Szacuny
0
Napisanych postów
240
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2422
Moja kreatyna troszke poleżała od ostatniego cyklu w szafce i pewnie na łyżeczce musiało byc troszke wilgoci gdy ja baierałem,gdyż była dosyć szczcelnie zamknięta.Teraz na ściance opakowania pojawiło sie troszke pleśni taki cm kwadratowy.Jak sądzicie dobra ona jest jeszczce do spozycia?Terminu ważności ona nie przekroczyła.
jak sie to wszystko wącha to nie ma za ciekawego zapachu...ale kreatyna wygląda normalnie...