 1500zł. Co mogę dostać w tej cenie ? Czy warto dopłacić te kilkaset złotych do tego Krossa ? W sumie to może udałoby mi się wynegocjować jakieś 200-300zł rabatu.. chyba, że poczekam aż zaczną się wyprzedaże rowerów z tego roku..ale to pewnie dopiero w przyszłym roku albo pod koniec obecnego :)

Pozdrawiam:)

moje poszukiwania są nadal intensywne.. aktualnie interesuje mnie ten model :D
http://www.arkus.sklep.pl/rower-kellys-quartz-red-2011-promocja-p-386.html
ale czekam aż będzie kosztował 1600 to się może zastanowię hihi :)

a rowerem to ja lubię jeździć tylko gdy jest ciepło..jakoś jazda zimą mnie nie kusi :P

Nie wiem jak edytować post..ale chciałabym jeszcze dodać, że mam 161 cm wzrostu więc wydaje mi się, że odpowiednia powinna być dla mnie rama 17".. bo widzę, że ten cross jest dostępny w jednym sklepie za 1500zł, ale ma ramę 15", a to już chyba byłaby za mała jak dla mnie :(

rower typowo do lasu
http://allegro.pl/rower-kross-hexagon-v4-19m-2011-licznik-gratis-i1752175941.html
jeśli chcesz jeździć po mieście to proponuje kupić kolarzówkę

Madzia, wyprzedaże właśnie się zaczynają więc szukaj okazji (wiadomo pod koniec 2011 i na początku 2012 będzie jeszcze taniej ale za to mniejszy wybór rozmiarów).
Ten A3 jest ok ale nie za taką cenę, więc szukaj taniej, co do rozmiaru to najlepiej znaleźć w sklepie model, który Cię interesuje przymierzyć się i wtedy kupować (tam gdzie znajdziesz lepszą ofertę, niekoniecznie taniej, może być serwis za friko lub dodatkowy szpej). Budowa ciała, długość nóg, rodzaj roweru, geometria i kształt ramy to wszystko ma wpływ na to czy rowerek pasuje, np moja mama jest Twojego wzrostu i rower 17 cali (unibike trawers lady) pasuje w sam raz, za to rower typowo górski już jest ciut za duży.
Ulan 32 imo do miasta to najlepszy jest rower uniwersalny czyli treking (lub "góral o turystycznej geometrii) ew. rower typowo miejski, mając na uwadze dziurawe drogi, chodniki i krawęzniki. Poza tym takim rowerem można mając kaprys wyjechać do lasu albo i na grzyby w krzaki z chłopakiem...
Autorko czy to musi być rower dedykowany dla kobiet?
może takie coś http://allegro.pl/kross-level-a4-dsc-deore-rock-shox-najtaniej-i1772901130.html 

Rower nie musi być dedykowany dla kobiet - szczerze to bardziej podobają mi się męskie :D
zwłaszcza ten :
http://www.shopmania.pl/rowery-i-akcesoria/p-rower-kross-2011-level-a2-disc-4634779

w tym A4 nie podoba mi się ta kierownica z "rogami" :)

Tamten link to był przykład, rogi (to fakt, są brzydkie) rzecz nabyta i możliwa do wymienienia przy zakupie (są odkręcane), aczkolwiek przydatne przy dłuższych wycieczkach i stromych podjazdach.
A2 z Twojego linku (nadal za drogi) wydaje się mieć podobną, prostą kierę jak z "mojego" A4 :)

Tego A2 na allegro można dostać za 1500 zł :) szkoda, że tego A3 lady nie ma w tej cenie bo jest porównywalny do tego A2 chyba :)
A z jakiejś innej firmy co byś polecił ? Mi się zawsze Kelly's podobał, ale chyba jeszcze droższy niż Kross :(

Ja mam odwrotnie, jakoś nie podobają mi się kelisy, no chyba że te nowe karbony po 10 tys złociszy i więcej.
Generalnie w tym przedziale cenowym (-+ 1500 zł) nie kupuj niczego z "markowych marek" trek, scott, specialized, giant, ktm, kona, merida itd gdyż zazwyczaj płacisz za naklejki nie za osprzęt. Jeśli nie masz pilnej potrzeby kupna roweru to poświęć kilka dni albo i miesiący na rozeznanie rynku (sklepy i fora internetowe).
Plusem dla Ciebie jest to, że jesteś kobitką więc i waga nie jest pewnie zbyt duża, zatem nie musisz się przejmować wytrzymałością piast czy sztywnością ramy albo korb. Rower też zapewnie używany będzie do rekreacji.

Może szukaj jeszcze w Mbike, Cube, Ghost, Romet, HaiBike, Unibike (http://www.bikekatalog.pl/2010/index.php?query=&rodzaj0=rowery:wszystkie&rodzaj=rowery:G�rskie sztywne&cena=1000:1999&marka=  jak widzisz jest w czym wybierać)

Tak, to ma być rower do zwykłej rekreacyjnej jazdy 20-30 km, może raz na jakiś czas dłuższy wypad :)
Muszę się dobrze zastanowić bo 1500zł to dla mnie niemały wydatek :) A najgorsze, że nie mam w mieszkaniu miejsca na rower i w razie czego będę musiała trzymać go w piwnicy.. na szczęście u mnie nie było włamań więc mam nadzieję, że mój rower będzie bezpieczny :) Kupię jakiegoś u-locka do drzwi z piwnicy i będę spać spokojniej :D

No nie wiem, ryzykowna sprawa z piwnicą, może niech Ci ktoś wmontuje dodatkowe zamknięcie piwnicy w postaci np solidnej "sztaby" z grubego kawałka żelaza na całą szerokość drzwi do tego atestowana kłódka antywłamaniowa, no i w środku pewny uchwyt na stałe przytwierdzony do ściany/sufitu w piwnicy, do którego można przytwierdzić rower (tak mam u siebie a i tak rower mimo braku miejsca trzymam w pokoju).

No trzeba będzie sie zastanowić czy wzmocnić zabezpieczenia w piwnicy czy lepiej mieć święty spokój i trzymać rower w pokoju..zawsze można powiesić go na ścianie na jakimś haku :D