Szacuny
5
Napisanych postów
68
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
601
Witam,
mam oponke i male cycuszki. chcialbym w 2 tygodnie uzyskac zadowalajace efekty. moge nawet ciezko cwiczyc, ale nie wiem jak to zrobic. czy mam to po prostu spalic, czy zamienic w miesnie?
co zrobic, aby w 2 tygodnie znikl przede wszystkim tluszcz na cyckach?
czy jakbym robil po 50-100 pompek i abs 8 minute, to cos to da? i oczywiscie dieta.
prosze o pomoc!
Zmieniony przez - frogger89 w dniu 2009-01-20 13:25:40
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Ho ho dałeś chłopie do pieca. Zaraz przybędą jeźdźcy apokalipsy i Cię zjedzą
A tak serio to poczytaj posty podwieszone (te pogrubione) zanim zadasz pytanie. W 2 tyg to możesz najwyżej dietę kopenhaską sieknąć (w dziale fitness jest o tym post). A drogą do utraty tłuszczu jest dostosowana do wagi dieta oraz ćwiczenia aerobowe i anaerobowe.
PS. Nie ma fizjologicznej możliwości zamiany tłuszczu w mięśnie
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
5
Napisanych postów
68
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
601
ok, juz troche poczytalem:P na poczatek chcialbym ulozyc diete, ale mam problem: z tego co widze posilki trzeba jesc regularnie i cwiczyc takze o tej samej godzinie. ale w weekendy mam zajecia na uczelni i przeciez nie bede na wykladzie jadl ryby z ryzem oraz w tygodniu pracuje. i co gorsze raz na rano, raz na po poludniu:/ i jak mam ulozyc diete?
Zmieniony przez - frogger89 w dniu 2009-01-20 13:50:53
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
W przerwach panie kolego Wystarczy jak będziesz jadł co 3 godziny. Chyba nie problem naładować sobie surówki z kurczakiem do plastikowego pojemnika i zeżreć to między wykładami?
Nie ma też takiego przymusu, żebyś ćwiczył zawsze o tych samych porach. Grunt, żeby posiłki okołotreningowe były okołotreningowo
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
5
Napisanych postów
68
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
601
jeszcze jedno: czy posilki musza byc w stalych godzinach? jak bede mial na rano do pracy i zjem sniadanie o 8.00, a nastepnego dnia na popoludniu i wstane o 11, to bedzie ok? jeszcze dodam, ze jestem nocnym markiem, lubie chodzic pozno spac i co za tym idzie pozno wstawac, wiec jesli bede zmienial godziny posilkow, to bedzie to zle?
dzieki za pomoc!
Zmieniony przez - frogger89 w dniu 2009-01-20 14:07:01
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Chodzi o to, żeby pierwszy posiłek był stosunkowo szybko po wstaniu aby zahamować nocny katabolizm. Ostatni zaś przy redukcji proponuję na ok 2h przed położeniem się spać. Ew można później zeżreć trochę kazeiny (np twaróg chudy) albo napić się szejka białkowego
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
5
Napisanych postów
68
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
601
nie nie:P sam uloze, tylko widzialem, ze wszedzie w przykladowych dietach ryba jest w ostatnim posilku. a chcialbym np. zjesc na obiad i nie wiem, czy mozna zamienic z filetem z kurczaka...
ok, dzieki za linki, sprobuje cos wykombinowac i dam do oceny:) pozdro;)
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
można zamienić
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."