po uderzeniu w czoło pozostaly mi ciagłe mroczki przed oczami, iskierki,jakby śnieg,pulsujacy obraz, "snieg" szczególnie w ciemnosciach, literki mi skacza i pulsuja, i mam wrazenie ze kreci mi sie w glowie lekko, i tak mam juz od 2 lat, wiec samo raczej nie przejdzie, badania jak rezonans glowy, eeg,rtg,tomograf, badania u 3 okulistów wychodza prawidlowo, co w zwiazku z tym moge zrobic zeby polepszyc sobie wzrok, tzn wrocic do dawnej postaci? najgorzej jest gdy siedze przy monitorze to juz bo kilkunatu minutach prawie nic nie widze,glowa boli, zawroty, czy sa jakies krople lub tabletki na oczy do pracy przy komputerze? co np z ta luteina ,czy to zeczywiscie cos pomaga czy strata pieniedzy,prosze doradzcie cos bo na lekarzy nie mam co liczyc juz:(
nie chce tak zyc ,to mi zrujnowalo zycie,caly czas czuje sie zamroczony lekko przez to.
kilka miesiecy temu bylam u najlepszego neuro chorurga z akadmi medycznj, dalam 250 zł za 5 min wizyte i mowil ze samo przejdzie a nie przechodzi jest tak samo jak w momencie uderzenia, juz nie wiem do kogo sie zwrocic,
nie chce tak zyc ,to mi zrujnowalo zycie,caly czas czuje sie zamroczony lekko przez to.
kilka miesiecy temu bylam u najlepszego neuro chorurga z akadmi medycznj, dalam 250 zł za 5 min wizyte i mowil ze samo przejdzie a nie przechodzi jest tak samo jak w momencie uderzenia, juz nie wiem do kogo sie zwrocic,