Trenuje wyczynowo pływanie od 2,5 roku. Teraz mam 19 lat, wzrostu 191 i 78 wagi. Wyniki mam przyzwoite jak na to ze zacząłem pływać bardzo pozno w porownaniu do innych zawodnikow (ja zaczalem majac 16 lat a oni zaczynaja w wieku 7-10 lat). Moje wyniki dowolnym to 24,69 na 50; 54,08 na 100 oraz 1;59;87 na 200m; motylem na 50 łamie 27s a na 100 1;02. Do ścisłej czołowki ktora wlaczy o medale mistrzostw polski jeszcze troche mi brakuje (nie sa to dziesiatki sekund tylko w granicach 2s by walczyc o zloto lub 1,5s by walczyc o pudlo), wiec postanowilem dorzucic do treningu na wodzie trening na ladzie. Chodzi mi o, procz cwiczen gibkosciowych -rozciagajacych i brzucha ktore robie codziennie, ciezary i bieganie. Na silce mam taki maly plan na 3 dni w tygodniu:
I dzien - klata i biceps
II dzien - grzbiet i triceps
III dzien - barki
a bieganie jak wyjdzie z pogoda, jeszcze nie jest taka piekna wiec dopiero od swiat w kwietniu.
A teraz do rzeczy, moje pytania sa nastepujace:
1/czy
trening na silowni moze byc
2/jaka dieta,
nie mam zamiaru brac zadnych odrzywek wiec chcialbym sie skoncentrowac na naturalnym pokarmie. wiem ze w 100% niektorych skladnikow i witamin organizm nie przyswoji
wiec czy sa jakies dobre preparaty witaminowe gdzie sa dobre proporcje Fe,Mg,Zn,wit C,wit z grup B