SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

historia mortgage w uk?

temat działu:

Polacy za granicą

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 5109

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 150 Napisanych postów 15480 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 90607
to se kup za gotowke nie bedziesz musial sie martwic lol
mieszkanie jak chcesz kupic to za rok beda najnizsze ceny

maly duzy gruby czy chudy kazdemu nalezy sie taki sam szacunek
pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Znowu nie wiem o czym nasz forumowy megamozg blase pisze ale juz przywyklem.

Zmieniony przez - leyus w dniu 2011-06-17 19:41:53

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
B-50 - też podejrzewam że za rok ceny będą jeszcze o ok 10% niższe, a w przyszłym prawdopodobnie jeszcze podniosą stopy procentowe (niskie stopy napędzają gospodarkę ale też inflację więc kiedyś trzeba podnieść) co dodatkowo ludzi odrzuci od mortgageu

leyus: co do blase to też nie wiem o czym chłopiec pisze, nawet nie staram się analizować, od powrotu do Polski zrobił się taki zawistny, polaczkowaty, myśli (wmawia sobie?) że ktoś mu zazdrości roboty za 1300 zł i mieszkania z teściami na kupie w 3 pokojowym mieszkaniu

co do: "mortage jest przereklamowny, lepiej zainwestowac nadwyzki"
i mieszkać cały czas w mieszkaniu jak mi landlord urządzi?
my inaczej pojmujemy różne rzeczy. dla mnie własne mieszkanie/dom to wolność, nie muszę chodzić po zawszonych 15letnich karpetach, bo mogę sobie wyłożyć podłogę panelem bez pytania kogoś o zdanie, mogę położyć ładne kafelki, kupić nowe meble do kuchni, urządzić dom jak chcę, nie chcę całe życie mieszkać jak jakaś dziadyga. dla mnie dom to nie inwestycja a miejsce gdzie się dobrze czuję
co do inwestycji nadwyżek to się zgadzam i wprowadzę to w życie
generalnie mój plan to:
dom
ubezpieczenie na wypadek utraty życia i zdrowia obejmujące rodzinę
emergency fund (chyba wiesz co to jest?)
inwestowanie nadwyżek w indeksy (z pominięciem szerokim łukiem S&P 500 bo jak od 10 lat stoi w miejscu gdy inne szły w górę (może poza Japońskimi) to jest to gówniany indeks (to co się sprawdziło w przeszłości może nie sprawdzić się w przyszłości) i nie wydaje mi się żeby poszedł wyżej
kasa z inwestycji nadwyżek idzie dla syna jak będzie dorosły, plus dla nas na emeryturę bo z Państwowej zwłaszcza w PL się nie wyżyje choćby nie wiem jak nasz forumowy znawca od spraw wszelakich blase się nie upierał że się wyżyje.
coś takiego jak emerytura z Zusu za 30 lat będzie jak splunięcie w twarz człowiekowi który pracował całe życie


Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2011-06-17 21:37:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
B-50 - też podejrzewam że za rok ceny będą jeszcze o ok 10% niższe,

Rynek jest nieprzewidywalny ale.... poszukajce sobie wykres cen mieszkań nie z zakresu waszego życia ale z powiedzmy 100 lat, ja sądzę, że przez najbliższe xx lat nie będzie dobrej okazji do kupna bo rynek jak się teraz nie odwróci to i tak korekta zniesie ceny znacznie niżej, patrz Fibonacci (chyba wiesz co to jest? :P)

leyus: co do blase to też nie wiem o czym chłopiec pisze


i mieszkać cały czas w mieszkaniu jak mi landlord urządzi?


