...
Napisał(a)
Przeprosiny w formie ogłoszenia: Oświadczenie wyemitowane i odczytane na antenie TVP1 między godziną 18:00-22:30 w jeden z trzech wtorków następujących po uprawomocnieniu się wyroku. Plus odszkodowanie oczywiście.
Zmieniony przez - Trojek84 w dniu 2011-04-13 13:02:59
Zmieniony przez - Trojek84 w dniu 2011-04-13 13:02:59
Ten który czuje skruchę
...
Napisał(a)
"Bull, Ty chyba znasz sprawę lepiej, kim jest Pan Bigoszewski? O co poszło? To było aż tak poważne?"
Pan dr Bigoszewski jest jednym z największych działaczy sportowych, działającym od kilkudziesięciu lat w tematyce sportu i sztuk walki w Polsce i na Świecie, doradcą Ministra Sportu.
Przewodniczył m.in. Radzie Sportu i Sztuk Walki przy Ministerstwie Sportu.
Przy okazji ataku pana M na PZK, w co dała się wciągnąć TVP, został też oszkalowany przez treść kilku "zadawanych w programie pytań narratora":
- „Dlaczego sprawę usiłuje się zamieść pod dywan ? Być może powodów należy szukać w rodzinnych powiązaniach ówczesnego Ministerstwa Sportu z Polskim Związkiem Karate ? Główną księgową Polskiego Związku Karate jest Marzena Bigoszewska, córka doktora Mieczysława Bigoszewskiego”.
- „A czy Pan Bigoszewski nie jest taką postacią, która trochę pomaga i lobbuje na korzyść Polskiego Związku Karate w Ministerstwie Sportu ?”
- „Czy zatem Pan Bigoszewski jest lobbystą, który podróżuje po świecie za związkowe pieniądze ?”
Sąd nie dał zwieść pytającej formie wypowiedzi, uznając je za zarzuty - a te za nieprawdziwe i bezprawne.
TVP wyemitowała też wypowiedzi w tych tematach kilku osób zaangazowanych w atakowanie PZK, dopuszczając do oczerniania pana doktora Bigoszewskiego.
Sąd uznał, że przed opublikowaniem wypowiedzi innych osób TVP miała obowiązek sprawdzić ich prawdziwość, więc ich treść również obciąża TVP.
Sami oceńcie, jak poważne było te naruszenie oraz z jakimi mamy jeszcze do czynienia, w innych źródłach.
Pan dr Bigoszewski jest jednym z największych działaczy sportowych, działającym od kilkudziesięciu lat w tematyce sportu i sztuk walki w Polsce i na Świecie, doradcą Ministra Sportu.
Przewodniczył m.in. Radzie Sportu i Sztuk Walki przy Ministerstwie Sportu.
Przy okazji ataku pana M na PZK, w co dała się wciągnąć TVP, został też oszkalowany przez treść kilku "zadawanych w programie pytań narratora":
- „Dlaczego sprawę usiłuje się zamieść pod dywan ? Być może powodów należy szukać w rodzinnych powiązaniach ówczesnego Ministerstwa Sportu z Polskim Związkiem Karate ? Główną księgową Polskiego Związku Karate jest Marzena Bigoszewska, córka doktora Mieczysława Bigoszewskiego”.
- „A czy Pan Bigoszewski nie jest taką postacią, która trochę pomaga i lobbuje na korzyść Polskiego Związku Karate w Ministerstwie Sportu ?”
- „Czy zatem Pan Bigoszewski jest lobbystą, który podróżuje po świecie za związkowe pieniądze ?”
Sąd nie dał zwieść pytającej formie wypowiedzi, uznając je za zarzuty - a te za nieprawdziwe i bezprawne.
TVP wyemitowała też wypowiedzi w tych tematach kilku osób zaangazowanych w atakowanie PZK, dopuszczając do oczerniania pana doktora Bigoszewskiego.
Sąd uznał, że przed opublikowaniem wypowiedzi innych osób TVP miała obowiązek sprawdzić ich prawdziwość, więc ich treść również obciąża TVP.
Sami oceńcie, jak poważne było te naruszenie oraz z jakimi mamy jeszcze do czynienia, w innych źródłach.
...
Napisał(a)
No to jest piękny materiał do ewentualnej kolejnej sprawy.
Btw, chwalenie się fakultetami prawnymi może wyjść niektórym wkrótce bokiem i uszami bo w tej sytuacji nieznajomością prawa się będzie ciężko w jakimkolwiek sądzie zasłonić
Zmieniony przez - searme w dniu 2011-04-14 21:11:22
Btw, chwalenie się fakultetami prawnymi może wyjść niektórym wkrótce bokiem i uszami bo w tej sytuacji nieznajomością prawa się będzie ciężko w jakimkolwiek sądzie zasłonić
Zmieniony przez - searme w dniu 2011-04-14 21:11:22
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
...
Napisał(a)
Wirda, po co usunąłeś mojego posta z linkami?
Artykuły o których była tam mowa, zginęły ze strony naszego ulubionego soke - chyba podwijanie ogonków zaczęło się a winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności prawnej, bowiem młyny sprawiedliwości mielą wolno, ale dokładnie. AMEN
Artykuły o których była tam mowa, zginęły ze strony naszego ulubionego soke - chyba podwijanie ogonków zaczęło się a winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności prawnej, bowiem młyny sprawiedliwości mielą wolno, ale dokładnie. AMEN
...
Napisał(a)
Świadków są setki, są archiwa google i nasze.
Jest też materiał i korespondencja w której groźbami i szantażem próbował nas zmusić do publikacji i utrzymania tychże oszczerstw na SFD.
Program trwał kilkanaście minut i ile wisiały te oszczerstwa na jego stronie?
Jest też materiał i korespondencja w której groźbami i szantażem próbował nas zmusić do publikacji i utrzymania tychże oszczerstw na SFD.
Program trwał kilkanaście minut i ile wisiały te oszczerstwa na jego stronie?
Polecane artykuły