"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Odpoczynek od kury jest wskazany jak masz możliwość wyboru, jedz jak najczęściej inne mięso.
...
Napisał(a)
ehhh.... jakoś się wczoraj zagapiłam i zapomniałam poważyć to co jem:D więc nie było jak do dziennika wpisać - wciąż nie umiem na oko oceniać.
w każdym bądź razie wyglądało to tak:
10.30 - płatki owsiane+morele+migdały+łyżeczka miodu
12.00 - odżywka 20g
14.00 galaretki z drobiu i jajka, szklanka rosołu
trening
19.00 - pieczona pierś z kaczki, kasza gryczana i buraczki (hehehe... łatwo ulegam wpływom, nie mogłam tego nie zjeść...)
a potem poszłam do knajpy i zachowałam silną wolę nie pijąc piwa (co trudne nie jest, bo średnio przepadam) i nie pijąc gęstej czekolady z bitą śmietaną (co już było baaardzo trudne). Wypiłam sobie sok z selera - bo pomyślałam, że z samego selera to nigdy nie piłam i warto spróbować;)
w każdym bądź razie wyglądało to tak:
10.30 - płatki owsiane+morele+migdały+łyżeczka miodu
12.00 - odżywka 20g
14.00 galaretki z drobiu i jajka, szklanka rosołu
trening
19.00 - pieczona pierś z kaczki, kasza gryczana i buraczki (hehehe... łatwo ulegam wpływom, nie mogłam tego nie zjeść...)
a potem poszłam do knajpy i zachowałam silną wolę nie pijąc piwa (co trudne nie jest, bo średnio przepadam) i nie pijąc gęstej czekolady z bitą śmietaną (co już było baaardzo trudne). Wypiłam sobie sok z selera - bo pomyślałam, że z samego selera to nigdy nie piłam i warto spróbować;)
...
Napisał(a)
Wypiłam sobie sok z selera - bo pomyślałam, że z samego selera to nigdy nie piłam i warto spróbować;)
I jak w smaku? Bo ja tylko selera naciowego dodaję do soku warzywnego, albo z normalnego robię frytki
I jak w smaku? Bo ja tylko selera naciowego dodaję do soku warzywnego, albo z normalnego robię frytki
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
Z selera? Masz ode mnie medal
Ja nie wiem, ale na zapach, widok, nie mówiąc już o smaku selera mam odruch zwracający Wyczuję selera wszędzie, jak tylko powącham sałatkę od razu wiem czy jest w niej seler czy nie. Tfu.
W ogóle gratuluję silnej woli
Ja nie wiem, ale na zapach, widok, nie mówiąc już o smaku selera mam odruch zwracający Wyczuję selera wszędzie, jak tylko powącham sałatkę od razu wiem czy jest w niej seler czy nie. Tfu.
W ogóle gratuluję silnej woli
Juliette has a gun
...
Napisał(a)
Julia na mnie tak działa gotowany seler, nie jestem w stanie go zjeść nawet w sałatce, czy zupie.
Surowy w soku i pieczony jest ok
Surowy w soku i pieczony jest ok
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
hmmm...smak był dziwny i zaskakujący.
Lekko kwaskowaty dla mnie, dosyć orzeźwiający.
Do ulubionych bym nie zaliczyła, ale nie było to trudne doświadczenie:D
Ta czekolada byłaby pewnie jednak smaczniejsza....
selera naciowego nie lubię. Tzn. zjem jak muszę, ale wolę nie musieć.
A korzeń selera czasami jem jak go obieram - na surowo... w wersji gotowanej, już mi nie odpowiada.
Ale frytki to brzmi nieźle:)
Lekko kwaskowaty dla mnie, dosyć orzeźwiający.
Do ulubionych bym nie zaliczyła, ale nie było to trudne doświadczenie:D
Ta czekolada byłaby pewnie jednak smaczniejsza....
selera naciowego nie lubię. Tzn. zjem jak muszę, ale wolę nie musieć.
A korzeń selera czasami jem jak go obieram - na surowo... w wersji gotowanej, już mi nie odpowiada.
Ale frytki to brzmi nieźle:)
...
Napisał(a)
Mnie wystarczy nawet surowy powąchać, sam zapach mnie odrzuca niestety.
No właśnie słyszałam o tych frytkach z selera, ciekawe czy zapach jest mniej wredny
Zmieniony przez - julia_ w dniu 2011-02-19 14:14:28
No właśnie słyszałam o tych frytkach z selera, ciekawe czy zapach jest mniej wredny
Zmieniony przez - julia_ w dniu 2011-02-19 14:14:28
Juliette has a gun
...
Napisał(a)
Lubię seler, ale do soku też dodawałam tylko naciowy... Korzeń do klasycznie - tarty plus jabłko oraz w zupie... Muszę spróbować do soku.
...
Napisał(a)
Poprzedni temat
Dieta dla uzależnionej od słodyczy?
Następny temat
Siłaczki, czyli ELITE Ladies Team ;-)
Polecane artykuły