Kaloryfer

Ok. W takim razie będę czekać, ale czy konieczna jest siłownia? Nie można zastąpić siłowni jakiś fitness czy innymi ćwiczeniami :D ?

po co? trening siłowy pozwala spalić dużo kalorii, podnosi wytrzymałość, zapewnia lepszą sylwetkę, pozwala nauczyć się słuchać własnego ciała i kontrolować je. do tego sprawia niesamowitą frajdę.
przekonasz się do niego.

czekaj na wskazówki cierpliwie

Moja koleżanka kupiła sobie platformę wibracyjną, uważa, że to jest lepsze niż godzina wysiłka. Czy takie coś w ogóle może pomóc?

http://www.mango.pl/fitness/pasy_i_platformy_wibracyjne/gymform_vibro_max 

To sobie kupiła: http://www.mango.pl/fitness/pasy_i_platformy_wibracyjne/mango_vibro_max 

Pic na wode fotomontaż.
Ostatnio się śmiałam z tej reklamy tak w ogóle. Mnie to bardziej w autobusie w tłoku, na stojąco wytrzęsie ale grobowa mina tych pań - bezcenna.


Edytuj swoje posty przy pomocy karteczki z ołówkiem. Nie pisz jednego pod drugim, robi się bałagan.

nie moge z tych kobiet. mozg i sledziona im sie trzesie, ale usmiech przyklejony do twarzy co najmniej kropelka

nie, to nie pomoze

No właśnie, mówiłam jej, ze nie potrzebnie tyle pieniędzy wydała, lepiej kupił karnet na basen, który jest o wiele tańszy, a na pewno skuteczniejszy. Miała kiedyś również ten pas wibracyjny, ale póki co efektów nie widać...
Ok, będę edytować :)

Nie lepiej na wirującej pralce siadać? Mocniej wibruje i w sumie za darmo Są również przyjemniejsze sposoby "wibrowania" i "wstrząsania", ale to dla dorosłych i nie wypada o tym pisać przed 22.00

Lenistwo bab i ich naiwność (żeby nie napisać głupota) mnie porażają Znakomita większość spasła się wpyerdalając syf i siedząc. Nie ma to jak tracić życie na szukanie jak najłatwiejszych rozwiązań, byleby się nie zmęczyć i nie spocić. Niech maszynka i/lub tabletka chudnie, w czasie kiedy jedna z drugą się opyerdala

Do autorki posta:
W twoim wieku jedząc czysto i ruszając się nie jest problemem mieć piękną sylwetkę. U ciebie jak na dłoni widać efekty (= zatłuszczony brzuszek) słodyczy, cukrowanych jogurtów i generalnie cukru w diecie


Nie musisz liczyć kalorii i makrorozkładu diety. Ba... W twoim wieku jest to wręcz niewskazane ze względu na ryzyko pomyłki i wystąpienia niedoborów witamin/minerałów. Wciąż rośniesz, dojrzewasz, więc w takie coś bawić się nie radzę.

Zalecenia dietetyczne dla ciebie:
- jedz 5-6 posiłków dziennie, starajmy się by przynajmniej 3 zawierały mieso, lub ryby
- komponuj je tak, by każdy zawierał porcje białka, porcje warzyw, do trzech posiłków dodaj porcje tłuszczu (możesz go również dowolnie rozbić) i do trzech dodaj porcje węglowodanów
- do diety dodatkowo dodaj omega3, łyżkę zmielonego siemienia lnianego
- jedz różnorodnie, nie ograniczaj się do jednego źródła białka, czy węglowodanów

Porcja Białka:
- kotlet z ryby – chudej jak i tłustej, ptactwa, lub mięsa wszelkiego rodzaju, również tłustego (wołowina, wieprzowina baranina) wielkości dłoni, ok 150-200g owoców morza po obraniu.
- kubek mleka, jogurtu, kefiru (co najmniej 1.5% tł.), twarogu półtłustego (max. 1x dziennie)
- 2 całe jajka

Porcja Węglowodanów :
- 1 owoc z cienka skorka wielkości piłki tenisowej lub kubek owoców jagodowych
- 1/4 kubka suszonych owoców
- kromka chleba razowego, 1/4 kubka ryżu, kaszy, owsianki, porcja makaronu pełnoziarnistego po ugotowaniu wielkości naszej pieści (nie więcej niz 2x dziennie)
- warzywa strączkowe wielkości pieści po ugotowaniu

Porcja Warzyw
- minimum kubek surowych
- 1/2 kubka ugotowanych do każdego posiłku (ziemniaki i kukurydze nie wprowadzamy do diety)

Porcja tłuszczu
- 1/2 awokado
- ok 15 orzechów typu włoskie, laskowe, czy migdałów
- 1 łyżka oliwy z oliwek, oleju lnianego, kokosowego olejów z orzechów
- 2 łyżki nasion słonecznika, dyni
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyżka masła prawdziwego

I nie zapominaj o piciu dużych ilości wody, herbaty zielonej czy ziółek. 8 szklanek dziennie płynów to przyzwoite minimum

Żadnych napojów gazowanych czy kupnych soków i pseudo-soków. Ewentualnie domowy sok wyciśnięty ze świeżych warzyw z dodatkiem owoców.

Ułoż na tej podstawie dzienny jadłospis i wrzuć do sprawdzenia.

Z góry przepraszam za mało profesjonalny jadłospis.

ŚNIADANIE: Chleb żytni pełnoziarnisty z jakimś serkiem, do tego szklanka wody, jakiś owoc (np. brzoskwinia, jabłko, kiwi).

2 ŚNIADANIE: Chlebek Wasa, nektarynka, marchewka.

OBIAD: Kurczak lub ryba, ziemniaki, surówka/sałatka.

KOLACJA: Jogurt naturalny + musli.

To mój grafik na jutro :)
Od jutra poranny jogging!

Mała poprawka w diecie (czytałaś wytyczne Martuccy ? )):
1.(ziemniaki i kukurydze nie wprowadzamy do diety)
2. ogranicz nabiał do 1 posiłku zamień na coś innego jogurt
3. komponuj je tak, by każdy zawierał porcje białka, porcje warzyw, do trzech posiłków dodaj porcje tłuszczu (możesz go również dowolnie rozbić) i do trzech dodaj porcje węglowodanów
4. co to za musli ?