Witam.
Kilka dni temu byłem u kardiologa w celu kontroli mojej wrodzonej anomalii serca w postaci niedomykalności zastawki mitralnej w postaci zespołu Barlowa.
Kardiolog niestety stwierdził teraz że mam również lekką niedomykalność zastawki aortalnej (zastawka 2 płatkowa), poza tym I/II stopień mitralnej oraz I stopień trójdzielnej.
Zalecił że nie powinienem dźwigać powyżej 10kg, trochę się tym przejąłem gdyż niestety muszę dźwigać cięższe rzeczy i ciężko takie coś wprowadzić w życie. Czy to niesie z sobą jakieś ryzyko szybszego pogłębienia wady?
Ktoś z Was miał z tym styczność, może coś powiedzieć jak to się szybko rozwija?
W przyszłości pewnie muszę spodziewać się wymiany zastawek?
Z objawów mam czasem nierówna prace serca oraz bardzo niskie ciśnienie. (Sporadycznie) wiadomo że to też nakręca układ nerwowy...
Biorę lokren 20 mg.
Z zaleceń nie dźwigać i dużo pić i "narazie" się nie przejmować, oczywiście kontrolować.
Dwa lata temu na kontroli niedomykalności aortalnej nie było, badanie wykonywał ten sam lekarz.
Inne parametry w normie, EF 60%
Pozdrawiam.
Kilka dni temu byłem u kardiologa w celu kontroli mojej wrodzonej anomalii serca w postaci niedomykalności zastawki mitralnej w postaci zespołu Barlowa.
Kardiolog niestety stwierdził teraz że mam również lekką niedomykalność zastawki aortalnej (zastawka 2 płatkowa), poza tym I/II stopień mitralnej oraz I stopień trójdzielnej.
Zalecił że nie powinienem dźwigać powyżej 10kg, trochę się tym przejąłem gdyż niestety muszę dźwigać cięższe rzeczy i ciężko takie coś wprowadzić w życie. Czy to niesie z sobą jakieś ryzyko szybszego pogłębienia wady?
Ktoś z Was miał z tym styczność, może coś powiedzieć jak to się szybko rozwija?
W przyszłości pewnie muszę spodziewać się wymiany zastawek?
Z objawów mam czasem nierówna prace serca oraz bardzo niskie ciśnienie. (Sporadycznie) wiadomo że to też nakręca układ nerwowy...
Biorę lokren 20 mg.
Z zaleceń nie dźwigać i dużo pić i "narazie" się nie przejmować, oczywiście kontrolować.
Dwa lata temu na kontroli niedomykalności aortalnej nie było, badanie wykonywał ten sam lekarz.
Inne parametry w normie, EF 60%
Pozdrawiam.