Mam bardzo dziwny problem...
Chodzi o moje uda, mam 18 lat, 173 wzrostu i ważę jakieś 51 kg.
Jestem bardzo szczupła na rękach , w ramionach, łydki tez mam bardzo szczupłe ;/ a uda - masakra grube, i do tego mam takie jakieś dziwne miejsca osadzania się tego tam 'tłuszczu', na samiutkie górze uda, później nie mam go prawie wcale i zaraz kolo kolana następne;/ nie wiem od czego to zależy. Staram się regularnie ćwiczyć, do niedawna biegałam wieczorami, skacze na skakance, i takie domowe ćwiczenie wykonuje, na siłownię jeździłam ale zbytnio mi się to nie opłacało. Może wy znacie jakieś ćwiczenie lub coś. Proszę o pomoc :) Dziękuje z góry :):*