Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54
ale nieżle daje, fajnie się jezdzi z muzą a co ludzie mówią to mnie mało interesuje. Planuje jeszcze poprawe oswietlenia z przodu. Jak narazie od kupna zrobilem :
- poprawa instalacji elektrycznej ( fabrycznej )
- przemalowanie patyków od błotników z koloru szaro - srebrnego w kolor nadwozia czyli czarny
- dodałem 2 oswietlenia zasilane akumulatorem 14 v
- wzmocniłem przedni błotnik ( podczas prowadzenia jedną ręką i jadąc po małych nierównosciach latał na boki i powodował wibracje na kierownicy )
- wymiana kasety tył i przód ( fabryczne sie starły i biegi sie slizgały ) i łańcuch
WOLĘ PHAĆ SWOJEGO POLONEZA NIŻ JEŹDZIĆ ZAGRANICZNYM SZROTEM
Szacuny
15
Napisanych postów
1210
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
19125
FSOpolonez umuj też wechikuł od czasu do czasu (wygląda trochę jakbyś go w szopie z cementem trzymał).
To z przodu to nie kaseta. Jak chcesz zaoszczędzić na napędzie to zmieniaj łańcuch co ok 1000km.
Poza tym to jednak gratuluje podejścia do tematu.
Aha nie masz dzwonka tzn klaksonu jak w amerykańskiej ciężarówie na sprężone powietrze ;]
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54
własnie musze go umyć, chociaż powiem szczerze mycia klasychnego tzn lanie wodą z węża lum karchera to odpada. kiedys w poprzednim sprzęcie tez o tej poze roku go umylem i niestety /:/ ale woda weszła do łożyska kierownicy i po jakims czasie łożysklo zardzewiało i odmówiło posłuszeństwa. najlepiej lekko wilgotna szmatka i do roboty :)
WOLĘ PHAĆ SWOJEGO POLONEZA NIŻ JEŹDZIĆ ZAGRANICZNYM SZROTEM
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54
mówisz zebym zmienial lancuch po 1000 km ? hmmm ale ja jezdze bardzo duzo codziennie ok 7- 15 km po srednim terenie , ale zważ na to ZE JEŻDZE TAKŻE W ZIME !!! więc łancuch niewytrzymuje :/ poprostu wyciąga się. a ty jezdzisz tez zimą i po jakim terenie ?
WOLĘ PHAĆ SWOJEGO POLONEZA NIŻ JEŹDZIĆ ZAGRANICZNYM SZROTEM
Szacuny
15
Napisanych postów
1210
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
19125
Jeżdzę przez cały rok gdzie tylko się da;szosa, polne drogi, las (TAKŻE W ZIMIE!!! ;/ co w tym nazdwyczajnego??).
Poza wilgotną szmatą czasami warto użyć smaru do łożysk (także sterów) a nafty/rozpuszczalnika i oleju do łańcucha (który dlatego, że w czasie eksploatacji ulega roźciągnięciu trzeba co jakiś czas wymienić inaczej niszczy się napęd. Dlatego taniej jest wymienić za wczasu łańcuch niż później kasetę, korbę i łańcuch) ...