wynajmij za więcej będziesz miał tak urządzone, że sam byś tak nie urządził

dla mnie własne mieszkanie/dom to wolność, nie muszę chodzić po zawszonych 15letnich karpetach,

no jak dla ciebie wolność to panele to ok :D wygrałeś :D dla mnie wolność to, ze jak pojutrze znajdę pracę w Kanadzie pracę za 30% więcej niż w UK to wsiadam w samolot i mam 2 x większą chatę w 10x lepszym standardzie za połowę ceny. A jak kupię tu chatę to co? Sprzedać ze stratą byle szybko? Wynająć jak se pięknie urządziłem i ktoś zniszczy? Odrzucić życiową ofertę pracy? Zostawić tu rodzinę a tam pracować w wynajętym pokoju by wrócić po końcu kontraktu? Kupno chaty to zniewolenie w moim mniemaniu, bo czy to będzie Londyn/MAnchaster/Vanocuver/New York/Singapur (no wszedzie oprocz PL i innych krajow muzlmansko/3cioswiatowych) mi nie przeszkadza, przeszkadza mi jak bede bez roboty albo w gownianej wiedzac ze nie moge pojechac bo kto mi splaci mortage, albo kto zniszczy moje mieszkanko. Wiec jak zakup nieruchomosci to tylko pod wynajem, jak najgorszych i najmniejszych bo takie sie tanio kupuje i latwo wynajmuje wasaczom :D Domku juz nie wynajmiesz w zandym kraju komus.

dom

Moglbym podac jeszcze 1000 argumentow do powyzszych ale po co sa juz wszystkie zebrane:
http://www.getrichslowly.org/blog/2010/01/27/does-renting-make-sense/
http://www.getrichslowly.org/blog/2007/07/16/renting-vs-buying-the-realities-of-home-buying/
http://www.thesimpledollar.com/2007/07/23/renting-to-get-richer/

Nie wspominając, że jak tracisz robotę królowa pokrywa 100% wynajmu, jak masz chatę królowa mówi żebyś cmoknął ją w dupę zarobasie a bank się nie będzie oglądał :D


emergency fund (chyba wiesz co to jest?)

mam większy niż Ci się marzy :D Moim zdaniem to jedna z rzeczy co do których się nie zgadzam z Simple Dollar i Get rich slowly, sugerują oni że powinno to być 100-300 dolarów na nagłe bieżące wydatki. Moim zdaniem ok, ale zawsze powinieneś mieć w ciągu kilku dni dostępne na 6 miechów życia i jęzeli trzymasz to w funduszach itp. to mówimy o kwocie na 12 miesięcy bo twoje inwestycje mogą dość szybko paść o 50% w dół.

z pominięciem szerokim łukiem S&P 500 bo jak od 10 lat stoi w miejscu gdy inne szły w górę (może poza Japońskimi)

z powyższego powodu zamierzam w nim mieć conajmniej 30% z rozważaniem na 50% swoich inwestycji... zobaczymy kto będzie miał rację :D Moim zdaniem jak stoi w miejscu albo spada to jest okazaj żeby tanio kupić, jak inne rosły to może faktycznie będą rosnąć dalej, ale duża szansa jest, że kupisz na górce, jasne an rpzestrznei 30 lat nie ma to aż takiego znaczenia bo w końcu ruszy ale jednak....

bo z Państwowej zwłaszcza w PL się nie wyżyje

z brytyjskiej możesz żyć komfortowo w conajmniej kilkudziesięciu pięknych krajach a po ostatnich kryzysach sądzę, że Grecja czy Hiszpania są tanie jak barszcz.

coś takiego jak emerytura z Zusu za 30 lat będzie jak splunięcie w twarz człowiekowi który pracował całe życie


ta blase napluj se w twarz juz dzis bedziesz wiedzial jak sie poczujesz w najblizszym czasie :D

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 400 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 7209
Koszt mortgage'u (zarobek dla lichwy=zywa gotowka w zamian za cyferki na koncie wygenerowane z powietrza) plus ryzyko zwiazane z zadluzeniem za duze jak dla mnie za mozliwosc pomalowania sobie sypialni na taki kolor jak chce.
Jest jeszcze cala masa innych rzeczy w zyciu, ktore moge zrobic totalnie wedlug wlasnego widzimisie, ktore mi wynagrodza niemoznosc przepruwania w stropach i przestawiania scian co dwa lata w wynajmowanym domu .

