Od sierpnia miałem przerwę w treningach. Teraz chodzę od ponad miesiąca w miarę systematycznie 3/4 razy w tygodniu. Trenuję góra/dół. Dziś rano byłem na treningu, robiłem górę. Moje pytanie: czy mógłbym iść w godzinach nocnych na trening dołu czy lepiej poczekać do jutra? Następną sesję treningową planuję na środę, już normalnie, wyłącznie góra i dół w czwartek?
Pozdrawiam