Wszyscy piszą że zdecydowanie lepszym wyjściem jest zjedzenie normalnego posiłku niż ćpanie gainera ale nurtuje mnie jedno pytanie - po czym lepiej wchodzi masa ? Czy gainer jest specjalnie stworzony do przyrostu masy ? Obojętne jest to czy zjem pełnowartościowy posiłek czy zastąpię go gainerem ? Gainer to zwykłe żarcie w proszku czy ma coś czego nie ma w żarciu ? Chodzi mi o to czy jest lepiej "wchłaniany" lepiej działa na przyrost masy itp itd.
Mam dobrą dietę z dodatnim bilansem kcal ale mimo wszystko pije gainera przed i po treningu < porcje po 100g >. W dni nietreningowe 3 porcje po 50g między posiłkami - jest sens czy to strata siana ?
pozdrawiam.