Mam spory problem z rzuceniem palenia i chciałbym usłyszeć rady osób którym może się to już udało. Palę od 7lat czyli od ok 16 roku zycia teraz mam 23 lata i nie moge sobie z tym poradzić. Brałem też jakiś lek (nie pamietam teraz nazwy) ograniczył mnie ale w efekcie końcowym nie rzuciłem palenia. Codziennie wieczorem mówie sobie koniec a rano nie moge się powstrzymać od choć jednej fajki. Pożniej około 10h nie pale (praca nie wolno nam) a jak wracam potrafie podczas wieczoru spalić ponad pol paczki. a przed snem wyrzuty sumienia... Może osoby które rzuciły już mają jakieś sposoby które pomagają. Jak narazie tylko chcę gorzej z wykonaniem... HELP
...
Napisał(a)
Witam wszystkich
Mam spory problem z rzuceniem palenia i chciałbym usłyszeć rady osób którym może się to już udało. Palę od 7lat czyli od ok 16 roku zycia teraz mam 23 lata i nie moge sobie z tym poradzić. Brałem też jakiś lek (nie pamietam teraz nazwy) ograniczył mnie ale w efekcie końcowym nie rzuciłem palenia. Codziennie wieczorem mówie sobie koniec a rano nie moge się powstrzymać od choć jednej fajki. Pożniej około 10h nie pale (praca nie wolno nam) a jak wracam potrafie podczas wieczoru spalić ponad pol paczki. a przed snem wyrzuty sumienia... Może osoby które rzuciły już mają jakieś sposoby które pomagają. Jak narazie tylko chcę gorzej z wykonaniem... HELP
Mam spory problem z rzuceniem palenia i chciałbym usłyszeć rady osób którym może się to już udało. Palę od 7lat czyli od ok 16 roku zycia teraz mam 23 lata i nie moge sobie z tym poradzić. Brałem też jakiś lek (nie pamietam teraz nazwy) ograniczył mnie ale w efekcie końcowym nie rzuciłem palenia. Codziennie wieczorem mówie sobie koniec a rano nie moge się powstrzymać od choć jednej fajki. Pożniej około 10h nie pale (praca nie wolno nam) a jak wracam potrafie podczas wieczoru spalić ponad pol paczki. a przed snem wyrzuty sumienia... Może osoby które rzuciły już mają jakieś sposoby które pomagają. Jak narazie tylko chcę gorzej z wykonaniem... HELP
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Tez chcial bym rzucic to swinstwo ale niestety, najwazniejsze to silna wola
www.pajacyk.pl
Kliknij choć raz dziennie ;)
...
Napisał(a)
ja nie palę już 1,5 roku paliłem 12 lat
najważniejsza jest silna wola i rozumienie tego że będziesz się okłamywał sam siebie tylko po to aby zapalić uwierz mi niekiedy sam się dziwiłem jak sobie argumentowałem niektóre rzeczy aby tylko sobie zapalić.
Pierwsza rzecz chęci
druga silna wola
żadne plastry czy gumy Ci niepomogą jeżeli sam nie będziesz tego chciał i pamiętaj że będziesz się okłamywał jeżeli to wytrzymasz będzie oki jeżeli nie bedziesz palił nadal
powodzenia
najważniejsza jest silna wola i rozumienie tego że będziesz się okłamywał sam siebie tylko po to aby zapalić uwierz mi niekiedy sam się dziwiłem jak sobie argumentowałem niektóre rzeczy aby tylko sobie zapalić.
Pierwsza rzecz chęci
druga silna wola
żadne plastry czy gumy Ci niepomogą jeżeli sam nie będziesz tego chciał i pamiętaj że będziesz się okłamywał jeżeli to wytrzymasz będzie oki jeżeli nie bedziesz palił nadal
powodzenia
http://dietakulturysty.pl/
----------------------------------------------------------------------
Tak sobie pomyślałem że może komuś przyda się kalkulator do obliczania całkowitego zapotrzebowania kalorycznego Online
...
Napisał(a)
Tak wlasciwie masz racje i wiem o tym. Najgorsza jest sama chęć zapalenia i to że lubie sobie zapalić.
chyba usune z domu wszystko co mi się z tym kojarzy a od rana zaczne ta walke bo teraz już spać :P
chyba usune z domu wszystko co mi się z tym kojarzy a od rana zaczne ta walke bo teraz już spać :P
...
