Wypowiedzi po FieLDS Dynamite!! 2008: Overeem vs Hari

wysoko mierzy...
ale z checią bym go zobaczyłw pojedynku w K-1 choćby z Bonjaskym. Licze też na rewanż z CroCopem.
Fedor to mimo wszystko nadal za wysokie progi dla niego. Choć jeśli by przyjąć ze właśnie teraz jest w szczytowej formie,to kiedy jak nie teraz?

niby oby dwie wypowiedzi beznadziejne, ale 1 raz czytam, że jeden fighter tak jawnie mówi, że nie lubi drugiego. A tak w ogóle to po wypowiedzi Hariego uważam go za jeszcze większa pi**ę niż uważałem, bo powiedział że nie będzie walki na zasadach MMA wbrew umowie

no Alemu koniecznie by trza fedora dać, takiego kozaka zgrywa ostatnio, chce walczyć z mistrzem k-1, mma pewnie jeszcze lennoxa lewisa by chciał jakby startował.

Overeem cieszy się chwilową passą. Zawsze znajdzie się lepszy. Obawiał bym się rewanżu z Crocopem ponieważ on ma ostatnio załamkę psychiczną co widać po walkach:(

Arq - Wanderlei od zawsze mówi że nie lubi Rampagea

“Errol Zimmerman dął mi rade a mój trener Cor Hemmers powiedział, że Saki w naszej sekcji jest szybszym uderzaczem.”

- mówi Alistair Overeem o walce Hariego.

“Trenowałem w Bredzie (Holandii) pod opieką Cora Hemmersa. Dużo sparowałem z Saki, Errol, Azizem. Andradem, Kharitonovem.”

Zapytany o kolejną walkę Overeem powiedział:

“Wyzwałem Bonjaksy’ego na walkę na zasadach K-1. Fedora i Lesnar są na mojej liście, tak samo jak Mir!”

“Teraz chcę wyjechać na wakacje. Ciężko trenowałem cały 2008 rok. Od lutego znowu rozpoczynam treningi, mój menadżer i ja rozmawiamy, może odwiedzę UFC w Irlandii.”

Alistair po udanych występach w ubiegłym roku stał się zawodnikiem rozchwytywanym przez organizacje.

“Mój menadżer jest w kontakcie z Affliction i UFC. Jestem zawodnikiem i koncentruje się na walce. Jestem bardzo szczęśliwy z współpracy z Golden Glory.”

www.fight24.pl 

A Lesnara bym mu dał... chętnie bym na to popatrzył.

PS: Mirko i Wand też mówili(jede jak i drugi) że sie nie lubią.

ja bym powiedzial ze to jednak byla walka mma mimo ze nie bylo widac. samo nastawienie psychiczne przed obaleniem juz robi swoje, zwlaszcza jak sie widzi takiego kolca jak overeem. mimo ze nie przepadam za harim to widac ze to nie byl jego dzien

Po tym jak Quinton elegancko nawrzucał kiedyś Wandowi to nic dziwnego ;)
Ciekawe czy Colemana lubi? ;)

Co do Ali'ego to chyba tylko Fedor poza jego zasiegiem. Po Barnecie to i tak nigdy nie widać ,że jest świetny więc jego pomijam ;)

nie sądzę żeby ktokolwiek był poza jego zasięgiem - przecież wiesz jaki to jest sport i że dużo nie trzeba żeby karta sie odwróciła

gonzaga też był poza zasięgiem crocopa itd nie chce mi się wymieniać wszystkich takich walk

każdy kiedyś musi przegrać i fedor również przegra jeżeli będzie cały czas walczył

nie dziwcie się Overeemowi że chce fedora, to nie jest oznaka że ma 'kosmiczne ego', tylko oznaka tego że jest w życiowej formie, poskładał paru gości, i wie że teraz ma życiową szansę