Trening i nadcisnienie

Trenuje juz okolo pięciu lat. Nigdy nie bralem koksu. Ostatnio lekarz przepisal mi tabletki na nadcisneinie. Wiem , że nie przestane trenowac. Czy to bardzo ze sobo koliduje ( trening i taabletki)? Mysle, że lepiej brac niz nie brac. Prosze o opinie na temat mojego przypadku. Czy to definitywnie wyklucza ostry trening. Przeszedlem wiekszosc badan i lekarz stwierdzil, że nadcisnienie dziedzicze genetycznie

Witam.Mam podobny problem.Cwicze na silowni dobre kilka lat, od roku czasu lecze sie na nadcisnienie (biore lekarstwa).Poczatkowo moja apni kardiolog odradzala mi cwiczen silowych, jednak ostatecznei stanelo na tym ze cw3iczyc moge dalej, pod warunkiem ze "troche "zmniejsze obciazenia. I tak tez zrobilem, cwicze regularnie i jest oki. Proponuje ci jedan zrezygnowac z pewnych cwiczen ,ktrore powoduja szybki naplyw krwi do mozgu,np. wyciskanie sztangi w skosie glowa w dol.Nie rezygnowalbym z cwiczen, cwicz dalej, ale pamietaj o pelnej kontroli cisnienia, mierz go przynajmniej raz dziennie.

cwicz i bierz

dzieki. Mojego lekarza rodzinnego nawet nie mam co pytac.Tak sie zna jak na swojej zonie:)

trening i tab. na nadciśnienie raczej nie kolidują ze sobą.
ale ćwiczenia siłowe nie są wskazane w nadciśnieniu (oczywiście zależy czy to nadciśnienie pierwotne, czy wtórne i jaki to poziom nadcisnienia).

a ja kiedys mialem zawsze 140, ale nie pamietam juz na ileale nie wazne, bo teraz mam 120-130/88-89 to rozkurczowe troche wysokie, mam racje? to moze oznaczac cos powaznego?dodam, ze strasznie sie poce, moze to wynikac z mojego cisnienia?

Zmieniony przez - JIGGA99 w dniu 2005-01-13 11:39:32

u sportowców cisnienie rozkurczowe zazwyczaj jest podwyższone.

ale nawet po kilku miesiecznej przerwie w treningach? no moze poza aerobamicoprawda teraz powróciłem i znowu zaczynam troszke cwiczyćale troszke sie wystraszyłem, zreszta kazdy mówi co innego. Jedni, ze cisnienie jest ok, inni ze wlasnie to rozkurczowe jest za wysokiebadz tu mądry heh

dzieki wogole za odpowiedz, sog Jakryc

Zmieniony przez - JIGGA99 w dniu 2005-01-13 12:21:08

nawet po kilku latach.
bardzo ładnie to widać o zdrowych ludzi, którzy kilka, kilkanaście lat wcześniej trenowali.

czyli bedąc osoba uprawiajacą sport nie powinienem sie obawiac lekko podwyzszonego cisnienia? nie bedzie to miało złego wpływu na moje zdrowie?

może małe uogólnienie: sport jest zdrowy i nie należy z niego rezygnować.
gorzej ze sportem wyczynownym - ten juz ma pewne konsekwencje.

wyczynowcem to ja na pewno nie jestem, troszke trenuje zeby w miare dobrze wygladac i miec kondycje, chociaz hmm z kondycja jest ostatnio nieciekawiemam ostatnie pytanie, a co z serduchem, przy podwyzszonym cisnieniu i przezucaniu, jakby nie bylo, sporej ilosc kilogramów na siłowni?