Napisał(a)
Trzeba znalezdz odpowiedni powod dla ktorego warto nie palic. U mnie takim powodem bylo nadcisnienie. Powiedzialem sobie ze zobacze jakie bede mial cisnienie jak nie bede palil. Okazalo sie ze po 3 dniach niepalenia cisnienie bylo o wiele nizsze. Nie pale juz 6 miesiecy, cisnienie wzorowe, kondycja super, samopoczucie ekstra, dopiero teraz zobaczylem co jak smakuje i pachnie. W obecnych czasach waznym powodem powinien byc koszt fajek. Prawie 10 zl za paczke to juz troche duzo. Paczka dziennie przez 30 dni to 300 zl miesiecznie na fajki!!!!Te 300 zl mozna zainwestowac w dobry ciuch, odzywki, zatankowac samochod itp. Czy warto jest przepalac kase.:)
P.S Wiem ze sam tak robilem ale teraz widze ze palenie to nieporozumienie.
P.S Wiem ze sam tak robilem ale teraz widze ze palenie to nieporozumienie.
szopi49
...
Napisał(a)
no trzeba mieć dobra motywacje,kiedys próbowałem rzucać palenie i nie wychodziło bo tak naprawde to lubiłem sobie zajarać ale zacząłem ćwiczyc muay thai i potrzebowałem kondycji i rzuciłem z dnia na dzień
Nawet Jeśli To Nie Jest Do Końca Prawdą Powtarzaj Sobie Kobiety Mnie Pragną;)
...
Napisał(a)
Ja paliłem 8 lat .Kilka razy przez ten czas próbowałem rzucić .Jednak najważniejsza (nie będę oryginalny) to silna wola
I musisz uzmysłowić sobie że Cie to zabija!!!
Teraz czujesz się w miarę , ale co będzie po 20 latach palenia, a będziesz miał w tedy tylko 36.
Do mnie to dotarło
I musisz uzmysłowić sobie że Cie to zabija!!!
Teraz czujesz się w miarę , ale co będzie po 20 latach palenia, a będziesz miał w tedy tylko 36.
Do mnie to dotarło
...
Napisał(a)
Ja palilem regularnie 5 lat, od 1 stycznia tego roku nie pale w ogole papierosow. Zgodze sie z przedmowcami, ze najwazniejsza to silna wola! Wypisz sobie na kartce to co daja ci fajki, i to co ci zabieraja (wady i zalety). Powies sobie to w widocznym miejscu i zerkaj czesto.
Druga sprawa to nie kupowanie nastepnej paczki, po prostu zrob wszystko zeby jej nie kupic. Ja mowilem sobie ze bede frajerem jak kupie kolejna paczke. Podzialalo Lada moment i minie rok niepalenia :)
Podobno niezlym pomyslem jest tez wrzucanie kazdego dnia kasy, ktora by sie wydalo na fajki do skarbonki czy czegos podobnego. na koniec tygodnia / miesiaca wybierasz kase i idziesz kupic sobie cos co lubisz najbardziej (jedzenie / ciuchy / odzywki / kino itp). Zebys mial motywacje do niepalenia
Druga sprawa to nie kupowanie nastepnej paczki, po prostu zrob wszystko zeby jej nie kupic. Ja mowilem sobie ze bede frajerem jak kupie kolejna paczke. Podzialalo Lada moment i minie rok niepalenia :)
Podobno niezlym pomyslem jest tez wrzucanie kazdego dnia kasy, ktora by sie wydalo na fajki do skarbonki czy czegos podobnego. na koniec tygodnia / miesiaca wybierasz kase i idziesz kupic sobie cos co lubisz najbardziej (jedzenie / ciuchy / odzywki / kino itp). Zebys mial motywacje do niepalenia
...
Napisał(a)
Gratulacje.
Teraz postaraj sie nie myslec o fajkach. Zajmij sie czyms co wciaga Cie kompletnie ze o niczym innym nie myslisz.
Teraz postaraj sie nie myslec o fajkach. Zajmij sie czyms co wciaga Cie kompletnie ze o niczym innym nie myslisz.
szopi49
Polecane artykuły