Ble.. TJM ma jak najbardziej racje.
Powiem tak. Wycięcie, obronienie i przeniesie z miejsca na inne miejsce to kwestwia 1h - 2h (mowa tu o poprawnej pieczątce).
Podam tu lepszy przepis i dokładniejszy:
1. Wyciac pieczatki z zaswiadczenia
2. Zrobic sobie pliczek nowy i zrobic recznie pieczatki (dobrac czcionke, kolor i wielkosc. WSZYSTKIE pieczątki są robione na podstawie czcionek komputerowych - arial, verdana, sans serif itp.)
3. Wydrukowac zaświadczenie czyste
4. Skoczyc do sklepu komputerowego lub papierniczego po FOLIE do drukowania, taka na rzutnik
5. Odbić lustrzanie pieczątke
6. Wydrukowac pieczątke na folii i szybko póki tusz wilgotny odbić ją na zaświadczeniu i macie pieczątke, i z wyglądu i z wielkości jak oryginalna :]
Kwestia 30 minut
Jak jakies pytania to mozecie na gg mnie zlapac 2105588
Pozdr.
.fussVolk crew.
No risk. No fun.