Szacuny
4
Napisanych postów
421
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14744
Holmes się przewija w niektórych rankingach najlepszych ciężkich, może nie we wszystkich, ale przeglądając niektóre rzuciło mi się jego nazwisko.
Zarzucach Kliczce że przegrał z Lennoxem, a teraz piszesz że Kliczko nie dominował z Hayem:P Gdzie tu logika :P Lennox też nie dominował z Vitkiem :)
Lennox wygrał z Vitkiem, a Włodek wygrał z Hayem - dominacja podtrzymana
Zmieniony przez - Kalif w dniu 2011-07-08 13:58:32
Zmieniony przez - Kalif w dniu 2011-07-08 13:58:50
Szacuny
11150
Napisanych postów
51588
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zgadzam się że w obecnych czasach mamy po prostu deficyt dobrych bokserów w HW. A obecna dominacja wynika z tego ,że Kliczkowie znacznie dominują nad innymi przeciętnymi pięściarzami w sferze warunków fizycznych tj. wzrostu i zasięgu ramion. Oczywiście znajdzie się kilku dobrych rzemieślników typu Adamek (który moim zdaniem gdyby od początku swojej kariery bokserskiej stawiał kroki w wadze ciężkiej ,dzisiaj zajmował by miejsce Kliczków ,z racji na jego determinację w dążeniu do celu i nieugięty charakter. )
Zresztą wystarczy spojrzeć te kilka lat wstecz i poziom walk i walczących zawodników był niesłychanie wysoki.... i można sobie wyobrazić walkę chociażby takiego Prime Gołoty z którymś z Prime Kliczków ,sądzę że takiego Władka nawet Andrzej ze swoją słabą psychiką by ustrzelił ,a drewnianego Wita też by zmiótł ,z racji kolosalnej różnicy w wyszkoleniu technicznym. Widać to po walce Lennoxa z Witem ,gdzie wydawałoby się ,że bokser w sile swojego wieku powinien dać radę Staremu wypalonemu Lennoxowi ,tym czasem obydwaj walczyli łeb w łeb....Co by zrobił Prime Lenox z Prime Witem??? Zrobiłby z niego mielone ,podobnie zresztą jak prime Tyson wymiótłby Braci ,tak ja to robił z innymi dryblasami. Po prostu trzeba czekać na prawdziwego mistrza.
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
No właśnie...
Przewija się...A wiesz dlaczego...? Bo w wieku emerytalnym dał niezłe walki z Holyfieldem,Mercerem i McCallem...Wszystkie przegrane w latach 90...Gdyby nie te porażki nie byłby w tych zestawieniach,bo wygrywał na leszczach...
Jego porażki minimalne pokazały,ze miałpotencjał by ich pokonać w PRIME...
Obijanie leszczy to za mało...Trzewba zmierzyc siz najlepszymi...Tylko dlatego Holmesa sie WYMIENIA.Jako Legenda,to on pomijany jest...Przyszedł Tyson i kaput...
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
Vitkacego właśnie broni porażka z Lennoxem...Bo stawił opór dominatorowi 90's...To go jeszcze broni,ale porażka go broni,a nie wygrana.To samo Holmesa,dlatego go sie tylko wumienia...Władymira nic nie broni.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-08 14:04:21
Szacuny
4
Napisanych postów
421
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14744
Bracia pokonują najlepszych jacy są w obecnych czasach, kiedyś to by byli średniacy, chłopcy do bicia, ale teraz to jest elita i jak pisałęm wyżej to nie wina braci że taki poziom jest :) A że dominują już od dobrych kilku lat to tym bardziej uznanie dla nich
A Mercer, Byrd?
Z tego co widzę to Holmes wygrał z Mercerem
Zmieniony przez - Kalif w dniu 2011-07-08 14:08:00
Znajduję w 90's 9 bokserów lepszych niz Haye i conajmniej 10-ciu porónywalnych...
Metodą konotacji jak bracia Klickzo mogą zdominować bokserów lepszych lub porównywalnych niz Haye skoro czołówka 90 jest od niego lepsza ?A z Hayem była walka całkiem ,całkiem.Ale zaraz ci któzy wyzywali go od geja powiedzą ,ze jest za***isty...
I nie byłoby jak z Solisem,bo oni mieli samodyscypline i sprawdzona szczękę...w 90's...
Taki Sosna i Wach poza setka by byli...Walki na nich,to nie moze byc punkt odniesienia dominacji Kliczków...Bo to parodia.
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-07-08 14:15:12