S.Śledź czwarty, a D.Wszoła piąty na ME 2003

Nie parker nie zależy jak odpuścił ciężar tylko robił na "miekkiej"


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

To są dwa czynniki - różnica w sprzęcie, na którym się trenuje i zaburzony okres wywoływania formy. Jeśli występują dwa - może nastąpić efekt wzmocnienia ich negatywnego działania.

Ale miejsce miała tylko jedna przyczyna - sprzętowa
Ostatnie ciężkie wejście u nas się robi na ok 6 dni przed startem a Śledzik ma świetną wydolność - więc nie ma mowy o przemęczeniu treningiem


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

Więc trzeba się spytać jego samego jak to ocenia. Najpewniej będzie wiedział co było nie tak.

Parker

Wszystkie podejścia wycisnął - miał siłę
spalili mu za oderwanie tyłka
a Sławek nie należy do tych którzy pomagają sobie w wycisku odrywaniem tyłka od ławki - po prostu za bardzo przyzwyczaił się do miękkiej


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

A nie macie na siłowni sztangi trójbojowej? Lub starych sztang ciężarowych? Te stare były sztywne.

Sztangi trójbojowe mamy oczywiście
Sztang ciężarowych - nie (chodzi ci o te stare czarne?)

Nie rozumiem dlaczego o to pytasz w kontekście wyciskania


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*

...a dlaczego oderwał tyłek od ławki ? dlatego, że nie miał siły. To czy ławka jest miękka czy twarda grało tutaj mniejszą rolę. Sławek zwykle na takiej trenował, do ostatnich zawodów też.

Dlaczego o sztandze? Wyraz "miękka" zrozumiałem jako określenie sztangi. Sztanga "miękka" czyli elastyczna i "twarda" - sztywna trójbojowa lub stara ciężarowa, mało elatyczna. Tak się określa u mnie na siłowni.

Ławka "miękka" ukrywa drobne ruchy bioder występujące przy wyciskaniu - w ślad za podnoszonymi biodrami podąża obicie ławeczki ukrywając oderwanie. W szczególnie "miękkich" ławeczkach można bezkarnie odrywać buiodra na 4-5 cm (rekordy Polski już na takiej ławce były zaliczane). Na ławce "twardej" widać każdy, najmniejszy nawet ruch bioder w górę.

No widzisz Parker

A u nas mianem "miękkiej" i "twardej" określa się rodzaj ławki

Czyli rozbieżności w nazewnictwie
Myślałem że skojarzysz o co chodzi z "miękką"

Daroo

Jeżeli tobie też "szwankuje pamięć" przypomnij sobie jaka rozgorzła się dyskusja w naszej drużynie po fatalnych dla Sledzika zeszorocznych MS. Dotyczya ona koniecznosci trenowania na twardej lawie aby (tak jak Sledzik) nie spalic podejsc jakby na zawodach przyszo startowac na twardej - z tego co slyszaem od zeszlego roku nie mozna juz stosowac na zawodach miekiej lawy (ale nie jestem tego pewien moze verona zna dokladnie ew.zmiany w przepisach)
Przypomnij sobie drogi darku o tym iz po tamtych zawodach Sawek przestawil sie na twarda lawe. A to przestawienie bylo glowna przyczyna jego regresu w lawie - na twardej wyciskal max 140 a potem jak wrocil na miekka nie mogl dojsc z powrotem na 150. Trener szczegolnie tez uczulal na to nas - juniorow, i z tego tez powodu czerpiac z przykrego doswiadczenia Slawka ja rowniez zamienilem miekka lawe na twarda
Slawek owszem do ost zawodow trenowal juz na miekkiej - zdaje sie ze juz wyciagnal lekcje z twardej lawy i trzyma posladki na miekkiej nieco nizej


------------------------------
*Nie ma granic możliwości, są tylko bariery do przełamania*