Płodność na cyklu / bezpłodność

...

Ekspert

Szacuny 85 Napisanych postów 14048 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 165707

rzadko sie zdarza, zeby ktos mial 0, nawet po towarze - choc oczywiscie sa i takie przypadki. sledzilem przypadek jednego kolezki, ktory mial 0 plemnikow (tez nie wiedzial, czy to po saa) i dzieki dlugiej kuracji hcg, gdzie szly naprawde duze jego dawki, zdolal dzwignac produkcje na parenascie milionow, co wystarczylo do zaplodnienia zony i w efekcie urodzenia zdrowego dzieciaka.

STERYDY = ŚMIERĆ

adin, dwa, tri .... tolka spakojna

...

SSuperman

Początkujący

Szacuny 11 Napisanych postów 276 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2903

chudzina okresl dokladniej jak bil to hcg. ja bije narazie 500iu e2d.

...

chudzina

Ekspert

Szacuny 85 Napisanych postów 14048 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 165707

z tego co pamietam szlo do 3000iu c2d. oczywiscie potrzebowal tego do zaplodnienia, po udanym strzale przeszedl na hrt (200mg testo/tydzien).

STERYDY = ŚMIERĆ

adin, dwa, tri .... tolka spakojna

...

DeDe_

Początkujący

Szacuny 17 Napisanych postów 1119 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 36604

Az mnie jajka zabolaly jak zobaczylem to zdjecie :/ sam juz jestem dlugo na SAA i zaczynam sie o to martwic... jesli chodzi o plodnosc i produkcje plemnikow to chyba by sie lepiej sprawdzilo polaczenie hmg i hcg.

Faszerowanie sie duza iloscia hcg chyba tez duzo dobrego niezrobi, lepiej mniej a dluzej trzymac w gornej granicy normy, ale to tylko moje rozumowanie.

...

chudzina

Ekspert

Szacuny 85 Napisanych postów 14048 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 165707

ja nie mowie, ze to jest super rozwiazanie, ale na tamtego chlopa mniej nie robilo, zeby ilosc plemnikow poszla w gore. a co to znaczy dluzej - jak chlop tak lecial pare miesiecy?

wszystko to sprawa indywidualna, ale mysle, ze straszenie duzymi dawkami hcg moze byc nieco przesadzone. popatrz na pojawiajace sie ostatnimi czasy rozpiski doswiadczonych chlopakow - tam idzie sporo hcg w ostatniej czesci cyklu (np. niedawna rozpiska dariusza, nie pamietam tematu).

nie jestem lekarzem i sie z punktu medycznego nie wypowiem - mowie o przypadku, ktory obserwowalem na przestrzeni miesiecy, bo dosc dokladnie zdawal relacje.
z tej relacji wynikalo jeszcze jedno - jak jestes dluuugo ON, to NIE ODSTAWIAJ! hehe

STERYDY = ŚMIERĆ

adin, dwa, tri .... tolka spakojna

...

DeDe_

Początkujący

Szacuny 17 Napisanych postów 1119 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 36604

Hehe w sumie nic by sie nie stalo jak bym juz zostal ON caly czas tylko jeszcze nie dorobilem sie potomka

Chetnie bym sie dowiedzial gdzie mozna zrobic sobie takie badanie na ilosc i aktywnosc plemnikow.

Jesli byl na hcg kilka miesiecy i nie przynioslo rezultatu to zmienia postac rzeczy, jak juz mowilem to tylko moje gdybyanie niczym nie potwierdzone.

Edit - takie cos znalazlem jeszcze
Gonadotropin treatment — Gonadotropin treatment is started with injections of hCG three times per week (or sometimes every other day) for up to six months. Blood tests are used to monitor blood testosterone levels and to adjust the dose if necessary. If sperm cells do not appear in semen after six months of treatment, recombinant human follicle stimulating hormone (rhFSH) is added; this is also given by injection. The success rate for this therapy is high as most men will eventually develop sperm in the ejaculate. In many cases, a total of one to two years of treatment is needed to achieve normal fertility. The cost of these treatments can be significant, especially if health insurance does not cover the costs of infertility treatments.

Wynika z tego ze samo hcg jest skuteczne a jesli nie jest to dopiero wlaczaja do leczenia syntetyczne FSH, czyli moze byc hmg. No i cale leczenie moze trwac nawet 2 lata...

Zmieniony przez - DeDe_ w dniu 2011-06-13 23:22:48

...

chudzina

Ekspert

Szacuny 85 Napisanych postów 14048 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 165707

po paru miesiacach duzy dawek przynioslo - ma corke

badanie zrobisz bez wiekszego problemu w kazdym wiekszym miescie. pamietam, jak rok temu robilem badania ogolne, w tym testo. jak analityk (znajomy) zobaczyl moj wynik, to powiedzial, ze jestem pjerdolniety i jeszcze pare innych rzeczy tez

a na koniec powiedzial, zebym "przyszedl do niego do drugiego zakladu, trzepnal sobie fjuta, to zobacze czy jeszcze moge miec dzieci" hehe, strasznie smialem z tego, ze mi to chlop 50+ lat tak lopatologicznie wykladal

a co do dzieci - mam juz prawie 30 na karku i im wiecej lat, tym bardziej uwazam dzieci za przereklamowane. wiec tez sie bardzo nie martwie