Zmieniony przez - vit82 w dniu 2011-06-18 03:00:24

Zmieniony przez - vit82 w dniu 2011-06-18 04:29:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kolejny plus mortgage/własnego domu jak dla mnie to to że po 30 latach mam własny dom, płaciłem i mam, jak przez 30 lat wynajmujesz to dalej nic nie masz, rozumiem Wasze argumenty, po prostu mamy inne poglądy na życie

co do emergency fund to myślę że kwota rzędu 5k wrzucona na lokatę (bo lokata w stosunku do indeksów daje mi pewność że jak włożyłem 5k to tam będzie 5k a nie 2k bo był spadek) jest odpowiednia, a wręcz minimalna. kilka miechów bezrobocia może się zdażyć a żyć z czegoś trzeba

co do Twojej niby pracy w Kanadzie to sorki ale tam mają swoich stróży nocnych i nie będą Cię tam ściągać

a co do emerytury Angielskiej to jak masz tylko state pension to będzie to jakieś 300-400 funtów (z taką kasą to chyba jedyna opcja jak nie masz oszczędności albo nie jechałeś na pension scheme od pracodawcy uciekać gdzieś do Tajlandii), w Polsce esbek więcej dostaje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
kolejny plus mortgage/własnego domu jak dla mnie to to że po 30 latach mam własny dom, płaciłem i mam, jak przez 30 lat wynajmujesz to dalej nic nie masz,

chyba ani słowa nie zrozumiałeś z artykułów które wrzuciłem. Jeżeli wynajem jest około 2 x tanszy niz kupno (masz podliczone) a 80-90% przez pierwsze lata to odsetki to oznacza ze jak roznice zainwestujesz a masz sredni zwrot 12% ktory sredni inwestor jest w stanie osiagnac na przestrzeni 30 lat splacania chaty prawdopodobnie masz znacznie wiecej hajsu niz wartosc takiego domu ktory jak mowilem jest kula u nogi.

kilka miechów bezrobocia może się zdażyć a żyć z czegoś trzeba

a krolowa to co? :D ja mam emergency fund raczej z mysla jakbym sie kiedys przeporiwadzal gdzies, wtedy jakies 5-6 k to koniecznosc.

co do Twojej niby pracy w Kanadzie to sorki ale tam mają swoich stróży nocnych i nie będą Cię tam ściągać

ahahahhaa myslisz ze jak twoim marzeniem jest byc biurwa i bedziesz to robic do konca zycia to ja tez jestem skazany dozywotnio na to? :D niedoczekanie :D

a co do emerytury Angielskiej to jak masz tylko state pension to będzie to jakieś 300-400 funtów (z taką kasą to chyba jedyna opcja jak nie masz oszczędności albo nie jechałeś na pension scheme od pracodawcy uciekać gdzieś do Tajlandii), w Polsce esbek więcej dostaje

council house w specjalnych regionach dla osob starszych gdzie masz spokoj i cisze i zasilek mieszkaniowy pokrywajacy 100% czynszu czyli te 300-400 to musisz miec na jedzenie... raczej ci starczy nie? Sek w tym ze ja chce byc w fajnym miejscu na emeryturze pod wzgledem pogody a nie w tej deszczowej pipidowie.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
zastanów się czy za 30 lat ten kraj będzie stać na council flaty, poczytaj jakie teraz mają zadłużenie i zastanów się skąd te zadłużenie się wzięło (podpowiem Ci, wzięło się stąd że takich pasożytów którzy więcej z systemu biorą niż dają jest bardzo dużo i to już tylko kwestia czasu kiedy dla ratowania Państwa będą stopniowo zabierać wszystkie przywileje i każdy będzie mógł liczyć tylko na siebie)

co do mojej pracy to patrzę żeby było lekko, siadły mi kolana i np do fizycznej już się nie nadaję, nawet przysiadów nie mogę ćwiczyć, dlatego praca dla mnie ma być lekka fizycznie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
bajki mi opowiadasz, jak zabraknie kasy to najada jakis kraj co ma rope i tyle, zrobia to przy uzyciu polskiej armii bo nasz kraj zawsze pojdzie sie najpierw bic a potem zapyta po co. Wrozysz krach systemu korporacji jak komunisci.

kolana? ile ty masz lat 50?

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no niestety kolana się roz***ały, i nie muszę mieć 50ki
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

I AM FIGHTER

Następny temat

SPAM. Wszyscy i o Wszystkim mile widzane!!!!!Nie dla ludzi o slabych nerwach:)

WHEY premium